-
Czy to przy odpalaniu zimnego czy ciepłego silnika obroty powinny być stabilne (oczywiście, przy zimnym wyższe). Tzw. falowanie obrotów, to przypadłość TS-ów, właśnie ze względy na brudząca się przepustnicę, spowodowaną doprowadzeniem przewodu od odmy, a więc od tego zacznij.
Jakiegoś złotego środka, na tę szybę Ci nie podam, jak zdjąłeś boczek, to musisz pokombinować, bo u mnie ewidentną przyczyną było lusterko, po jego zluzowaniu przez ponad 7 lat użytkowania nie miałem żadnych problemów z tą szybą (u mnie dotyczyło to prawej).
-
Co do szyby to już wszystko jasne winna jest prowadnica ta na której szyba wspina się do góry na tym "wózeczku", jest przekrzywiona i powoduje przekoszenie szyby.
Co do przepustnicy to wyczyściłem ile mogłem zdejmując tylko rurę powietrza, ponieważ mechanik powiedział mi, że wyjmując całą i ja myjąc prawdopodobnie trzeba będzie zrobić potem adaptację tej przepustnicy. Czy to prawda ?
-
Cytat:
Napisał
ecu
Czy to prawda ?
Bujda na resorach :) W przyszłości radzę omijać z daleka tego mechanika. Jeśli to ten sam, co ten od sprzęgła, to zdecydowanie zalecam mu zmianę profesji :)
-
Czyli spokojnie mogę wyjąć przepustnicę odłączając wszystkie przewody, wężyki itd i potem to zamontować- super bo już po częściowym czyszczeniu tego nagaru widzę poprawę w użytkowaniu auta. Obroty są stabilniejsze, ba nawet przy maksymalnym skręceniu kół nie spadają aż tak drastycznie nie mówiąc o obrotach po odpaleniu auta.
Czy jest jakaś zasada co do czyszczenia tej przepustnicy bo ja wyczyściłem ją zwykłą czystą szmatą bez użycia żadnych środków
-
Dla pewności, chociaż ja nigdy tego nie robiłem, możesz wcześniej odpiąć akumulator. Do czyszczenia użyj, oprócz szmatki, benzyny ekstrakcyjnej, bo samą szmatką tego nie doczyścisz. Przy demontażu, zwróć uwagę na uszczelkę, która jest między przepustnicą, a kolektorem dolotowym - po prostu rób to bardzo ostrożnie, żeby jej nie uszkodzić, chociaż jest dosyć mocna - po prostu po odkręceniu tych czterech śrub mocujących przepustnicę, oddzielaj ją od kolektora powoli i ostrożnie.
-
Ok jutro się do tego zabieram z samego rana, o efektach napiszę koło 14.
Janio wielkie dzięki za pomoc - w Jeleniej Górze czeka na Ciebie dużo zimne piwo
-
Najlepszym podziękowaniem, będzie informacja, że porada okazała się skuteczna, a więc, życząc powodzenia, czekam na info :)
-
Hej, dzisiaj ze względu na pogodę nie rozebrałem przepustnicy. W garażu mam za mało miejsca. Deszcz pokrzyżował mi plany. Jak tylko pogoda trochę się poprawi to zabieram się do pracy.
-
No więc wyczyściłem elegancko przepustnicę tak jak mi to opisałeś. Wszystko elegancko ale zauważyłem, że po odpaleniu auta (nie zawsze) ale obroty z lekka szaleją : odpalam rosną do 1400 i spadają do 600-700 taki jednorazowy skok
-
sprawdź czy czasem nie łapie lewego powietrza wąż ma słabe mocowanie i lubi nawet spadać z przepustnicy jak tak miałem na benzynie nawet gasła bela na gazie jakoś szła ale bez mocy po sprawdzeniu okazało się łapała lewe powietrze
