niby co z nimi nie tak ? Zdjęcie jest jedno a do tego w fatalnej jakości więc nie rozumiem czego się tam dopatrzyłeś
niby co z nimi nie tak ? Zdjęcie jest jedno a do tego w fatalnej jakości więc nie rozumiem czego się tam dopatrzyłeś
widać na uszkodzonej, że tylny zderzak ma uszkodzenia w okolicy zaślepki na drugi wydech, naprawili to i zderzak pomalowano./
Podstopnica, mogła się uszkodzić w międzyczasie. To jest na tyle delikatny plastik, ze wsiadając nieumiejętnie do auta można go połamać zapierając się nogą o niego.
poza tym ogłoszenie z robitkiem jreszcze aktualne jest?
Przecież naprawa trochę trwa to ogłoszenie już daaaawon powinno wygasnąć :P
To jakiś przekręt jest :)
Bardzo fajnie, że macie tu taki wątek. :)
Na bank może komuś oszczędzić długich wycieczek.
Przez ostatni tydzień, oglądałem trzy Alfy Romeo GT - przejechałem około 1500km.
Jeżeli ktoś będzie zainteresowany ofertami, być może zaoszczędzę komuś czasu.
__________________________________________________ ______________________________________
Jedziemy z tematem.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-gt-1-9-...C32236995.html
Alfa Romeo GT, Warszawa, Komis Mixcar, ul. Puławska.
Uprzedzając pytania: auto jest w komisie mieszczącym się około 5 km od mojego miejsca zamieszkania.. Wiem, że śmiesznie tanie, ale podjechałem obejrzeć "dla doświadczenia".
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=124248&stc=1
Wg opisu sprzedawcy: "* SAMOCHÓD W BARDZO ŁADNYM STANIE WIZUALNYM" "*BARDZO ZADBANY,CZYSTY,NIE PORYSOWANY"
Stan rzeczywisty: Kilka odprysków lakieru, w tym jeden spory na masce, przedni zderzak do malowania, coś się dzieje na prawym nadkolu (odprysk po kamieniu, delikatnie kwitnie ruda), kierunek na tym nadkolu wklejony na "jakąś piankę" tylny zderzak też raczej do malowania.
Nie badałem go miernikiem, ale elementy, poza prawą lampą, jakby delikatnie wsuniętą do środka wyglądają na dobrze spasowane.
Wnętrze auta to już istna tragedia.. W 20-30 sekund naliczyłem około 7 przypaleń tapicerki fajkiem. Z tyłu na kanapie wypalona dziura o średnicy około 3 cm, podsufitka przy oknie pasażera też przypalona, fotel kierowcy i pasażera delikatnie, ale też kilka papierosów było na nich gaszone.. W środku taki smród, że ja (palący człowiek) poczułem się źle. Osoba niepaląca na bank dostanie zawrotów głowy..
Przebieg kręcony na 100%. Moje poprzednie auto miało wg licznika (w rzeczywistości pewnie dużo więcej) 160kkm - przy tym co zastałem tutaj, wyglądało jak nówka sztuk prosto z fabryki.
Silnika nawet nie odpalałem.
Kolejne auto:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-gt-1-9-...C32005166.html
Wilcze Doły, Babice
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=124249&stc=1
Oferta niby prywatna, ale sprzedawca zajmuje się sprowadzaniem aut.
Auto było uderzone z dwóch stron. Prawa strona malowana, ale widocznie nie było tragedii (około 200-250 micronów), z drugiej strony miejscami szpachla (wskazanie miernika około 500 micronów, miejscami nawet więcej).
Wnętrze jak na rocznik i podawany przebieg zadbane.
Silnika nie odpalałem, ale pod maską nic nie budziło podejrzeń.
Ogólnie nie musi być to jakaś mina, ale trzeba by go porządnie "przetrzepać". Auto poskładane całkiem porządnie, aczkolwiek na lakierze miejscami wyszedł "baranek".
Trzecie auto:
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#288ae67a6d
Alfa Romeo GT, Skoczów,
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=124250&stc=1
Z prawej strony, w części między drzwiami a tylnym kołem pęka szpachla i wychodzi delikatnie ruda (czyli jakaś blacha tam gdzieś jest..). Miernik pokazał 800 micronów. Zderzak ewidentnie malowany (inny odcień).
Z drugiej strony, auto malowane, ale nie ma tragedii. Maska orginalna.
Drzwi kierowcy też malowane (około 200-230 micronów) do tego coś w nich strasznie skrzypi, ale może to był tylko ogranicznik. Nie zwróciłem większej uwagi.
Silnik wygląda ok, ale też nie odpalałem.
FAQ:
Czego się spodziewałeś za takie pieniądze?
- wiem, że to tanie egzemplarze i ciężko spodziewać się "funkielnówek". Jechałem oglądać w tamtej okolicy auto innej marki - z racji odległości (około 450 km w jedną stronę), szukałem też kilku dodatkowych pozycji, którymi mógłbym się zainteresować. Wybrałem trzy Alfy w odległości ok 100 km od Katowic, jedna z nich się sprzedała dzień wcześniej więc jej nawet nie widziałem.
Czemu nie sprawdziłeś silnika?
- cóż... spieszyłem się. Jechałem z założeniem OGLĄDANIA, nie kupowania. Jeżeli coś by mi się spodobało, następnego dnia byłem umówiony już z mechanikiem.
Jeżeli ich stan mi nie odpowiadał, po prostu jechałem dalej...
Czemu nie spisałeś numer VIN?
- jak wyżej.. no i przyznaję się, że nie pomyślałem..
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-C32376989.html - silnik w stanie oplakanym. wycieki, emisja spalin, krecony
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#9577450f96 - pordzewialy zmeczony szpachlowany
jak za 8 tys szukasz 140km diesela to sie nie dziw...
nie za 8 tylko mysle o 9.5 10k - jezdze szukam az trafie - nie szukam igly ale jasnej przeszlosci
No to masz jasną przeszłość... troche szpachli i do przodu. To ja nie wiem, czy 8400 to 10 tyś ;)
Powodzenia kolejny Polaczku w kupowaniu ponad 10 letniego auta za śmieszną kasę w stanie salonowym z 1000 km przebiegu i to od handlarza ;)
a potem się dziwicie, że nie można normalnie sprzedać auta bo przyjeżdżają takie świry...
Brak mi słów do takich ludzi...
pozyjemy zobaczymy ;)
Polaaaaaaaczek :D
Tylko jak kupisz za 8 tyś, to nie pisz na forum, że to Ci nie działa, że tego nie ma itd, bo krew mnie zaleje :D
Aaaa... no i jak kupisz za 8 tyś, to nie mów znajomym, że Alfa jest ujowa i się psuje tylko, powiedz, że chciałeś przyoszczędzić i kupiłeś bubel a nie samochód ;)
Powodzenia!
dobrze chloptasiu
9 postów na forum, a jaki wygadany :D
wygadany to moglbym dopiero byc ale szkoda mi czasu na forumowych cwaniaczkow
i to jeszcze z bmw ;D
tylko że w cenie tego BMW mógłby mieć minimum 3 albo 4 twoje 147mki ;]
nie mowie o pieniazkach a o mentalnosci.
oczekuje merytorycznej dyskusji przedstawiania swoich argumentow i szczegolnie pomocy,wskazowek a nie cwaniakowania i wywyzszania sie. po to sie tu zarejestrowalem ale Panowie internauci widze musza sie nudzic wieczorami
gunwo prawda, bardziej merytorycznie nasi forumowicze wypowiedzieć się nie mogli w tej kwestii, gunwo placisz gunwo masz wiem po sobie ! Za swoja 147mke 2.0 dałem niecałe 9 włożyłem około 5 nie licząc moich widzi mi się, tyle że ja wiedziałem co kupuje i się z tym liczyłem, teraz auto jest w stanie prawie idealnym, płacisz masz od zawsze tak było choć nie w każdej kwestii
nie przecze ale wydaje mi sie za ok 10 tysi mozna kupic ladny egzemplarz. Dalem jakias przyklad i nie oczekuje klepania po plecach ale takie odzywki mnie zirytowaly. tyle - nie szukam konfliktow a dalszej pomocy w zakupie
No to koledzy pisza o mentalności, ale Twojej ( na przykład post nr 90 czyli Twój - piszą że nie dorwiesz zdrowej 16v za 8-10 k a odpisujesz w cwaniackim tonie ). Dalej nie dotarło że 16v za 8k nie kupisz poza prawie trupem w stanie agonalnym z tonami szpachli? Tak jak napisałem wcześniej: za 8k jak kupisz gołego 8v 105KM w dobrym stanie to możesz mówić o szczęściu, prędziej dobry egzemplaż złapiesz za 10 - 11 k zł ( cały czas piszę o 8v 105 km )
Chesz mieć samochód w dobrym stanie technicznym / wizualnym? WYŁÓŻ KASĘ
o jezu nie przesadzaj ze to cwaniacki ton ..
szukam dalej i rozgladam - na razie dokladam do 10 jak nic nie trafie bede musial dolozyc jeszcze wiecej tak jak mowicie. Moze trafie tez cos za zachodnia granica i przytargam
jak to mawial Pilsudski - kraj piekny tylko ludzie kur.. ;)
true
Jak chcesz, mam kolego 147 2004r full opcja, navi, czerwone skory ble ble ble... idealny stan 1.9 140km ale za 16 tyś... tyle moge Ci pomoc nie dołożę ręki do zakupu bubla za 8 tyś... na przykładzie mojego obecnego auta powiem Ci tyle... http://www.forum.alfaholicy.org/prze...a_z_lodzi.html
zwróć uwage na wstęp.. tam masz meritum Twojego myslenia...
a teraz idę pojeździć moim wieśniakowozem ;)
http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-200...C32403048.html
Odradzam - gruba warstwa lakieru + szpachla oczywiście w ogłoszeniu bezwypadkowy , urwana linka od ręcznego, rozwalona 2 masa lub poduszki silnika ( nie chciało mi się dalej diagnozować)
http://otomoto.pl/alfa-romeo-gt-dist...C32299892.html
Ktoś może oglądał na żywo? Znaczki Bertone są w dziwnym miejscu.
Byłem dzisiaj oglądać to auto:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4065834356
W skrócie: Alfa 159, czarny sedan na 17" z Krakowa / Chorągwicy przebieg ~170kkm
Spostrzeżenia:
Auto z polskiego salonu, drugi właściciel. Lakier w oryginale (poza prawym przednim błotnikiem - 190um, reszta koło 100-140), szyby wszystkie tez oryginał. Wymienione wahacze i klocki. Silnik ogółem spoko (odpala na dotyk, pracuje równo dwumasy nie słychać) poza turbiną (trochę gwizda). Jazdy próbnej nie odbyłem. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie ogólny stan lakieru i wnętrza. Ogółem tragedia. Jeśli chodzi o lakier to strasznie matowy, porysowany, oraz liczne odpryski / zaprawki, lakier na tylnych błotnikach od wewnątrz wręcz się łuszczy i widać gołą blachę (tak wygląda siedmioletnie auto?! mam 16-letnią Astrę i poza korozją w kilku miejscach to jest o niebo lepiej). Wnętrze też masakra. Tak zajechanej kierownicy to chyba w życiu nie widziałem. Srebrny lakier wręcz zdrapany (niestety nie jest to distinctive żeby było amelinum). Wygląda jakby to jakiś pies obgryzł. Podobnie jest z plastikami na lewych drzwiach. Fotel kierowcy też jest w podobnym stanie. Skóra popękana, poprzecierana ogólnie wygląda to kiepsko. Auto prezentuje się wizualnie gorzej niż wspomniana wyżej Astra z 97 roku. Widać że właściciel w ogóle nie dbał o samochód. Jeśli komuś nie przeszkadzają mu powyższe wady to może być zadowolony, niemniej polecam przejechać się jeszcze do ASO. Mnie się odechciało nawet jazdy próbnej.
ZAR93900007208419
http://www.superalfa.pl/index2.php?C...ent=Alfa Romeo
Cena początkowa 39 900 teraz trochę spadła. Przez tel tylko informacja że tylni słupek był ruszony reszta ok. (brak zgody na zdjęcie osłony od środka aby ocenić zniszczenia) Niestety na miejscu się okazało że tylnie drzwi oraz kawałek ok 10cm ulepiony powyżej 2000 mikronów. Znalazło się i 500 na masce. Niestety sprzedający jakoś zapomniał o tym wspomnieć a przez jego zapomnienie tylko sobie pojechałem 500km Sorry takich mamy handlarzy. Środek ładny i przebieg możliwe że realny.
Ta sama alfa (post na stronie 7) w "świeżej" odsłonie
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=126313&stc=1
http://tablica.pl/oferta/ladna-alfa-...tml#00cf7086bf
Jakby ktoś chciał jechać to odradzam.
Jakas przyczyna, czy Pan Sprzedający był brzydki?
Przyczyn wiele.
Miedzy innymi cieknacy silnik przy rozrzadzie i na laczeniu skrzyni z silnikiem.
Przejechane ponad 300 000 km a nie jak w ogloszeniu 260 000km. Ze stanu wnetrza mysle ze okolo 400 000.
Zawiecha tylna do remontu / \.
Centralny i elktryka nie dziala.
W ogloszeniu jest skorzana kierownica a tak naprawde drewniana.
Podlokietnik urwany.
Klima nie dziala.
Byłem w Płocku żytnia 26 to adres komisu, szczerze odradzam tą 166 bo to przekręt ostry. Wersja po liftcie srebrna 166 http://allegro.pl/alfa-romeo-166-2-5...117370418.html
Krótki opis :
- blachy na przedniej masce i tylnej klapie nie schodzą się ale to pikuś bo to co dalej wyszło to jest dopiero historia :)
- auto na liczniku ma 174 tys, a po podłączeniu do ecu widać że ma 392 tys :) Pan własciciel jak to zobaczył ( zanim zobaczył to zapewniał że przebieg oryginalny ) to się pokrętnie zaczął tłumaczyć że do akcyzy przestawiali itd według mnie to bzdura
- dodatkowo jest cała litania błędów łącznie z błędem który z opisu sugeruje że tym autem ktoś srogo szalał i skoczył na jakiejś hopce ( ilość przekroczeń max rpm ponad 100, błedy grzałek, itd)
- sprzęgło nie funkcjonuje prawidłowo najpewniej się już kończy co z uwagi na przebieg ma pełne prawo się dziać
- podłączyłem się jeszcze do ecu do modułu poduszek i to przesądziło bo były błędy dotyczące poduszek pasażera ( przód ), w mojej opini opcje są dwie albo kiedyś wypaliły ( krzywe blachy ) i ktoś to łatał rezystorami i nie do końca mu się udało, albo robił inne cudo z tym autem które się w głowei nie mieści.
Robię post na forum bo błędy kasowałem i kolejna nieświadoma ofiara może się nadziać - żeby sprawdzić czy wracają. Dla chętnych mam log z multiecuscana z zapisem usuniętych błędów ale moim zdaniem to auto to padaka ewidentnie sciągane żeby kogoś nabić w butelke ( pan właściciel ma również firmę usuwającą bezlakierowania wgniotki itd :) ).
W ogłoszeniu tego komisu jest informacja o zwrocie kosztów podróży co jest też oczywiście bujdą. Szczerze nie polecam i odradzam wizyta w tym komisie potwierdziła jedynie że auta w komisach to szrot.
Bardzo dobrze, ze są tacy ludzie :) wspierają gospodarkę, szukając 166 polifta v6 za 15 tys, jeżdżą, tankuja, państwo dostaje z tego swój % ludzie na stacjach maja prace :) a jak ktoś jest głupi to jego problem :) oby dalszych i częstszych podróży kolego! :)
Kolega rivt włożył trochę wysiłku w opisanie tego auta, żeby kolejna osoba nie fatygowała się, albo jechała mając pełną świadomość co to za samochód. Dlatego myślę, że wyśmiewanie go przez "znawców" naprawdę nie jest konieczne, bo zrobił coś pożytecznego, mimo że oczywiście stracił swój czas wybierając się do tego komisu.
Nie jest to Alfa, ale gdyby ktoś z Was szukał taniego kombi w gazie:
Na olx.pl parę dni temu za 800zł:
http://olx.pl/oferta/ladncia-dedra-s...tml#87604a0fbc
Na otomoto po szybkiej naprawie(?) za 2650:
http://otomoto.pl/lancia-dedra-zadba...C33145659.html
Była również wystawiona na allegro przez dosłownie kilka godzin za 800zł- http://allegro.pl/ladncia-dedra-sprz...210865900.html
Przebieg również się zmienił :lol: