Napisał
nkaroluky
sledze temat i mam normalnie polewke. ja bym Ciebie, szanowny forumowiczu Fast, po prostu ignorował i dalej robił to, co powinien kazdy robic, czytaj: kupil oryginaly i mial spokoj. tymi wszystkimi postami tutaj naprawde sie pogrązasz. i psujesz sobie renome a nie budujesz, wygladasz raczej jak jakis agresywny janusz-handlarzyna co to nie potrafi zrozumiec, że oryginalne działa wszystko i pasuje, a tanszy zamiennik no niestety nie. ja tez mialem problem z wezem wspomagania, zaczal cieknac. na szczescie glosy rozsadu forumowiczów oraz mój wlasny (cebula poszła na drugi plan), kupilem nowy oryg przewód. i naprawde nie zaluje tej decyzji oraz zaplaceniu prawie 700zł względem bodajze kolo 450 (tyle wtedy kosztował).
przyklad jak u wiekszosci tutaj forumowiczów. stary przewód zrobił 250 000km. lany olej zgodnie z zaleceniami. pekł gdzies na laczeniu, cieknie z niego olej. wymieniam na świetny zamiennik Twojej produkcji. zaczyna buczeć. Co mnie to interesuje co buczy, jak przez 250k km nie buczało? ciekl olej i tez nie buczało? zalozylem Twoj przewód - buczy. szybka decyzja - wydaje potem ciezko zarobiony hajs na nowy oryg przewód ricambi - no kurde nie buczy. ALE TO NA PEWNO POMPA. ALBO ZBIORNICZEK.