W 159 oraz Giulietta oddzielnie w sterowniku kasowało się degradację oleju oraz w zegarach przegląd.
Myślę, że tu jest podobnie.
Printable View
W 159 oraz Giulietta oddzielnie w sterowniku kasowało się degradację oleju oraz w zegarach przegląd.
Myślę, że tu jest podobnie.
Ja po samej wymianie oleju (bez przeglądu) nie mam żadnego resetu (poza czujnikiem jakości oleju - to raczej kalibracja).
System w samochodzie wymianę oleju nie traktuje jak przegląd. Powiem więcej w książce serwisowej mam osobny wpis: Przegląd i osobny wymiana oleju.
Kierownik serwisu zaznaczył: "wymiana oleju" - co jest jak najbardziej zgodne z prawdą.
Tak jak mówię jestem niemal pewny, że przy wymianie oleju nie wpisali wam do systemu samochodu przeglądu co jest zgodne z prawdą o ile wymienialiście sam olej a nie wykonywaliście przegląd.
Jeżeli robiliście pełny przegląd (co 15 000 km lub 365 dni) i dalej po 5 000 km wyskoczył wam błąd - to wina serwisu że nie wklepała tego do komputera samochodu.
Jestem po przeglądzie przy 40 tyś. Koszt 1380 zł u Zasady w Krakowie. W tej cenie dodatkowo czyszczenie klimatyzacji za 300 zł. Sam przegląd 350 zł.
Ja dzisiaj zadzwoniłem do AR z prośba o wyjaśnienie konieczności wymiany oleju po dokładnie 4 tys. Kilometrów od ostatniej wymiany. Zobaczymy co odpowiedzą ...
Mam pewne podejrzenie ...
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
w poniedziałek byłem na przeglądzie po roku/15tyś km. koszt przeglądu 150zł, do tego olej+filtr oleju+robota, wyszło niecałe 600zł brutto. Już od siebie kazałem zmienić filtry kabinowy, powietrza, odgrzybić klimatyzację - te sprawy dorzuciły kolejne ~440zł brutto.
Załącznik 258447
Bardzo tanio. Ja pytałem bo lada chwilę będę robił i w Opolu podali mi 900 zł z materiałami.
skasowane.
za Q wyszlo ciut wiecej, ale niewiele, ten sam zakres + jeszcze klima
W
W zeszłym roku w Opolu zapłaciłem za pierwszy przegląd ponad 800 PLN na gotowo (2.2).
Za miesiąc czeka mnie kolejny, dam znać ile wyszło.
- - - Updated - - -
Wydaje mi się, że w Opolu wymieniali też filtry poza olejem. Nie chce mi się szukać faktury ale za miesiąc sprawdze bo mam kolejny przegląd.
Ty przemyśl czy nie warto się przejechać do Opola na przegląd. Ja od dawna omijam ADF szeeerooookim łukiem.
Mam pytanie trochę z innej beczki. Kojarzcie czy na moparze lub gdzieś indziej można znaleźć szczegółowy raport z serwisu, w sensie co dokładnie było wymieniane, sprawdzane? Znalazłem notatkę że auto było na serwisie i jaki był przebieg, ale nic więcej.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
Kiedyś w tym temacie zadałem pytanie o warszawskie ASO. Nikt nie odpowiedział. Nie ma tu warszawiaków, czy Warszawiacy nie jeżdżą Alfami? ;)
Poprosze o jakieś komentarze co do jakości warszawskich ASO.
Jeżdżą Alfami a do serwisu tylko na przegląd. Ja osobiście mam "swojego" mechanika w Carserwisie i jestem zadowolony. Opinie ogólne są różne w zależności od rozwiązanego problemu i tu zaczynają się schody. Serwisy to dalej relikt Polmozbytu. Starzy skażeni poprzednim systemem a młodych nie ma, bo i gdzie się mają uczyć. Obserwując od lat uważam że jest źle a "perełek" jest mało jeśli nie bardzo mało. I ta sytuacja nie dotyczy tylko FCA ale także innych koncernów. Oryginalną "planszę" (narzędzie) do kalibracji kamery ma w Warszawie tylko jeden serwis i jednego człowieka który to umie zrobić. Gdy pytałem w dwóch innych serwisach ASO odpowiedź - jak sprowadzimy to zrobimy a w domyśle i na tobie się nauczymy. Można było by pisać elaboraty na temat pracy serwisów, ale szkoda nerwów swoich i ewentualnie czytających.
Bołtowicza omijaj szerokim łukiem. Wyjątkowi partacze, po każdej wizycie wracałem na dalsze naprawy. Szkoda nerwów i pieniędzy. Mógłbym tu opisać każdą wizytę na stronę A4 ale nie chce się denerwować ponownie. Dość powiedzieć że jak zmieniłem serwis to tam złapali się za głowę, skala zaniedbań po Bołtowiczu była tala że wydałem sporo pieniędzy żeby auto doprowadzić do normalnego stanu.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
było już wiele razy wspominane, że warto do Dukiewicza pojechać :)
Więc dzwonię do Dukiewicza :)
Dzięki!
Kurde serwisuje u boltowicza i złego słowa nie mogę powiedzieć. Strasznie się zdziwiłem że masz takie słabe doświadczenia
Przeszedłem 1 przegląd w dniu 13 07 właśnie u Bołtowicza , do serwisu mam ponad 100 km , uwagi jakie mam to przede wszystkim bardzo słaba wiedza przyjmujących samochody , zakładam że to nowy narybek , poczekalnia rodem z PRL , Zapłaciłem za wymianę oleju na fra jest 5,2 l natomiast wskazania w samochodzie to połowa stanu. Po rozmowach z panem z serwisu zaproponował przyjazd do wa-wy w celu uzupełnienia , według serwisu wgrano mi nowe oprogramowanie jednak stary nr. pozostał nie wiem czy tak ma być więc umówiony jestem na 30. 07 celem sprawdzenia i poprawy, według mnie serwis sobie średnio poradził więc będę zmuszony go zmienić.
Czy ktoś może zdradzić, jaki był koszt przeglądu po 30 tys. Powoli zbliżam się do tego przebiegu.
1556,- [emoji16]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To niestety "wina" włochów bo mam już drugi przegląd za sobą i po pierwszym brakowało mi kreski do pełnego i porpsiłem o dolanie na moje życzenie. Na drugim to samo. Pytałem kilka razy i mechanicy robią to zgodnie ze sztuką tak jak producent zaleca nie chcą dolewać chyba, że na własne życzenie. Trudno im się dziwić. Obecnie nie dolewałem ale znając już ten silnik, że zjada 2 kreski między przeglądami to nie wiem czy dojadę bez dolewania :)
u mnie tez wlal przy mbie 5.2 i brakuje 1 kreski. komp pokazuje cos ok 4.9. mam resztke puszki (0.8l) w sumie chyba doleje
Ja na pewno bym nie dolewał, zawsze przy wymianie oleju uprzedzałem mechanika żeby nie lał na max.
Wg mojej wiedzy i praktyki 2/3 - 3/4 wymaganego zakresu to optymalny poziom oleju w silniku.
Zimą spokojnie wystarczy połowa wymaganego zakresu - łatwiejszy rozruch i silnik szybciej osiąga temperaturę roboczą, latem większa ilość oleju lepiej odbiera nadmiar temperatury z silnika.
Ja też doleję ale jak spadnie jeszcze jedna kreska czyli za ok 8 tys.
Z tym do pełna to też nie wiadomo dokładnie bo nie ma żadnej możliwości sprawdzenia bagnetem. Musimy polegać na baaardzo niedokładnym pomiarze elektronicznym.
Teoretycznie jedna kreska to 400g ale jak będzie 401 to będzie tak samo wskazywało jak 799.
Do tej pory nie wiem co to za problem aby pokazać to wszystko w infotainment.
Mogę się założyć ze po lifcie nie będzie temp cieczy, oleju, ładowaniu aku itp. Po prostu nie będzie. Będzie pewnie nowy eko soft i więcej kolorowych grafik :D
Serio mówisz że w Gulii/Stelvio nie ma bagnetu tylko kreski na wyświetlaczu???
Cztery lata produkcji, zainteresowania i nowość. Ostatnio słyszałem ciekawą rozmowę na temat dwóch obiegów chłodzenia silnika. Ubaw po pachy. Ale problem to skąd ludzie czerpią taką informacje?.
No m.in. Z tego forum.
W moim wpisie jest trochę złośliwości to prawda ale ona bierze się z życia. Po dwóch latach użytkowania sąsiad (mający Veloce) dowiedział się ode mnie że wyświetlana jest temperatura oleju a nie wody.
W Audi A5 też nie ma bagnetu.
W moim Stelvio jest przegląd po 20 kkm. Czy wszyscy użytkownicy Stelvio tak mają?
Pierwsza zlewkę zrób sobie sam.... Po co ci aso do tego.. Chyba że mówisz o przeglądzie prY 15tys
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Gdzie kupowałeś nowy filtr i korek spustowy ? W ASO, czy są dostępne gdzieś w sprzedaży detalicznej?