Chyba każdy zauważył, że cena lekko przesadzona :? poszaleli
Z całym szacunkiem dla 8C... mało egzemplarzy itd... ale
samochód absolutnie niewarty takiej kwoty.
Printable View
Chyba każdy zauważył, że cena lekko przesadzona :? poszaleli
Z całym szacunkiem dla 8C... mało egzemplarzy itd... ale
samochód absolutnie niewarty takiej kwoty.
"Słoneczniki" też pewnie nie warte...
czasami oprócz przedmiotu płaci się za coś jeszcze...
Zadajcie sobie troche trudu a zaoszczędzicie jakies 200 tys :D
No w koncu pośrednik w PL "musi" z czegoś żyć :twisted:
http://www.autosalon-singen.de/verka...e=Alfa%20Romeo
A jak sie spojrzy na cene Koennigsegga SE za 1,5 mln euro to 8C wyglada jak ubogi krewny :DDD
Te 200 tys. różnicy to chyba jednak akcyza jest niestety :lol:Cytat:
Napisał Fred
E tam akcyza... przeciez na fakturze jak zwykle bedize pisalo 100 euro :shock: :mrgreen:
Pisze ze juz byl serwisowany w ASO... : /
różnica w cenie między ogłoszeniem polskim a niemieckim to akcyza , posrednik w PL moze zarobic co najwyżej prowizję od niemieckiego sprzedawcy
nie ma już akcyzy "od 100 euro" - jako podstawa obliczenia nalezności jest traktowana wartość pojazdu wg eurotax na rynku polskim pomniejszona o 33%