Mi się kiedyś też podobały ;) Ale to dawne czasy. Gdybym miał dalej 147, to ma pewno wylądowałyby w niej ledy
Printable View
Mi się kiedyś też podobały ;) Ale to dawne czasy. Gdybym miał dalej 147, to ma pewno wylądowałyby w niej ledy
Nie chodziło mi o norma a o efekt wizualny. Nie robiłem fotek na włączonych światłach ale zupełnie nie podobało mi się to jak świeciły z tą folią. Było widać że jest coś nie tak jak trzeba, a że mam blisko czepliwych policjantów to pewnie by na to zwrócili uwagę dość szybko. Co do ledów to brak homologacji powstrzymuje mnie w kwestii decyzji o zakupie, ale może za jakiś czas.... zobaczymy. Na razie chciałbym spróbować jakieś inne lampy niż seryjne a w seryjnych może coś podłubać ;)
O kurczaki - ze te pieniądze już kiedyś sobie założyłem, że ich nie kupię. Te jasne miał na 147 gość, od którego miałem kupować felgi - prezentowały się tak sobie. Te ciemne Novitec muszę zobaczyć na swoim aucie by ocenić czy są tak fajne jak wygląda to na foto. Przykład ciemnych Novitec na 147 i 156 obok siebie.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...1&d=1362334749
Lexusy z bańkami na fotkach czasem wyglądają interesująco ale te bańki odstraszają tak jak w przypadku 156. Te Lexus bez baniek też mogłyby być ciekawe.
ciemne noviteci są super!
Jaka dokladnie kupiles folie ?
Co sie stanie jak mnie zaczepi psiarnia? Sciaganie foli na szybko albo dowodzik tak
Wysyłane z mojego LG-P895 za pomocą Tapatalk 2
Jak ktos ci wjedzie do d... I zauważy ze masz ciemne lampy to masz przechlapane.
To tak samo jak z każdymi modyfikowanymi lampami - zakładasz na ryzyko . Mi też nawet lexusy by podeszły jakby nie te bańki - całość wygląda jak akwarium:) . Ja zanim Mibimibi wziął się za robienie ledów myślałem ,żeby LEXUSY ze 156 przerobić na Ledy co by efekt był jak w Passacie B6 Załącznik 87791
mi wg te LEDy nie leżą jakoś w 147 więc sobie daruję i daje szukam black noviteców ;)
Odnośnie przyciemnionych lamp i jakości świecenia:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...012/06/238.jpg
Już to foto kiedyś wklejałem w innym temacie - na pierwszy rzut oka widać ze coś jest nie tak.