650g jest po fl 700g z przed fl.
650g jest po fl 700g z przed fl.
Marek jest na zlocie 166, ale on miał dokładnie to co ty, właśnie przez zbyt dużą ilość czynnika w klimie.
Co do tego, że V6 grzeje się w przy klimie w korkach do 100 st to się nie zgodzę, jeździłem kilkoma i nigdy nie miałem z tym problemu.
Jeśli masz ori chłodnicę to ją wymień, 10 lat to max dla chłodnicy w V6.
Plukanie ukladu w Twoim przypadku nie zaszkodzi,a kosztuje relatywnie malo.Wykonaj to i napisz.:).Pisales ,ze chlodnica niedawno byla zmieniana.
NIE - Nie pisałem nigdzie, że chłodnica NIE była zmieniana. Chłodnica jest Oryginalna! <-- ktora chyba wlasnie umiera. Od przedniej strony brakuje jej na dole kilku centrymetrów żeberek, a od środka widać róźne jasno zielone wgniecenia.
Wieczorem zrobiłem rundkę jeżdżąc spokojnie z klimatyzacją - temperatura również podniosła się nieznacznie.
Co do plyniu chlodniczego - przed tymi problemami zauwazalem dosc taki minimalny ubytek po kilku miesiącach jeżdżenia... dlatego bardziej z ciekawosci chce zagladnac do okolic nagrzewnicy.
Wymien chlodnice jak plukanie nie pomoze!
Sorry, musiałem pomylić z innym wątkiem! Jeśli chłodnica ori to na 95% jest do wymiany i nawet bym nie szukał teraz innych przyczyn. IMHO nie ma sensu płukać - szkoda kasy. Wymień i będziesz miał po kłopocie :)Cytat:
Napisał kobielczak
Przerabiałem to samo w mojej 2.5 - po wymianie chłodnicy np. klima zaczęła lepiej chłodzić :D (podczas dużych upałów)
Ok :) Dziękuje wszystkim za pomoc. W poniedziałek auto oddaję do serwisu na wymianę klimy.
PS: czy u was też w V6 2,5 - po dolaniu płynu na Maxa po chwili - spada na poziom minimum i utrzymuje taki poziom?
Wczoraj dolałem płynu na maxa - przejechałem 100 metrów i aktualnie poziom osiągnął minimum...
To chyba normalne - zalałeś, pojeździłeś i część z tego co zalałeś wypełniła chłodnicę. Tak chyba się robi - zalewa, jeździ do otwarcia dużego obiegu i dolewa/uzupełnia ;)
Ja u siebie w JTD też tak wymieniałem płyn w chłodnicy (jak wymienialiśmy termostat to od razu płyn). Lałem Prestone.
Miałem tak dopóki nie wymieniłem cieknącej nagrzewnicy, myślałem że poprostu się wylewa. Po wymianie cały czas trzyma poziom MAX i niemam już problemu z dolewaniem.Cytat:
Napisał kobielczak
No to wszystko stało się jasne! Po pierwsze ubywa ci płyn: ucieka nagrzewnicą :)
Mam ten sam motyw w mojej 2.5 (trzyma minimum, jak dolejesz - ucieka)
Po drugie masz chłodnicę ori, czyli prędzej czy później do wymiany. Obie te rzeczy powodują przekraczanie temp. w korkach i przy dużej prędkości na autostradzie (w upale jak polecisz 150-160 to po jakimś czasie też temp. powędruje powyżej 90).
Jest jeszcze szansa, że tak jak pisze Barat "wciągnęło" ci płyn do chłodnicy, ale szczerze... ni liczyłbym na to ;)
Dolej jeszcze raz i zobacz czy zejdzie (tylko pamiętaj, że gdzieś to wypływa..) albo - wyciągnij filtr pyłkowy i zobacz czy nagrzewnica nie jest mokra.