Nie założyłem zwykłe do tej pory 15 tys i cisza
Printable View
pisałem do sprzedawcy, niestery poliuretany nie są rozcięte. Trochę to dziwne;/ A ja na rurce mam te pierścienie, więc chyba kupię jakieś najtańsze gumy i spróbuję coś podziałać bez odkręcania sanek... A następnym razem założę PU.
Pablo ma gumy po 15PLN/szt., z oplotem teflonowym od wewnątrz.
już kupiłem, od razu pokupowałem wszystkie filtry to się kiedyś wymieni:)
http://allegro.pl/gumy-drazka-stabil...122454112.html
http://allegro.pl/filtr-kabinowy-weg...144609374.html
http://allegro.pl/filtr-oleju-powiet...138101484.html
U mnie żółte Strongflex'y wytrzymały niecałe 10kkm i lewy już napierdziela. Czas wrócić na zwykłe gumy 21mm bo farba przytarta.
zabrałem się za wymianę zgodnie z instrukcją
http://www.squadracorse.pl/viewtopic...0863ad23fff90e
udało się wyciągnąć drążek, ale:
- gumy są ok
- drążek ma metalowy pierścień, więc go nie zbiję
- jarzmo uderza o karoserię (fotki)
dlaczego się tak stało i co mogę z tym zrobić?
może zeszlifować ranty jarzma, ale czy to coś da, wolałbym się dowiedzieć co się stało, ze to jarzmo stuka w karoserię.
- - - Updated - - -
Załącznik 94473Załącznik 94474Załącznik 94475Załącznik 94476Załącznik 94477Załącznik 94478Załącznik 94479
Sprawdź dokładnie gumy często nie widac(Chyba bym profilaktycznie zmienił nie są drogie a roboty wiesz ile:)) a one stukają, natomiast zamiast szlifowac czy nie lepiej nakleic gumę na jarzmo jako izolację lub chamsko sklepac o 3mm podłogę ? Nie masz przestawionej kołyski?
Jeszcze prośba masz już rozebrane zawieszenie ,a winnym temacie jest spór co pracuje w górnym wachaczu czy aluminium obraca sie po zewnętrznej powierzchni gumowej. Czy tuleja jest nieruchoma z wachaczem a obraca sie wewnętrzna tulejka. Reasumując jak jest mocno skręcony jak do jazdy to pracuje zewnętrzna powierzchnia tuleigumowej czy wewnętrzna?:)
gumy wymienię, bo mam kupione. spróbuję i podłogę jakimś przecinakiem podgiąć. będę skręcał to popatrzę na ten wahacz
patrzyłem u siebie, zaznaczyłem kreskę na gumie tuleji i wahaczu, po opuszczeniu samochodu kreska nie rozjechała się.
- - - Updated - - -
pukanie ustało:)
http://allegro.pl/gumy-drazka-stabilizatora-przod-alfa-156-147-i3122454112.html
gumy były o 1mm mniejsze niż drążek, po skęceniu drążek chodził tak sztywno, że ręką trudno było poruszyć.
dodatkowo zeszlifowałem rant jarzma tam, gdzie był stłuczony (fotki wyżej). Przy przykręcaniu, przesunąłem go maksymalnie do przodu.
moje odczucia - odkręcić i opuścić sanki jest dosyć łatwo, ale skręcić już gorzej.
z ciekawostek powiem, że alfa po lifcie ma wzmocnioną płytę podłogową po stronie kierowcy, jest tam jakby podłużnica przykręcona od spodu do podłogi. W sumie dobre rozwiązanie, bo patrząc na testy zderzeniowe 156 - nic fajnego.