Moja V-ka w trasie mieści się w 11 litrach a po mieście ile wleję tyle wypije, a tak na serio to w mieście około 16 wysiorbie. Nie oszczędzam jej żeby się nie zamuliła i cały czas kręcę do czerwonego, wiem że ona to uwielbia. :D
Printable View
Moja V-ka w trasie mieści się w 11 litrach a po mieście ile wleję tyle wypije, a tak na serio to w mieście około 16 wysiorbie. Nie oszczędzam jej żeby się nie zamuliła i cały czas kręcę do czerwonego, wiem że ona to uwielbia. :D
Wedlog komputera, (bo nie chce mi sie liczyc a z tym tankowaniem to roznie bywa ;))
moja Malutka pali:
spednio w miescie 14.8
w trasie 9.4
za to chwilowe przy 130 m/g pokazalo mi 25l/100km
moja bestia, przy jeżdzie mieszanej z chwilami zapomnienia 10l pożre, trasa 8 a miasto to nie wiem bo nie mieszkam w mieście i nigdy nie sprawdzałem ile mi pali, ale myśle że ze12l
no to moja bella w cylku mieszanym pije 12 litrow a na trasie miesci sie w 8...w miescie nie mieszkam wiec w korkach nie stoje i nie powiem ile zje w takiej sytuacji ale wiem i ze 17 litrow polknie...ale niewielka roznica mieszy V-ka a TS... :mrgreen:
Yyogi22, myślałem że Tarnów ma status miasta :wink:
A co do tematu to moja w mieście 9-11l/100 (zależy od pory roku i długości korków ;)) a w trasie 7-8l/100.
Moja czerwona dziewczyna w trasie w dobrych nieremontowych warunkach zjechala poniżej 9/100, za to w mieście potrafi wychłeptać około 13/100 - jednak wszystko zależy od niespodzianek na drodze - sprawdzone w różnych warunkach, nastrojach, porach roku - to wartosci uśrednione - i tak na stacji benzynowej w pobliżu zamieszkania to ONI mówią pierwsi 'dzień dobry'.... i to nie z kurtuazji :mrgreen:
Panowie napisze od siebie tak, wróciłem z trasy właśnie, gdzie za około 2500km po autostradach moja bella spaliła 6,8 / 100 i but 140-160 non stop, sam wynik jest dla mnie szokiem, ponieważ w mieście nie zszedłem poniżej 10l.
Ale większym szokiem jest dla mnie cena paliwa, na tą chwilę na stacji BP w Bielsku-Białej koszt 1l Pb95 to 4,79PLN, wczoraj tankowałem pod Wiedniem na Shellu i zapłaciłem 1.449EUR a bank policzył kurs 3.22 co daje 4.66PLN / 1l, czyli wychodzi na to, że w Austrii litr paliwa jest/był tańszy niż w zajebistej Polandii.
ostatni test- 525km-44l benzyny 95 czyli 8,3 l 300km-trasa, reszta małe miasto
teraz zatankowałem 98 i zobaczymy
Tak jest, pare dni temu placilem 1,37€ za litr 95 na Shellu w Austrii, spalanie 6,4l na trasie.Cytat:
Napisał cysio
Ostatnio na trasie Kraków - Zakopane (przez Cz. Dunajec i innymi objazdami aby maksymalnie ominąć Zakopiankę ;)) wyszło mi 6,9l/100km całkiem ładnie jak na Boxera :)
Mi po wakacjach a zrobiłem jakieś 1500 km średnio wyszło 7,2 l/100km a czasami tylko schodziłem ponizej 90 km/h... przy takim bucie i bez problemów z wyprzedzaniem to prawie jak nic przy 2 litrówce w TSie...
W miescie trzymam 10 litrów/100km co w Poznaniu przy koreczkach jest bardzo dobrym wynikiem...
Ja tam jestem zadowolony:)
Nie liczyłem dokładnie, ale w 300km wóz mi zjadł pół zbiornika- zbiornik 70ka plus to co w przewodach to wyszło gdzieś koło 10-12.
ja nie wiem kurcze nie mam nawet pojecia jak niektorzy z was schodza 156 v6 ponizej danych producenta ktore w ksiazce srwisowej a raczej w instrukcji sa nast 16.4 -miasto 14.8-mieszany i 10.8 trasa zdaje sie a jak wiadomo to co podaja to tak zeby zawalu nie dostac a i tak optymistycznie to nie brzmi . No i u mnie rzeczywistosc jest taka 17 miasto chociaz zona potrafi 15 -nie wiem jak??? a trasa minimum 11 ale jak zap...tak jak nalezy to i w trasie kolo 14 a i 15 mi sie zdazalo tez.......i tak ja kocham....żone też
Alfetta 1.4TS
1/ do pełna pod korek pierwszy raz po zakupie i średnie spalanie... 9,75l/100km. Ale było szybko, agresywnie, na wysokich obrotach :mrgreen: Trzeba sie bylo nacieszyc... Caly czas miasto 70-tysieczne + strefa podmiejska (tak do 25km od miasta).
2/ do pełna pod korek i średnio... 8,66l/100km - chwile uniesienia czeste, ale ogolnie juz mniej szalenstw (miasto j/w + traska 200km).
3/ ...a za trzecim do pełna jeszcze nie wiem ile wyjdzie :wink:
No widzisz Twoja żona potrafi zejść niżej ze spalaniem więc ją najpierw zapytaj jak to robi. :mrgreen: Myślę jednak, że można to osiągnąć jeżdżąc na maksymalnie wysokim biegu, nie kręcąc silnika na wysokie obr.Cytat:
Napisał Tacka
Tylko po co dla kilku złotych zarzynać silniczek, zwłaszcza V6 :twisted:Cytat:
Napisał currahee
Jak sie kupuje silniki powyżej 2.5 litra to o spalaniu sie nie rozmawiaCytat:
Napisał Alfamaniak156
Ot czort...fiergloo ma racje....w przeciwienstwie do mojej skąd inąd kochanej żony... :D
Fajnie napisane :lol: a z tym kreceniem do czerwonego, to swieta prawda, moja tez to uwielbia :twisted: :twisted: :twisted:Cytat:
Napisał jobu1
Jak najbardziej zgadzam się z fierglooCytat:
Napisał fiergloo
Z tym kręceniem do czerwonego byłbym ostrożny - tym bardziej przy tym roczniku, chociaż nie wiem w jakiej kondycji jest serduszko Twojej BESTII :wink:Cytat:
Napisał jobu1
Tak nawiasem mówiąc - nie wiem co widzicie Koledzy w kręceniu silknika do czerwonego pola na obrotomierzu? Nie orientuję się dokładnie, jakie charakterystyki mają Wasze silniki, ale jaki jest sens? U mnie przynajmniej przy 4.500 obr/min silnik osiąga maxymalny moment, zaś przy 6.000 maxymalną moc ;// Sam osobiście lubię czasami pogonić swoją BESTIE, ale nie pamiętam kiedy miałem ostatnio ponad 6.000 obr/min. na "blacie" Moim skromnym zdaniem - szkoda silnika :|
Moja Bella 155 2.0 TS 16V po Warszawie wypija 12-13.
Korzystam ostro z całego obrotomierza... Boże jak ja lubię ten dźwięk, tak powyżej 5500 :twisted:
Kupisz valke to zrozumiesz :twisted: :twisted: :twisted:Cytat:
Tak nawiasem mówiąc - nie wiem co widzicie Koledzy w kręceniu silknika do czerwonego pola na obrotomierzu? Nie orientuję się dokładnie, jakie charakterystyki mają Wasze silniki, ale jaki jest sens? U mnie przynajmniej przy 4.500 obr/min silnik osiąga maxymalny moment, zaś przy 6.000 maxymalną moc ;// Sam osobiście lubię czasami pogonić swoją BESTIE, ale nie pamiętam kiedy miałem ostatnio ponad 6.000 obr/min. na "blacie" Moim skromnym zdaniem - szkoda silnika :|
no i tak wyszło na 98 LOTOS DynamikCytat:
Napisał Yyogi22
447,5km i 30,5 litra paliwa czyli spalanie 6,8l na 100 a trasy praktycznie te same, widać różnice
Korekta! :D Od miesiąca mam dalej do pracy i... Wreszcie mam ciepły silnik :twisted: Co to oznacza? 15 l/100 km. I mam to w nosie :)Cytat:
Napisał Przemek_Docent
Mam pytanie do posiadaczy silników 2.5 v6 ( a szczególnie w ar 166): Czy przy spokojnej jeździe do 100 -110 na trasie i 1/4 miasta osiągalne jest spalanie 10l/100? Wiem że ten silnik nie został stwarzony dla emerytów ale ja osobiście jeżdżę spokojnie.
Nie wiem czy już odwiedzaliście tą stronę (może była w innych tematach) http://www.cenapaliw.pl/?gclid=CNfUu...FRdqQgodgQL0Tg
IMO jest godna polecenia
pzdr
Da rade, kolega mowil ze jezdzil jak NAPRAWDE STARY DZIADEK i wyszlo mu srednie 10 litrow. Wiec da sie rade, tylko po co wtedy 2.5??? Diesel jak cos:)Cytat:
Napisał adam16v
Ja w swojej szaleje na trasie tak do 200km/h .Obroty 4000-6500 i mam spalanie 11-12 litrow. Probowalem jezdzic jak dziadek, ALE SIE NIE DA TYM AUTEM!!!!! :lol:
Pozdr.
2.0 TS 16v nie należe do ludzi oszczędnych i mam to w nosi taką eko jazde 15l w mieście
moja alfinka 33 1.4 boxer spokojnie miesci sie w miescie w 8,5l a trasa typu Kraków (około 250 km ) wychodzi w granicach 5,5-6l więc nie ma na co narzekać :D
Silnik jak w opisie, 100km dziennie do pracy, 70% przypada na trase, reszta w mieście, nie schodzi poniżej 8,5L, może udałoby się, ale jakoś specjalnie nawet sie nie staram :D
W mieście 13-15l / 100km - bardziej 15 niż 13.
Po prostu nie mogę się powstrzymać :)
Autostrada (średnia z 800 km) 130-160 km/h, czasami więcej :)
8.5l / 100km
trochę śmieszą mnie te wypowiedzi bo było kilka podobnych ale wiecie co wam powiem? MAM TAK SAMO haha:PCytat:
Napisał 2EV
Wiesz trzeba się jakoś przed sobą wytłumaczyć.Cytat:
Napisał provokator
Można było przecież kupić Seicento z LPG. :)
codzienne dojazdy do pracy ~120km w obie strony z czego jakieś 15km po Wrocławiu : 8,5l/100km Silniczek 2,0TS
90 procent to miasto w godzinach na krótkich odcinkach z niezbyt nagrzanym silnikiem a spalanie mieści się w granicach 8,5 litra, ale stylu jazdy mógłby się ode mnie uczyć niejeden taksówkarz ;)
W wakacje na trasie udało mi się zejść do 7 - 7,5 L/100 km
Mam do roboty 25km - na całe szcżęście jedzie się podobnie jak w trasie - więc w mieśście mam do 7-7.5l, na trasie 5.5-6 :)
na 1.6 TS to dużo chyba ja moim 2.0 w trasie nad morze tyle spaliłem na 100 jechałem płynie ale masz 110 bez gwałtownego wyprzedzania i naciskania gazu bez potrzebyCytat:
Napisał jj82
U mnie po wgraniu wirusa spalanie skoczyło o pół litra ON i wynosi teraz 8,8- 8,9 z klimą przy dynamicznej jeżdzie po mieście stołecznym.
2.4 JTD 185PS 395Nm
trasa - poniżej 6 litrów /100km - na pełnym baku na wakacjach trasa nad morze i spowrotem plus jazda po nadmorskich bulwarach :) i po powrocie po rodzinnej miejscowości - wyszło 1160km na jednym baku ( 60 litrów)
podczas dojazdów do pracy 40km trasa i 10 miasto (wrocław) czyli w sumie 100 km dziennie - na całym baku 850-900km w zależności od ilości napotkanych korków we wrocku.
reasumując - nigdy chyba jeszcze nie przekroczyłem 8 litrów/100km :) a noge mam czasem ciężką :)
piękna to sprawa po przesiadce z Lancii Kappy 3.0 V6 w benzynie - prawie ta sama moc a spalanie o połowę mniejsze :)
Możesz napisać przy jakich prędkościach i na którym biegu w trasie?Cytat:
Napisał hajper