W załączniku cała paczka (schemat, lokalizacja, opis):
Załącznik 83344
Printable View
W załączniku cała paczka (schemat, lokalizacja, opis):
Załącznik 83344
Dzisiaj byłem sprawdzić dokładnie te przyłącza. Podpięcie na krótko nie przyniosło efektu w dalszym ciągu się żarzy. Po podłączeniu kabelka do masy kontrolka pali się jaśniej, po wyciągnięciu kabelka z kostki kontrolka dalej się żarzy. Być może, że to rzeczywiście wina licznika. Mam pytanie czy licznik dostaje informacje o ciśnieniu oleju z innego źródła niż czujnik ciśnienia oleju?
Zrobiłeś jak Maciek napisał? Sprawdziłeś ciśnienie oleju manometrem?Takie rzeczy sprawdza się w pierwszej kolejności a nie szuka przyczyny w elektryce.Cytat:
Napisał Maciek-156
Kolego czytaj dokladnie jezdze rok juz na tej kontrolce przejechalem 15 tyś km i nic sie nie dzieje cisnienie bylo sprawdzane juz i wszystko ok.
Ok zapomniało mi się że przejeździłeś już rok,ale nie napisałeś,że ciśnienie było sprawdzane tylko,że wszystko jest ok:)
W sumie mogło mi się też zapomnieć napisać :D czyli i tak jesteśmy w doopie:D
Licznik bierze informacje o ciśnieniu tylko z tego czujnika i powinien mieć stan 0 - 1. Gdzie podpinałeś te kable i do której kostki. Wepnij się bezpośrednio na licznik. Jeśli kontrolka dalej będzie się jarzyć pomimo zmiany stanu sygnału (podanie masy lub nie) to uwalony jest definitywnie licznik.
Wpiąłem sie na licznik bezposednio tzn pociagnąłem kabel od czujnika do kostki pin nr 13 i dalej sie zarzy.
No to niestety zegary szaleją
EDIT:
Zapomniałem zapytać. Tą wtyczkę z licznika miałeś całkowicie wypiętą i i wtedy sterowałeś ten pin 13, miałeś wpiętą i dokładałeś do pinu 13, czy wypiąłeś pin 13 z wtyczki i podłożyłeś drugi kabel. Chodzi o to czy czasem nie dołożyłeś równolegle drugiego kabla do tego już istniejącego bo to oszuka wyniki.
Wypiąłem pin nr 13 dołożyłem nowy kabel wprost do czujnika.