Ale jakoś w wyścigach "Puchar Alfa Romeo 156" panewki się nie obracały ;) a "dół silnika" był seryjny, moc +-195KM, to czemu niby w seryjnych muszą się obracać?
Przy następnej wymianie oleju odkręcę misę by sprawdzić panewki bo jestem przewrażliwiony.
Dodam tylko ze mój zaprzyjaźniony mechanik od włoszczyzny ma Alfę 156 2.0TS z (100% realnym) przebiegiem 205000km z czego część przejechana na LPG, często kreci silnik do czerwonego pola, a w silniku wszystko jest oryginalne i na razie nie odczuwa żadnego spadku mocy, silnik chodzi cichutko równiutko jakby niedawno opuścił fabrykę, oprócz wymiany oleju, przepływomierza, sondy i rozrządu do silnika głębiej nie zajrzał.
Wiec może jednak nie musi być źle ;)
Może TS'em trzeba jeździć (po rozgrzaniu) agresywnie i wkręcać na obroty żeby był bezawaryjny? :P
POZDRO :) bardzo lubię mojego twin spark'a mimo wszystko :D