Dokładnie , spróbuj tego fasta , zobaczymy ile pojeździ
Printable View
Dokładnie , spróbuj tego fasta , zobaczymy ile pojeździ
no to już Ci tłumaczę jak to jest tak na mój rozum.Cytat:
Napisał r-sokol
Nowy samochód ma ileś tam lat gwarancji, powiedzmy że 4 lata, więc obliczają to tak że części mają wytrzymać w granicach 120-160 tys, a później jak już gwarancja się skończy to auta mają się psuć jak najczęściej żeby producenci mogli zarabiać na częściach (tak naprawdę to głównie na tym mają zysk)
A wahacze ricambi nie wytrzymają dłużej?
A na moje jest tak. Niech zglosi sie ten co kupil 156/147 w naszym polskim salonie i napisze kiedy wymienial wahacze. Wiekszosc naszych panien jest sprowadzona z zagranicy co wiaze sie z tym, iz autka te eksploatowane byly w duzo lepszych warunkach(drogach). Nie dziwne jest pozniej, ze po wjezdzie do Polski po pol roku leca juz jakies czesci zawieszenia. Jedyny plus to, ze stan tych drug poprawia sie i to znacznie.
Sent from my Lumia 800 using Board Express
No moja 156 jest z salonu z Polski. Jestem jej drugim właścicielem.Cytat:
Napisał mario595
Ale muszę update zrobić: Byłem na stacji diagnostycznej, nie mam żadnych luzów na zawiasie. Facet się z 25 minut gimnastykował, mówi że nic a nic. Na jego doświadczenie to stukać mi może stabilizator, ale sprawdził - luzów brak. Powiedział, że jeśli chodzi o górne w Alfie to bywa iż 10 - 25 tyś. km i koniec. Ale dolne powinny dużo więcej wytrzymać. Także nie wiem co mi stuka, maglownicę też wyeliminował. Pozostały gumy amortyzatorów. Jak stuka to tak bardziej z lewej, ale i z prawej też delikatnie szczególnie na poprzecznych nierównościach. Wahacze z przodu mam TRW no i jeden górny OEM teraz. Prawa strona ma przejechane może z 8000 km.
A gumy stabilizatora nie wyrobione ?
dolne trw juz kolo 50000 górne już 2 razy wymieniane byly(jakieś tansze zamienniki chyba 1febi,1delphi i 2qap i chyba jeden jakis jeszcze) gumki tez 2 razy, coś zaczyna pukać nie wiem jeszcze co ale jak dolne to pewnie znowu trw założe
pewnie to nie jest to ale u mnie było tak, że stukało - przewrażliwiony wymieniłem wszystko z tyłu i z lewej strony po było to stukanie słychać. Po wymianie to samo - okazało się, ze wieszak tłumika był już tak zrobiony, że tłumik bujał się na boki i walił. ja to stukanie słyszałem raz z przodu, raz z tyłu. nasze auta są delikatne, trochę tych rzeczy do sprawdzenia jest ;)