A jak sprawa się ma z folią chrom , np na 164?
Printable View
A jak sprawa się ma z folią chrom , np na 164?
Astronomiczne koszty.
Dlatego do tej pory w PL zostalo zrobione jedno auto.
Alternatywa sa co prawda chinskie chromy,ale to nie zmiania faktu,ze material bardzo trudny w aplikacji wiec nigdy tanio nie bedzie.
Jakies dwa lata temu mimo ceny napalony byl wlasciciel Alfy RZ!!!!!
Cena za chrom te auto oscylowala w ok 18 tys.
Mimo to zapewnial,ze i tak zrobi.... do tej pory sie nie odezwal ;)
Chrom dobrej jakosci to najdrosza folia z jaka mialem do czynienia chyba...
A mi osobiście taka folia chrom totalnie się nie podoba - jedno wielkie jeżdżące świecidło. Fakt na jakieś targi jako demo car dałoby to radę bo przyciąga uwagę ale na co dzień jestem totalnie na nie.
Swoją drogą orientuje się ktoś czy z Plasti Dipa rzeczywiście można osiągnąć takie "żarówiaste" kolory jak poniżej?
http://www.youtube.com/watch?v=lsS_WNLvYhY
Mozna,ale PlastiDip to z moich doswiadczen nadaje sie do drobnych elementow,a nie calego auta.
Trwalosc bardzo niska,no ale cena tez dosc sensowna.
Jakby nie bylo nie dorasta do piet folii i nie mowie tego z racji wykonywanego zawodu.
Zastnawialem sie czy wlaczyc do oferty PlastiDip,ale jesli juz to, jak wspomnialem, do drobych elementow,ktore ciezko sie okleja.
Ogolnie fajna techologia i bardzo przydatna w nie ktorych sytuacjach,ale finalnie watpie zeby sie przyjela z racji niskiej trwalosci.
No toś mnie zmartwił tą ceną...
A z PlastiLakiem miałeś do czynienia?Cytat:
Napisał Perver
To jedno i to samo prawie. Nie mialem co prawda w rekach dokladnie tego produktu,ale z tego co wiem niczym sie nie rozni praktycznie.
PlastiDip byl pierwowzorem chyba,wiec zaraz pojawily sie inne produkty identycznie takie same,ale z inna nazwa,bo pewnie nazwa PlastiDip jest zastrzezona.
inny producent -inna nazwa. Znajac zycie sklad identyczny ;)
PlastiDip = PlastiLak
Do tej pory myślałem trochę o tych patentach ale chyba odpuszczam ;) Nie ma to większego sensu. Ewentualnie polakierowanie jakiś elementów we wnętrzu - wtedy to co innego ;)
Jak dla mnie Plastilakiem można sobie pomalować jakies akcenty w aucie np.. lusterka, felgi itd... daje to fajny efekt i koszt niewygurowany, ale jak nam sie kolor znudzi, to nowy sezon = nowy kolor :D