Przeładowanie - ale

W tej alfie na początku tego błędu też nie było. Jeśli masa powietrza trzyma się w pewnych widełkach, to błędu nie będzie.
Czy powodowało to spadek doładowania w jakimś zakresie, to nie wiem.
Wiem, że ECU żąda więcej powietrza jeśli jest jakaś nieszczelność w części podciśnieniowej.
Przy gwałtownym depnięciu przydymiała. Nie nazwał bym tego kurzeniem. Ale sprawdzałem to na zmodyfikowanej mapie, a tam troszeczkę więcej leję paliwa. Nie mniej jeśli w tym przypadku pojawi się dymienie (na postoju), to logicznie myśląc powinno sie ono pokazać tylko na początku gwałtownego depnięcia. Taki wyrzut dymu. Przy wolnym wchodzeniu na obroty Alicja nie powinna dymić.

Tutaj macie jak wygląda ten niewielki, nie widoczny otworek, a właściwie pęknięcie z otworkiem.
Jest to prawie nie zauważalne na założonej rurze. (przepraszam za jakoś zdjęć. Ale co nie co widać ;))

Diagnoza według mojego syna:
Pierwszą oznaką mówiącą o tym, że należy sprawdzić czy aby jest cała, to jej nie naturalne stwardnienie.
Nowa gnie się w rękach. Możemy ją ścisnąć. Przepracowana rura jest bardzo sztywna. Wyraźnie ciężej można ją w ręce ścisnąć i tylko nieznacznie.
Stając się mniej elastyczna pęka właśnie w tym miejscu.

a droga taka rurka oryginalna ?

145 zł tutaj http://krakcar.pl
Nie oryginalnej chyba nie dostaniesz.