Napisał
kusior007
Ja kupiłem taka alfe od handlarza,zapłaciłem sporo taniej od wartości rynkowej,ale widziałem,że będzie z nią sporo pracy...i faktycznie jest roboty sporo,kasy idzie od ch.... i jeszcze trochę i choć czasem wątpię to i chce już przestać grzebać i inwestować,to sie nie da.Każde spojrzenie wywołuje uśmiech,jeśli,więc masz coś na oku,przemysł sobie wszystki za i przeciew,poradz sie ludzi z forum i przy odrobinie szczęścia będziesz jeździl alfa...a jak nie to sprzedam Ci swoją,bo mam auto służbowe i moja sie trochę marnuje;-)))
Wysłane z mojego HTC EVO 3D X515m za pomocą Tapatalk