Te tulejki o których mówisz można przyszlifowac o jakieś 2mm co da trochę poprawy. A powiedz masz obniżone zawieszenie? I czy wymieniałeś sprężyny?
Printable View
Te tulejki o których mówisz można przyszlifowac o jakieś 2mm co da trochę poprawy. A powiedz masz obniżone zawieszenie? I czy wymieniałeś sprężyny?
Mam seryjne zawieszenie. Sprężyn nie wymieniałem. Wymienione są wahacze, amortyzatory, górne poduszki amortyzatorów , końcówki drążków, łączniki i gumy stabilizatora. Dodam, że jest tak odkąd kupiłem samochód. Da się z tym jeździć normalnie tylko nie kupuje nowych opon i na używkach śmigam. Podobno auto z takim ustawieniem lepiej w zakrętach jeździ. :)
Wymień jeszcze sprężyny z czasem napewno przysiadły dlatego masz pochylone koła.
Hmm no niby jest myśl, ale auto nie siadło. Stoi wysoko normalnie. Z tymi tulejkami trzeba będzie się pobawić.
To jak sprężyny nie siadły to już nie mam pomysłu. Możesz pokombinować z tymi tulejkami. Jakąś poprawę to da ale już nie pamiętam o ile bo też kiedyś coś takiego u siebie robiłem.
Tak szczerze wjeżdżąjąc w taki średni łuk przy negatywie z przodu z prędkościa +/- 150-160km/h auto przyklejone (szeroka droga) ladnie pieknie jak w zakret przy 30kmh.Teraz jak zbieznosc mam ustawioną, boję się szybciej wchodzic w zakręty z większymi prędkosciami na dobrej drodze..Cytat:
Napisał Jarecki166
Wahacze masz oryginalne TRW, czy zamienniki? Jeżeli zamiennik, to może nie trzymać wymiaru i stąd nieprawidłowy kąt.
Może ktoś doświadczony się wypowie,przed geometria tylne koła /\,po wymianie dolnych wahaczy jest okey,zrobiona geometria wg parametrów z kompa,wszystko niby ustawione ale dziwny objaw po regulacji,przy prędkości od 100 wzwyż delikatne wibracje na kierownicy,przed robotą było wszystko okey,w zakrętach bez problemu,prowadzi się ładnie,,byłem drugi raz i wyszło to samo ustawienie i wziąłem wydruk z tego ustawiania,niech ktoś zerknie,http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=129259&stc=1
Sprawdź wywazenie najpierw.
wyważenie zrobione dwa dni wcześniej,wtedy jest inny objaw