marcinowi chyba chodziło o zorganizowanie strzelnicy ale w innym terminie - tak to ujmijmy i zostawmy
p.s.
sprowdzołech pogoda i niby dobrze ni ma no ale to na teroz , za dwa dni pewnie już inaczy bydzie
Printable View
marcinowi chyba chodziło o zorganizowanie strzelnicy ale w innym terminie - tak to ujmijmy i zostawmy
p.s.
sprowdzołech pogoda i niby dobrze ni ma no ale to na teroz , za dwa dni pewnie już inaczy bydzie
myslę że żona marychy albo kamillla może prowadzić to może tą pępkówke też wezme:)
Dobra bydziemy z młodą;D Jakaś zbiórka z SG?
mi tam wsio rawno... gdzie by nie było to i tak atmosfera git będzie... a w temacie jak zwykle te same "mordy" więc będzie wesoło i o to chodzi najbardziej... z komarami - jak zwykle dżordżusiu masz racje :)
ja tym razem drzewka nie wezmę (braki), może ze dwa klocki w garażu mam, ale widełki i siekierkę mogę zabrać...
mimo, że nie posiadam zastępstwa za kółko to jednego i tak pierdykne za zdrowie maleństwa :)
Robson- no ba!!!:DCytat:
myslę że żona marychy albo kamillla może prowadzić to może tą pępkówke też wezme:)
Niestety w ten weeken nie dam rady , a szkoda bo miło by było znowu Was odwiedzić.
Miłej zabawy i może następnym razem się uda :)
Jeśli można to wpadnę w drodzę powrotnej z warszawy
o której można zacząć się zjeżdżać jak coś? :D
Jak przestanie padać;)