166 2,5 to dobry wybór, silnik nie do zdarcia jak na alfę a poza tym piękny wygląd, ech co chcieć więcej? 8)
Printable View
166 2,5 to dobry wybór, silnik nie do zdarcia jak na alfę a poza tym piękny wygląd, ech co chcieć więcej? 8)
2.5 V6 to motr robiony pod 156 i w tej budzie sprawuje się najlepiej. 166 jest po prostu za ciężka. Poza tym może i jest piękma, ale w 90% to zdanie kogoś kto na alfy patrzy trochę inaczej. Dla przeciętnego obserwatora 166 jest...taka sobie. A już na pewno pod względem stylistycznym nie ma jej co porównywać do 156.Cytat:
Napisał piotrsobon
Poza tym ile razy macie okazję kogoś wozić? Bo w moim wypadku po przemyśleniu sprawy okazało sie, że ja nawet w dwójkę mało kiedy mam przyjemmność jeździć.
Posiadacz GTV
;)
Hmm pozwolę sobie nie zgodzic się w tym temacie bo znam rzeszę ludzi którym jednak bardziej podoba się 166. Połowa z całej rzeszy zmieniła by tylko reflektory z przodu(wersje sprzed FL), ale dla linii bocznej i tyłu dali by się pochlastac.Cytat:
Napisał Damian
Ja też należę do tych którym 166 podoba się bardziej niż 156.Cytat:
Napisał fiergloo
Ale za nic w świecie nie pozwoliłbym zmienić przednich lamp sprzed FL w 166, bo moim zdaniem właśnie przód jest najpiękniejszy..
"2.5 V6 - również znany użytkownikom 156, przy czym w 166-ce występuje z pięciobiegową skrzynią. Szczerze mówiąc naszym zdaniem również nie dostarcza odpowiednich doznań - 190 koni musi radzić sobie z prawie 1.5 tonowym autem i silnik trzeba kręcić dość wysoko, żeby poczuć, że ma on te 190 koni - dopiero powyżej 3000 obrotów auto zaczyna jechać tak, jak powinna jechać prawie 200-konna limuzyna. Spalanie średnie o mniej więcej pół litra / 100 większe niż w 2.0 TS.
3.0 V6 - wg nas silnik idealny do 166. 226 koni robi ze 166 naprawdę ostre auto. Do tego sześciobiegowa skrzynia, co po pierwsze - poprawia nieco osiągi auta, po drugie - pozwala na ekonomiczniejszą jazdę w trasie. Dzięki temu trzylitrowa 166 zadowala się średnio 13.5 litra / 100 km w cyklu mieszanym. (wszystkie dane dot. spalań spisane z komputerów pokładowych). Niestety trzylitrówka sprzedawana była przeważnie w komplecie ze skrzynią automatyczną, co oznacza brak jakichkolwiek pozytywnych doznań podczas ostrego przyspieszania. Sam automat zjada ok 70 KM z mocy maksymalnej..."
i
"Jeśli ktoś lubi ostro pojeździć - z całego serca polecamy wersje 3.0 koniecznie z manualną skrzynią biegów. Spalanie jest naprawdę zaledwie odrobinę większe niż przy 2.5 V6 a frajda nieporównywalna."
( http://www.cuoresportivo.pl/_mm/modele/ar166/ -> "Okiem uzytkownika")
a okiem Clarksona:
http://www.youtube.com/watch?v=jgG1wF7OZn4
:mrgreen:
Zgadza się, bo linia boczna i tył to elementy prawie żywcem ściągnięte z 156 :DCytat:
Napisał fiergloo
Zmienili lampy, żeby odróżnić te samochody, co dało dość średni efekt.
Przednie lampy to chyba największe nieporozumienie- są zbyt małe w porównaniu do całej bryły samochodu. Ogólnie całość jest stylistycznie "rozmyta" i bez tego pazura 156tki.Cytat:
Napisał rigobert
Ale co ja się z Wami będę sprzeczał. Doskonale wiemy jaki model został wybrany samochodem roku, głównie ze względu na stylistykę. I nie jest to 166... :mrgreen:
Gdyby mi przywalili rurą w tył głowy i przymrużył oczy to co do linii bocznej może i bym się z Tobą zgodził. A zwłaszcza te przetłoczenie na boku. Rzeczywiście iście zerżnięte ze 156. Fakt, że linia okien jest wyniosła ku tyłowi ale tak ma wiele samochodów. Aha no i klamka 156 w tylnych drzwiach, rzeczywiście po dostaniu rurą w łeb ciężko ją dostrzec tam gdzie jest naprawde w 166.Cytat:
Napisał Damian
A swoją drogą słyszałeś o czymś takim jak segment E? I po co mu pazur i agresywnośc skoro to ma byc limuzyna, a nie samochód mający straszyc inne auta na torze.Cytat:
Napisał Damian
Tylko to jest kwestia gustu.
Coś musieli wymyślić. Zrobili więc... No własnie. Co? Limuzynę. Ale nie do końca, bo od limuzyn to u Fiata jest Lancia. Musieli więc dodać trochę sportu, aby model lepiej odpowiadał wizerunkowi marki. Wyszło masło maślane. Właśnie przez te małe światła, przetłoczenia z boku, i obwisły kształt tylnich lamp. To jeszcze elegancja, czy już sport??Cytat:
Gdyby mi przywalili rurą w tył głowy i przymrużył oczy to co do linii bocznej może i bym się z Tobą zgodził. A zwłaszcza te przetłoczenie na boku. Rzeczywiście iście zerżnięte ze 156. Fakt, że linia okien jest wyniosła ku tyłowi ale tak ma wiele samochodów. Aha no i klamka 156 w tylnych drzwiach, rzeczywiście po dostaniu rurą w łeb ciężko ją dostrzec tam gdzie jest naprawde w 166.
A czy 156 ma straszyć inne auta na torze? No właśnie...Cytat:
A swoją drogą słyszałeś o czymś takim jak segment E? I po co mu pazur i agresywnośc skoro to ma byc limuzyna, a nie samochód mający straszyc inne auta na torze.
I tu się z Tobą zgodzę :!: ;)Cytat:
Tylko to jest kwestia gustu.
Pozdrawiam
Ma- 3 lata pod rząd rządziła na ETCC-dzisiejsze WTCC.Cytat:
Napisał Damian