Tylko jak ja nie siedzę w temacie, to jak mam wyczuć takiego fachowca, czy rzeczywiście nim jest, czy tylko umie bajki klientom opowiadać? Mogę go jakimiś pytaniami zagiąć, żeby zweryfikować jego poziom wiedzy o MultiAir i lpg?
Printable View
Tylko jak ja nie siedzę w temacie, to jak mam wyczuć takiego fachowca, czy rzeczywiście nim jest, czy tylko umie bajki klientom opowiadać? Mogę go jakimiś pytaniami zagiąć, żeby zweryfikować jego poziom wiedzy o MultiAir i lpg?
Nie wierzę ,że za tą kasę to dobrze będzie jeżdzićCytat:
Napisał agentNGI
Aha no to czyli lepiej wcale nie montować... Niby miasto wojewódzkie, a nie ma gazownika żadnego. Masakra.
Nie wiem skąd jesteś ale nie wierzę żeby nie było w okolicy warsztatu Staga . Zapytaj bezpośrednio w firmie o przedstawiciela w rejonie . Dobra instalka zestaw do julki na QNEXT PLUS - może nie będzie najtaniej ale ma być dobrze , oszczędzać będziesz później [emoji6], sądzę że zamkniesz się w 3300- 3400 PLN
Nie rozumiem, dlaczego negujecie BRC jak jest to cały komplet instalacji z elementami dopasowanymi na etapie produkcji a STAG jest to tylko sterownik, do którego trzeba dobrać przypadkowe klamoty.
Nie tylko sterownik .. i nie przypadkowe a cały zestaw dobrany pod konkretne auto
Z Olsztyna, tak jak przy nicku jest napisane. Jest przedstawiciel Staga, też rozmawiałem m. in. o Stagu 300, co do cen, to najdroższy możliwy wariant - 2600, wersja ekonomiczna - 2400. Też się zdziwiłem czemu tak tanio i czy to na pewno jest kompatybilny sprzęt z MA...Cytat:
Napisał tx555
To nie negacja tylko racjonalizm.Cytat:
Napisał west_23
Same graty to koszt 2-2.5 tyś.Roboty sporo a robocizna coś mało policzona.
Za sam demontaż kolektora pewnie z 300-500 a gdzie reszta?
BRC ma jedną zasadniczą wadè - jesteś skazany tylko na serwis BRC a on do tanich nie należy.
Wysłane z mojego XT1650 przy użyciu Tapatalka
Zjeździłem na BRC w Lancerze 1.8 155kkm (i wymieniłem tylko reduktor za 500zł), a zawsze kręciłem pod czerwone pole.Cytat:
Napisał Piotriix
W Alfie 1.4 120KM już około 15kkm na BRC również bez awarii.
Filtry wymieniam +- co roku sam - koszt: zabawa + 25zł za filtry.
Tak, ja mam. A czemu pytasz ?
Bo ja od wczoraj też mam :afraid:
Narazie nic nie mogę o niej powiedzieć, bo zrobiłem 100 km po mieście i 100 km w trasie.
Daj znać, bo się zastanawiam nad nią...
Śmiało zakładaj ja przejechałem 10 kkm i jest super, a znajomy który mnie namówił GIULIETTĄ nalatał
60kkm z tą instalacją i jest OK
Gdzie konkretnie instalowales to w okolicach W-wy. Sam się przymierzam do instalacji w Julce MA 170 km i zastanawiam się jak to zrobić najbardziej sensownie.Cytat:
Napisał domin
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Ja napisz na priv poszukam potem wizytówki to dam Ci dokładny adres ale nie do końca jestem zadowolony ze strojenia muszę jechać jeszcze raz na poprawkę bo przy dynamicznej jeździe auto przy zmianie biegu jakby się przyduszało wg. Mnie jedynie na dynamicu jest ok ale to kiepski tryb do jazdy codzień... Przynajmniej na mój portfel :)
No i skończyłem robotę z podłogą - zajęło jakieś 8h z Teściem + kilka samemu - materiały - to co na zdjęciach + trochę styroduru i desek sosnowych. Wyszło na żywo jak z fabryki - samochód jest teraz bardziej cichy i zakupy układa się bardzo wygodnie.
- - - Updated - - -
Załącznik 240375
Ile litrów ma ten zbiornik?
Na oko wygląda jak mój 45-47 litrów :)
Wchodzi maksymalnie 43l :) Pojemność 47l - przy okazji - spalanie w dużym mieście przy większych przebiegach (z ciężką nogą 9l LPG + trochę benzyny). Spalanie na długiej trasie (550km) w Niemczech - 140-150km/h - nieco poniżej 10l LPG. Przy 120km/h powiedzmy 8.5l.
To tylko mi pali 11? Uważam że jeżdżę dość ekonomicznie i myślałem że 11 gazu w Warszawie to przyzwoicie [emoji33]
Miasto, miastu nie równe - myślę, że Szczecin jest naprawdę nieźle skomunikowany i średnia prędkość to jakieś 35km/h stosując się do przepisów (oczywiście nie jeżdżę w korkach i jeżdżę po kilkanaście kilometrów na raz). Lancer prawie zawsze pali 10l LPG, Giulietta zawsze około 9l. Jestem bardziej niż zadowolony. Aha - widzę, że przy większych felgach (letnie 17 calowe) pali nieco więcej.
Ogólnie naprawdę fajnie to wyszło (i z Alfą i z LPG i z podłogą) :)
PS A kiedyś nawet nie brałem Alfy pod uwagę.. ale coś myślę, że Lancera niedługo wymienię na kolejną Alfę..
Ja przy tak podniesionej podłodze w bagażniku zmieściłem butle 60L. Wchodzi 50L. W miescie robie na tym 500 km czyli spalanie ok 10l/100km, w trasie ponad 600km czyli ok 8l/100km. A i tez jestem bardzo zadowolony z Alfy !!!
Ile ja podniosleś? Ja 50mm zeby weszła 47L?
ja podloge podnioslem o 100mm. Wypelnienie zrobione ze styroduru kupionego w skladzie budowlanym ( 2x50mm). czas pracy ok 1 godz. patrzac po Twoich fotkach nie bardzo widze roznice miedzy wysokoscia podlogi u Ciebie i u mnie, może to kwestia tej plyty sklejkowej ? Ja po wycieciu wypelnienia ze styroduru zwykla wyzynarka ( wyszlo dosc dokladnie) polozylem na to bezposrednio fabryczny dywanik i jest git !!! Czasem tylko na stacji przy takowaniu inni patrza sie z niedowierzaniem ile wchodzi, a jak ktos nie wie jak wyglada oryginalna glebokosc bagaznika to sie nawet nie kapnie ze jest podniesiona.
To prawda ale 100mm to już dla mnie za dużo bagażnik potrafi się przydać a i tak jest mały :D
A w trasie ile gonisz?Cytat:
Napisał desmokorek
- - - Updated - - -
Chyba 1h to cienkim ołówkiem liczona :P No i jednak masz chyba podłogę mniej stabliną - mi generalnie wyszło świetnie i naprawdę mogę kłaść ciężki przedmioty i ostre i się nie martwić nic.Cytat:
Napisał desmokorek
U mnie wyszło naprawdę bardzo fajnie - może delikatnie większa butla by weszła, ale ja uważam, że jest ok. Co prawda to Żony samochód i dziennie śmiga 130km, więc te 7 litrów więcej w baku pozwoliłoby obrócić ze 4.5 raza (powiedzmy 590km zamiast 470km przy delikatnie wolniejszej jeździe) (do pracy i z powrotem), ale... jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Pyknęliśmy już kilka ładnych tras Alfą i idzie jak trzeba.
Co do spalani - nie wiem czy może mi się wydaję, ale nie raz dam poprostu ostro w palnik silnikowi (oczywiście na ciepłym) na dwójce czy trójcę pod 6krpm i zauważyłem, że po mojej jeździe Auto zawsze w trasie pali przez jakiś czas trochę mniej. Może sterownik silnik jest "zamulony" i dlatego pali Tobie 11 l domin?
Zwykle ok 10-20 szybciej niż można. A jak pałuje po autostradzie (niemieckiej) to pali ok 10/100kmCytat:
Napisał RalfPi
Nawet nie całą godzinke ( samo wycięcie 2x wyrzynarką w styrodurze wypełnień to przecież max 15 min). Sama oryginalna wykładzina jest dość sztywna więc przy odpowiednim spasowaniu aby "szpary" pod wykładziną nie były większe niż 5-8 cm ( tak u mnie wyszło- na oko) to nie problemu ze sztywnością czy stabilnością. Przewożenie 2 skrzynek z browarami czy kilka zgrzewek wody mineralnej nie jest żadnym problemem dla podłogi w bagażniku - żadnych odchyleń czy ugięć. Acha mam jeszcze na oryginalną wykładzinę włożoną do bagażnika matę gumową dedykowaną do Julki.Cytat:
Napisał RalfPi
Zgadza się choć u mnie jest to 3 samochód i nikt go nie traktuje jako " rodzinne auto na wakacje". A mnie nigdy nie brakło "wysokości" i nie miałem sytuacji aby przez te 10 cm " nie udało mi się nie spakować" choć tak jak pisałem wcześniej nikt nie używa tego auta jako " dostawczaka" bardziej dla mnie liczy się zasięg.Cytat:
Napisał RalfPi
Generalnie tak jak piszecie: każdy ma inne priorytety i potrzeby co do funkcjonalności swojego samochodu.
POZDRAWIAM !!!
U mnie poszło 5cm w górę , zbiornik 48. Początkowo byłem zły że mi wsadzili taki baniak - ale to była jedyna opcja bo akurat te które się mieściły 36l nie były wtedy dostępne, suma sumarum dobrze się stało bo mniejszy zbiornik to praktycznie co chwila tankowanie jak się trochę więcej jeździ. Powiedzcie mi , czy wystarczy 1 szt styroduru 5 cm czy jednak by wypełnić całość dobrze potrzebne będą dwie płachty? Też myślę dać na górę oryginalna wykładzinę i przykrecić uchwyty do pasów mocujących na dystansach w oryginalnych miejscach
ja wypełniałem styrodurem tylko luki wokół zbiornika i na tak wyrównaną powierzchnię dałem bezpośrednio dywanik ( nie mam styroduru między zbiornikiem a dywanikiem). Ja uchwyty wykręciłem w ogóle i ich nie mam.
Nie wiem, czy te wymiary są standaryzowane.. U mnie był arkusz 100cm x 70cm.
Desmokorek - wrzucisz jakieś fotki jak u Ciebie to wyszło?
PS W Lancerze mam fabryczną podłogę (na spodzie była zapasówka, a teraz jest zbiornik) i zbiornik niestety 37l co starcza na średnio 370km.
przy 5cm w górę wchodzi zbiornik 55 (brutto)
Ja założyłem zbiornik 27 l netto i podłogę mam jak była.
Cpn LPG jest tyle ,że spokojnie można co jakiś czas zrobić przerwę na tankowanie
Sorka że dopiero teraz ale żonka w tym tygodniu ujeżdżała Julkę i jak wracała do domu to już było ciemno i ze zjęć byłyby nici. U mnie wyszło tak:Cytat:
Napisał RalfPi
Załącznik 240792Załącznik 240793Załącznik 240794
gorsza sprawa w dłuzszej trasie stawac co 150km na tankowanie jak Ci pali naście... :-)Cytat:
Napisał Piotriix
no ale albo tankujesz albo masz cały bagażnik :-)
Średnio co 250-260 kmCytat:
Napisał bocian
Albo tak masz stacje, że jak chcesz na LPG jechać, to musisz tankować albo co 150km albo albo zjeżdżać z trasy i nadrabiać kilometry i czas.
W Lancerze mam zasięg 360km na LPG, a w Alfie i pod 500km jak spokojnie jadę. Czuć różnicę.
desmokorek - spoko to wyszło.
Trochę szukasz problemu na siłę.Cytat:
Napisał RalfPi
Mi odpowiada zasięg 250 km tobie 500.
I pewnie znajdzie się taki co chciałby mieć 1000.
Na szczęście jest wolność wyboru,ja wolę mieć w miarę dobrze wyważony samochód kosztem zasięgu Ty wolisz duży zbiornik za osią aby mieć zasięg.
Właśnie stałem się posiadaczem Giulietty 1.4 TB MA 170KM ... Właśnie odebrałem ją od gazownika (względy ekonomiczne gdyż codziennie mam spory kawałek do przejechania do pracy) Trochę się wkur...em gdyż wlew zrobili mi w zderzaku a nie jak prosiłem przy wlewie... Uzasadniali swa decyzje faktem że plastki który wysciela wneke wlewu mógłby pęknąć jak nie teraz to w przyszlosci przy tankowaniu. W Fiacie 500 zrobili mi pod klapka a tutaj korek wstydu na zderzaku:) hehehe. Ale nie oto pytam. Jakie instali macie czy macie te z obsługą OBDe czy bez???? W dwoch zaznajomych zakladach stwierdzili ze przy tym silniku nie potrzeba zbytnio komplikowac instalacji i oba odradzaly... Ja założyłem u znajomka który już mi kilka aut gazował ... i mam bez obsługi OBD
Czasem mam wrazenie ze przy dosc spokojnym przyspieszaniu wyczuwalne jest jakby niezbyt plynne przyspieszanie ...ale to moze moja paranoja:) Generalnie na razie jestem zadowolony ...jestem ciekawy jak spalanie wypadnie ?? Puki co opróżniam pierwszy zbiornik:)
Pozdrawiam
Ja mam KME bez OBD. Wszystko jest ok... Ale nie mam tak jak Ty braku płynności nie mniej przy jeździe 4-6tys obr I zmianie biegu auto po dodaniu gazu moment się waha (na Benz. Tego nie dostrzegam) :)
Mam dokładnie jak Ty KME ...u mnie sie nie waha...ale mysle wszystkie problemy beda rozwiazane na pierwszym przegladzie czyli za jakieś 1500km...Mam wówczas jechac na kalibracje i korekcje mapCytat:
Napisał domin