założony wahacz firmy A.B.S. wspominany na forum, zobaczymy ile pociągnie :D
Printable View
założony wahacz firmy A.B.S. wspominany na forum, zobaczymy ile pociągnie :D
a co zakładacie na tył?
U mnie kpl tył Vema
tylko jak przeglądam wszystko to do 159/Brery są tylko oryginały Magneti Marelli po 1000zl za jeden, bawić sie w same tuleje nie chce,a i tak ich oferta jest praktycznie zerowa
Powiedzcie czy jest jakaś różnica w wahaczach do alfy z 2007r ,chodzi o średnice sworznia i ewentualnie jaka ma być ta średnica?
Jest o tym mowa na str.8
I ja muszę trochę ponarzekac na trw. Wytrzymały u mnie ok 18 tys a sworzen tlucze ze hej. Z prawej strony zamontowany dużo wcześniej MM i do tej pory zero luzow.
Biorę teraz na probe lemfordera. Kurcze a myślałem ze po 147 będę miał większy spokój z wahaczami a tu niestety niemila niespodzianka.
A powiedzcie mi co w przypadku gdy jest luz na tulei wahacza gornego. Widze ze takie tuleje mozna kupic. Czy to ma sens, czy to rowniez na chwile?
Panowie a powiedzcie mi mieliście przypadek że piszczało wam w tylnym zawieszeniu ? od kilku do jak przejeżdzam przez nierówności to coś skrzypi z tyłu. Byłem na szarpakach nić koleś tam nie wypatrzył.
Magneti Marelli - czy to nie będzie najlepsza opcja? czy to może być oryginał? Ktos pisał że to kosztuje 1000 zł, a tu 299
http://allegro.pl/wahacz-gorny-alfa-...405463539.html
kolego
Tak naprawdę, to porównywalny jest z TRW. Na forum pisali, że TRW się popsuło. Ja zakupiłem wahacze górne TRW przez znajomego z ASO w cenie 260zł za sztukę i otrzymałem gwarancję. Wahacze dobrze się sprawują jak na razie. Więc co dużo pisać jeśli kupisz TRW z pewnego źródła, to wszystko powinno być OK.
Poza tym w ASO porównywaliśmy oryginał z TRW i to jest to samo (chyba, że stosują coś ulepszonego sami). TRW to dostawca na I montaż w Alfie.
Pozdrawiam.
PS wahacze zużywają się niestety przez nasze piękne polskie dziurawe drogi!!!!!!!!!!!!! Nawet oryginał wysiądzie.
- - - Updated - - -
Kolego
Same tuleje jeśli kupisz np. TRW chociaż wielu powie że ta firma to szajs, powinno co na pewien czas wystarczyć. Przeważnie leci sworzeń i wahacz do kosza, więc jeśli sworzeń jest u ciebie OK to możesz próbować. Jednak nigdy nie wiadomo kiedy na polskich drogach coś się wytłucze.
niestety nie ma takiej mozliwości. Części montowane na "pierwszy montaż" mają inną jakość. Nawet jak jest to niby TRW (nie zawsze, zależy od rynku, kraju, umów itp) to i tak kupione TRW jako cześc zamienna będzie już gorszej jakości i nigdy nie wytrzyma takiego przebiegu jak częsc załozona fabrycznie.
Taka jest polityka firm (większości) i nie tylko z branży samochodowej, i nie słuchajcie typów z serwisów ASO czy innych , którzy twierdzą, że sprzedają częśc takiej samej jakości jak oryginał (pierwszy montaż).
Nam pozostaje tylko szukanie możliwe jak najlepszej jakości zamienników (TRW, Lemforder, Magneti czy inne...)
A wszechobecne podróbki na naszym rynku utrudniają sprawę :(
Taka rzeczywistość, smutna ale prawdziwa :(
ja kupiłem SIDEM i na razie nie narzekam
A ile kilometrów na nim zrobiłeś?
ja wsadzilem szajs hart
co z tego jak na tych dziurach i jezdzie na 18 szybko sie wyklepie
Jechałem do mechanika z zamiarem wymiany wachacza górnego bo strasznie stukał na tuleji, w grę wchodził TRW lub magnetti marelli. Ten drugi miałem okazje oglądnąć, co ciekawe np na gumach widnieje logo TRW ??? Ponieważ sworzeń był wporządku w serwisie stwierdzili że nie ma sensu zmienić wachacza, więc dwie tuleje TRW po 50 zł zostały zamontowane. Nie wiem czy to był dobry pomysł, czas pokarze. Koszty na pewno niższe (na tą chwile przynajmniej)
Wyszlo mnie 50% taniej niz wymiana wachacza. Robilem to w warsztacie ktory zajmuje sie tylko wlochami. Pokazywali mi 2 wachacze Trw ktore ostatnio wymieniali, wytrzymaly ok 35 tys. km. Sie okaze ile wytrzymaja tuleje, nie spodziewam sie rewelacji, ale moze wytrzymaja podobny przebieg.
Rafał właśnie niedawno regenerowałem sworznie w obu górnych wahaczach. Jak wracałem ze spotu w Żegocinie zaczęły się odzywać. Miesiąc temu postawiłem auto na kobyłkach, zdemontowałem wahacze i oddałem w ręce fachowca. Sworznie zrobił lepiej jak fabryka. Koszt za oba to 120zł. Myślę że warto skoro nowe wahacze TRW wytrzymują 15-20tyś. km.
Poda kolega namiar gdzie dorabiał sworznie?
Dzięki
to nasze sworznie mozna regenerowac/wymieniac??
A powiedzcie mi panowie czy w 159 są te same wahacze górne na przodzie co w brerze? Ja w zimie szukałem lemfordera i nie było absolutnie nigdzie, hurtownie itd. Założyłem więc znowu trw myśląc, że złapałem pewnie jakąś podróbę. Teraz wiem, że zamiast 13k zrobiłem jakoś kur* 8k i złom. Nie mam pewności czy mi tam atomówka jakaś nie wypierdzieliła. Musze jeszcze na trzepaczkę jechać ale najgorsze że nie mam kiedy tego reklamować nawet gdyby się dało bo żadnego papieru nie dostałem a gościa na oczy oglądać nie chce.
Jak szło by kupić lemforda to może i sam bym go założył a te stare oddał do regeneracji. Maży mi się aby wtedy na tych OBU kompletach zrobić 30k. Co wy o tym myślicie?
Witajcie.
Właśnie wymieniłem nowy wahacz lewy górny TRW, który miał zaledwie 3 miesiące i 4-5 tys km. Już po 1 miesiącu zaczęły sie jakieś stuki tuż przed wymiana walił jak głupi. Po wymianie na stary oryginalny zregenerowany wahacz cisza jak makiem zasiał. W starym wahaczu uszkodzony był przegub kulowy. Na regeneracje mam 1 rok gwarancji. Koszt regeneracji 100 zł w Katowicach. Zobaczymy co będzie teraz.
Powiedzcie mi czy w górnym wahaczu tulejka przednia i tylna jest taka sama czy różnią się czymś ??
na pierwszy rzut oka roznia sie ale nie znam sie na tym
- - - Updated - - -
tutaj przyklad.2 tuleje gornego wahacza http://allegro.pl/alfa-159-brera-tuleja-tulejka-wahacza-gornego-2szt-i3482402608.html
właśnie zastanawiam się na kupnem tych tulejek zawsze to taniej niż cały wahacz ,ile by tam wytrzymały .
zaplacisz 90 zl za same tuleje a wahacz juz kupisz za niecale 200 zl.Dasz za tuleje, a za pol roku okaze sie ze sworzen wybity i co??Dolozysz 200 zl i wyjdzie 290 zl i to conajmniej.Kup lepiej caly wahacz
Dokladnie, juz nie raz w poprzednij samochodach doswiadczalem przyslowia ze "chytry dwa razy traci" teraz wole nie oszczedzac, szczegolnie, ze mam zamiar pojezdzic swoja Bella kilka lat:)
Wysłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 4
jeszcze trzeba dodac za ich wymiane mysle ze conajmniej 50 zl czyli wyjdzie ok.140 zl
Wiec reasumujac, lepiej caly wymienic i miec spokojna glowe niz sama tuleje i nasluchiwac czy cos nie stuka puka czy nie skrzypi:)
Wysłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 4
a samochod zepsuje sie zaraz po zakupie wiec lepiej go nie kupowac;)
Tylko, że z tymi wahaczami to akurat prawda