-
uwierz mi , że dla miejsca również...by nie szurało o nadkola ,a żeby upchać jak najwieksze z jak najwiekszą glebą.Tak samo jak z negatywem... jest czesc takich co negat wali dla lansu, niektorzy po to by felga szeroka ,bądź z małym et w ogole wlazła w nadkole ;) .... ale rzeczywiscie nie ma tego jak inaczej wytlumaczyc, hardcorowe obniżanie , plus naciąg ...robi się tylko dla lansu... Ciężko się z tym jeździ,już kiedys pisałem że sam kombinowałem za małolata....szurałem o asfalt na prostej drodze...nigdy wiecej.
-
Fajnie, że wybrane przeze mnie felgi wiekszosc z Was zainteresowaly. Sam jestem ciekaw jak na samochodzie bedzie sie prezentowac :)
Wysłane z mojego 6050Y przy użyciu Tapatalka