Współczuję :(
Dobrze że nic Wam się nie stało, szkoda że koleżanka nie ma AC, czasem warto zapłacić nawet na raty i mieć święty spokój.
Rozumiem że wina koleżanki nie innego kierowcy?
Powodzenia, i jak ktoś już pisał, ja bym raczej szukał nowego auta.