http://www.autogaleria.pl/fotografie...58740&test=737
Można ? Można. Szkoda, że nasze 159 i 99% samochodów z DPF tego nie ma.
Printable View
http://www.autogaleria.pl/fotografie...58740&test=737
Można ? Można. Szkoda, że nasze 159 i 99% samochodów z DPF tego nie ma.
Na upartego mozna zrobic oprogramowanie na smartfona pobierające dane po OBD i pokazujące jak jest DPF zatkany.
A gdyby zrobić kontrolkę podpięte pod czujnik DPFa?
Gdzieś czytałem że chłopaki z forum aut francuskich zrobili, dioda zapala się podczas wypalania :)
Nieglupi pomysł. Moze ktos, kto sie troche zna na pradzie da rade?
Kwestia tego gdzie się podłączyć, gdzie jest sygnał który działa 1-wypala 0- normalnie
Z braku lepszych pomysłów na to ustrojstwo praktycznie cały czas jeżdżę na komputerze przełączonym na chwilowe spalanie. Wypalanie poznaje od strzału po wzroście spalania i zmuleniu auta. Do tego czasem dochodzi swąd jakby palonego asfaltu i odgłos wentylatora, ale to w zależności od warunków jazdy. Czyli jak już napisano powyżej.
czy po wymuszonym wypaleniu dpf przez interfejs trzeba wymienić olej w silniku
u nas chyba tak to nie działa, przynajmniej nie zauważyłem tego.
Wystarczyło w ECU zaszyć algorytm, który gromadzi dane jazdy (w interwałach 15-30 minutowych) z ostatnich 2 tyg (średni przebieg, średnia prędkość, średnia godzina:minuta zakończenia jazdy przy najdłuższym przebiegu, ostatnia odległość wypalania DPF, średnia odległość wypalania DPF z miesiąca)
Przykład: ktoś najczęściej jeździ we wtorek i środy trasy, natomiast pozostałe dni pracujące miasto, w weekend sporadyczny wyjazd.
Algorytm działa następująco: ECU stara się wypalać DPF w dni największej jazdy, przy zapełnieniu DPF juz w 66-70% (DPF zużywa się tak samo, czy wypalasz częściej przy mniejszym zawaleniu, czy rzadziej przy większym, pod warunkiem, że zawsze wypalasz go do końca procedury). Jeżeli zapełnienie sięgnęło 90% i więcej a jest np. sobota, spróbuj przeciągnąć do wtorku, chyba, że ostatnia średnia prędkość jest większa niż 60km/h i warunki optymalne, wtedy wypalaj.
Sądzę, że przy nawet tak prostym algorytmie, najwięcej wypaleń przypadałoby na dni, gdzie idzie trasa (ECU mógłby to zaplanować)
IMHO to jest lepsze (planowanie przez ECU momentu rozpoczęcia wypalania DPF, bazując na przyzwyczajeniach kierowcy) niż obecnie stosowane przez ECU prawo Murphego, które mówi, że: wypalanie DPF zacznie się wtedy, kiedy najbardziej będzie niepożądane przez kierowcę :cool:
Hej Koledzy,
Czy na w komputerze samochodu zapisuję się w jakikolwiek sposób dane kiedy nastąpiło ostatnie wypalanie DPF i czy da się to sprawdzić podpinając laptopa? Jeśli tak to jakim programem?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Tak, zapisuję się, a program to MultiEcuScan
FES /fiat ecu scan/ albo jak kolega napisal; zapisuje sie srednia z ostatnich pieciu wypalen
Oraz dystans [km] od ostatniego wypalania.
Super, dzięki za odpowiedź. Pan "mechanik" specjalizujący się rzekomo w samochodach Alfa Romeo stwierdził, że nie, a mnie, czytając to forum wydawało się, że właśnie się zapisuje.
Czy poniższy kabelek będzie ok do Alfy 159 1.9 JTDM, 16V, 2007 rok?
http://allegro.pl/fiat-alfa-romeo-la...233906601.html
na stronie viaken nie mają dostępnych i szukam gdzie indziej.
KKL z przełącznikiem to tylko silnik, ABS i poduchy.
ELM to silnik, komputer elektroniki, kasowanie serwisu, zegary, el. szyby, b&m i cała reszta gadżetów (bez Abs, airbag).
Mógłby jakiś dobry Alfaholik wrzucić jakiś zrzut ekranu gdzie można znaleźć ten parametr ostatniego wypalania dpf? Może być MultiEcuScan albo FiatEcuScan. Czy w darmowych wersjach tych programów idzie to sprawdzić? Jeśli to nie problem to prosiłbym też o info gdzie znaleźć poziom zapchania dpf.
Tutaj masz wskazania co do DPFa
MultiEcuscan
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=132375&stc=1
Dzięki, myślałem, że to gdzieś bardziej jest ukryte. Dzisiaj po walce przez pół dnia (jakieś popieprzone sterowniki i porty COM) udało mi się podłączyć i sprawdzić.
Miałem taką sytuację, że jechałem autostradą jakieś 120 km/h i na 6 biegu, na poziomie obrotów gdzieś około 1900-2000-2100, nie przyśpieszając, miałem spalanie 12 litrów, a zwykle to jest jakieś 5-6 litrów, a Bella strasznie zamulała jak chciałem przyśpieszyć. Byłem ciekaw czy to było właśnie wypalanie. Po wskazaniu MES, idealnie kilometry się pokrywają.
Swoją drogą, regenerowałem przed tą sytuacją kolektor ssący i za pierwszym razem była jakaś nieszczelność, komputer wywalał błąd przepływu powietrza (po przejechaniu jakiś 10km), a silnik się przełączał w tryb awaryjny i samochód miał 0 mocy powyżej 2000 obrotów. Kolektor został wymieniony na inny i problem zniknął. Dlatego jak zaobserwowałem tę sytuację na autostradzie to się zmartwiłem, że nadal coś jest nie tak z kolektorem, ale wygląda na to, że to było właśnie wypalanie dpf.
Ja głównie jeżdżę niestety po mieście i poznaje wypalanie po białym kolorze spalin, trwa to do 8 minut.
Moje spostrzeżenia po 2 miesiącach obcowania z Deltą wyposażoną w DPF?
Stwierdzam że z DPF da się żyć. Nawet w mieście.
Wczoraj załączyło się wypalanie, które obserwowałem będąc podłączony AlfaOBD na androidzie.
Uruchomiło się od zapełnienia 101,70% a skończyło przy 9,20% co jak na aktualny przebieg 125kkm uważam za dobry wynik.
Nic nie dymiło w trakcie wypalania, a bynajmniej niczego nie widziałem w lusterku.
Choćby na google play
Wystukane panewką z miski dwulitrowego TS'a
Dlaczego u mnie MES pokazuje tak mało w parametrach?
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=138154&stc=1
W końcu udało mi się zauważyć wypalanie DPF w mojej Belli. Pierwszy raz w ciagu przebiegu 3700 km, które zrobiliśmy razem. Bawilem się tempomatem w trasie i wlaczylem licznik spalania, żeby srawdzic jakie będą wartości przy określonych prędkościach. No i tu zonk - przy jeździe na 2000 obrotów spalanie wyniosło 9-11 litrów. A przy hamowaniu silnikiem 5-6l (vs standardowe 2 litry). Wszystkiemu towarzyszyło delikatne buczenie w tle. Zabieg zajął czas pokonania kilkunastu kilometrów. Co do buczenia, to pamiętam, ze miałem okazje juz je usłyszeć. Przed opisanym przypadkiem zdarzyło mi się dwa razy. Jeżeli to buczenie jest znamieniem wypalania DPF, to wygląda na to, ze u mnie wypala się średnio co około 1000km. Czy to możliwe, żeby wypalał się tak rzadko?
Wysłane z mojego Venue 7 3730 przy użyciu Tapatalka
Co ok 1000 km to zdrowe wypalanie;)
Już znalazłem :)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=138158&stc=1
Za szybko się zirytowałem szukaniem.
tak podejrzewalem:)
Co może się uszkodzić w samochodzie jeżeli przejechałem 2 tys kilometrów i nie zauważyłem wypalania?
ja na zrobionych 40 tys. km zauważyłem wypalanie może z 8-10 razy. Zawsze natomiast obserwuję wskazówkę turbo przed wyłączeniem silnika (lekko wychylona - wypalanie). Raz się zdarzyło, że musiałem wysadzić pasażerów w punkcie docelowym, a sam udać się w podróż po okolicy, bo trwało wypalanie. Podsumowując, moim zdaniem DPF nie taki straszny jak go sadzą malują (ale i tak nie przepadam za tym ekologicznym wynalazkiem).
Wracając do mojego pytania. Czy jeżeli nie wypalił mi się jednak dpf to może uszkodzić się silnik? Czy jakoś odczuję zapchanie??
Moim zdaniem, jezeli nie przerwales nieświadomie wypalania, to nic nie powinno się dziać. Auto będzie sygnalizowac, ze dpf jest zapchany w stopniu, kiedy pomoże juz tylko wypalanie serwisowe. Jezeli natomiast zdarzylo sie nieświadomie przerwać wypalanie, to juz gorzej, bo przy takim zabiegu nadmiar paliwa, który zostal jest wtryskiwany w celu podniesienia temperatury spalin służących wypaleniu, wraca do silnika i przedostaje sie do oleju, rozrzedzajac ten olej, a tym bardziej pogarszajac ochronę silnika. Kontroluj stan oleju i sprawdzaj czy go nie przybywa.
Sent from my Lumia 925 using Tapatalk