Napisał
nkaroluky
Jesli masz cale zaczepy niepopekane, to masz w sumie dwie możliwości duuuzo lepsze niż jakis tyc czy depo
1) masz zdolności manualne i tylko chwile wolnego czasu zeby unieruchomic auto - kupno nowych soczewek, 200zl z kaucja zeby odeslac stare. Wymiana to ze 2 godzinki. Potem Szukasz na olx nawet kogoś kto wypoleruje profesjonalniej lampy od zewnatrz, w środku jak już będą wykete soczewki też jest sposob żeby je 'umyc'
2) masz urlop, dlugie wolne czy drugie.auto.zastepcze, wyjmujesz lampy i cale wysylasz do regeneracji, koszt chyba 300/szt (i tak taniej niż depo), w zakładzie Ci robia na cycus-glancus. Rozklejaja, czyszcza wszystko co mozliwe, oczywiście dorzucaja regenerowane soczewki i do tego polerka na koniec.
Nie tyc ani nie depo