Printable View
Dzisiaj odebrałem samochód po konserwacji. Prosiłem żeby przy okazji zmienić nadkola i założyć osłonę silnika. Mechanik stwierdził że ta osłona nie pasuje do mojego samochodu.
Może mi ktoś stwierdzić na podstawie foto , że ta osłona jest niewłaściwa ?http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146249&stc=1
Hmmm no jakaś taka "nie doyebana"... nie wiem po co ta duża dziura na środku... wszystkie co widziałem jak narazie to czegoś takie nie miały :D ale kij tam wie :D
W GT takie osłony były a 147 ma inne sanki niż GT i może tu różnica.
Zadymił diesel!
Prosiłbym o fotkę oryginalnej osłony...
Jeżeli ta nie pasuje to ją chętnie odsprzedam.
Dzisiaj obejrzałem podwozie po konserwcji w firmie OLHEN . Tragedia , kilka miejsc ( widocznych z płytkiego kanału ) nie pokrytych środkiem antykorozyjnym. Nie zdjęte były zderzaki , po odchyleniu od dołu zderzaka , konstrukcja pordzewiała i nie pomalowana. Nie wiem w takim razie czy profile były robione.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146712&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146713&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146715&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146716&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146717&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146718&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146719&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146720&stc=1
co za kaszana....kasa wydana w bloto
pewnie tylko omalowali ta czarna i tyle
W sumie połowa pokazanych rzeczy to części do wymiany a nie do konserwacji. Ale i tak jw napisał kolega ... tylko zostało popsikane.
Byłem z reklamacją , poprawił co spiepszył , ale jeszcze nie sprawdzałem podwozia bo miałem pilny wyjazd...
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...id=96878&stc=1
Witam byłam w tych Katowicach z samochodem mamy do wyceny, podczas deszczu po południu, gdy już nie jest jasno osoba wyceniająca wsadziła tylko głowę pod auto seicento bez podnośnika i tak sprawdzili stan i wycenili na sporo jak na mały samochód (500-600) i spryskanie podwozia masa. A gdzie np łatanie dziur , gdyby były, tak się nie da ocenić czy samochód blacharza nie potrzebuje. Uważali że jak kobieta to nie warto nawet podczas rozmowy się starać. Jak zaczełam pytać o szczegóły porządnego zabezpieczenia np progi drzwi zdemontowanie np zderzaka tylniego zderzaka i paru innych rzeczy by porządnie było to Pan podał cenę min 1300 zł jak chcę wszystko. A na pytanie jak zabezpieczają trudno dostępne miejsca stwierdził Pan, że mają swoje sposoby. Z tego zakładu od razu wyszłam nie podobał mi się ton rozmowy. Stwierdziłam, że jak chcę by było porządnie trzeba samemu zrobić. Moja subiektywna opinia po wizycie kilka dni wcześniej w tym miejscu.
Moją 147 podpiaskowałem, dwie dziurki zaspawałem, antykorozyjna, warstwa sucha i mokra srodku zabespieczajacego. Nie zrobiłem jeszcze zabezpieczenia profili wewnętrznych.
Koszt kompletnej konserwacji małego autka to 700 zł w zakładzie ojca. Co do załatania powierzchni podwozia to jeśli są nie wielkie jest to w cenie. Bo oczywiste że jak progi Ci się posypały to już to będzie dodatkowa robota.
Co do zdjęcia elementów to ważne aby zdjąć wszystko co się da!
A potem osłonić wszystko co mogłoby potem być zapryskane środkiem.
Ja piaskuje podwozie tak aby poruszyć wierzch podłogi a tam gdzie rdza się pojawi to do żywej blachy. Ojciec zajmuje się wykończeniem kompletnym.
W cenie nie ma zabezpieczenia elementów zawieszenia czy jakiś rurek. Przewody hamulcowe i paliwa tylko jak klient nie wyrazi.sprzeciwu.
Zabespieczenie samochodu powinno wytrzymać na 5 lat.
wysłane z mt11