Ja dałem 400pln.
Printable View
Ja dałem 400pln.
ten środek bardzo słabo wiąże głębszą rdzę, a taka rdza jest w małych wżerach do których nie dochodzi szczotka czy szlifierka dlatego stosuje się właśnie takie specyfiki. Dlużej to wytrzyma jeżeli po pomalowaniu i wyschnięciu kortanin został usunięty bo jeśli nie i było malowane na niego to po zimie poodłazi z całej powierzchni (u mnie nie utrzymał się roku).
Lepszym środkiem jest brunox epoxy który jest jednocześnie podkładem.
Po wielu latach, wielu autach które zabezpieczałem i wielu rozmowach z zaprzyjaźnionym warsztatem blacharskim mam już swój pewny zestaw środków do takich zabaw.
Ostatnie moje auto (wół roboczy) po konserwacji (m.in. brunoxem) nawet nie miał położonej żądnej warstwy gumowej tylko pomalowany chlorokauczukiem po 3 latach w miejscach naprawianych, specjalnie zdarłem zabezpieczenie jak szedł na szrot żeby zobaczyć co się tam dzieje a tam nic zdrowa blacha.
Dodam tylko, że w alfie na podłogę mam położone 5 różnych środków (oczywiście w miejscach w których występowała rdza) czyli w sumie 5 warstw .
Widzę, że nie tylko my używamy BRUNOXa.
Naprawdę fajny preparat.
Tutaj trochę jak działa:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2011/10/84.jpg
Tutaj więcej w tym temacie:
http://pablogarage.pl/forum/viewtopi...&t=60&start=70
Dalej jest jeszcze jedna galeria, z bardziej pogryzioną podłogą w Alfie 145.
jedynym minusem jest to że brunox musi schnąć 24h
ja ostatnio w tym samym czasie zrobiłem dwa żydy jeden brunoxem i jeden cortaninem zobaczymy który pierwszy wyjdzie
w jednym z odcinków wheeler dealers Ed robił jakimś innym preparatem który schnął 20minut ale niestety nie dało się odczytać co to miał
tutaj można sobie pooglądać jak się walczy z rdzą pro http://passionford.com/forum/restora...ects-29-2.html
Panowie odświeżam temat, dziś przy okazji zdjęcia tapicerki drzwi pasażera, zainteresowała mnie przyklejona mata wygłuszająca na drzwi chyba oryginalne dziadostwo była popękana bo zerwaniu jej fragmentu ukazał się oto taki widok:
http://imageshack.us/f/40/dsc0149ix.jpg/
http://imageshack.us/f/841/dsc0148mg.jpg/
Ku przestrodze. auto z 2002 roku po lifcie wnętrza nigdzie nie ma ani grama rdzy, ani purchelka a tu taki kwiatek, nie wiem co się dzieje w pozostałych drzwiach ale mam zamiar to sprawdzić w następnym tygodniu.
nie bite,nie korodują?wolne żarty.
Panowie,ja wam powiem tak,gdyby ktos wam pokazał podłogi fiata tipo,fiata bravy,ar 156 i zapytał która jest od którego auta(pomijam zawieszenie)to mało który byłby w stanie je odróżnić.Wszystkie trzy są takie same i w tych samych miejscach korodują.Wsporniki o których mowa też mają wszystkie trzy i we wszystkich tak samo trawi je rudzielec.Zapraszam tych co twierdzą ,że ich problem nie dotyczy,aby zdemontowali przednie nadkole i wydłubali takie jajowate gumki(za kołem na dole)i zobaczyli jak bardzo ich temat omija;-),jeśli mało to zapraszam do demontażu listw progowych we wnętrzu i odchylenia dywanów.Zapraszam też do dokładnych oględzin wnęki na koło zapasowe od spodu,zwłaszcza narożnika z prawej strony.Uwaga:ciekawostka.Panowie posiadacze ar 156 sedan,otwieramy bagażnik,schylamy się i patrzymy na obicie za tylnią prawą lampą,są tam takie otwory technologiczne,wsadźcie tam palce rano i dowiedzcie się jak fajnie się tam kondensuje woda!!!!!!ścieka na śruby mocujące tylni zdrerzak.Dyplom dla tego który je później odkręci w razie potrzeby.Tunel podłogi od spodu(tam gdzie linki od ręcznego) też czasami fajnie wygląda.
Pany,nie rdza jest problemem,ale sęk w tym aby jak najprędzej furę zakonserwować!!!!!
Dodam,iż posiadałem już wiele aut min.tipo,bravax2,ar156 teraz mam trzecią i jakieś tam małe epizody typu opel,rover,renault i z całą stanowczością stwierdzam iż nie ma aut które nie korodują!!!!!!!!
Trzeba jedynie wiedzieć jak problem wyeliminować.
NIE MA AUT WOLNYCH OD RDZY,SĄ TYLKO LUDZIE KTÓRZY ALBO NIE SĄ ŚWIADOMI PROBLEMU,ALBO PROBLEM OLEWAJĄ.
prywatnie naście zakonserwowanych aut,ostatni hit to astra 2007 z rudą podłogą.
pozdrawiam wszystkich alfamaniaków!!!
Dokładnie nie widziałem jeszcze ani alfy ani fiata, lancii, żeby na podłodze nie było ani grama rdzy z resztą w większości aut powyżej 10 lat zaczyna coś tam pokazywać się, powiedzcie koledzy czy na podłodze pod tapicerką również są naklejone takie maty jak na drzwiach od środka (foto wyżej) ? Jeżeli tak to już mi się słabo robi :)
Tak. Jest mata wugluszajaca. Ja w tym roku przerabialem juz temat. Masakra.
Wysyłane z mojego LG-P970 za pomocą Tapatalk 2
Jak widać nie tylko podłogi, pierwszy raz widziałem żeby rdza w drzwiach pokazała się na płaskiej powierzchni po środku, dobrze, że blacha na drzwiach jest dość gruba.
Zgadzam sie,że czym Alfa młodsza tym bardziej księgowi kładli łapy na jakosc stosowanych materiałów,a co za,tym idzie zabezpieczenie antykorozyjne.Wcześniej miałem Lagune II i powiem szczerze,że tam pojęcie rdzy było abstrakcja..
Wysłane z mojego HTC EVO 3D X515m za pomocą Tapatalk
za dużo tej podłogi nie oglądaj i nie słabnij,sprawdź pod listwami progowymi od środka i pod przednimi fotelami.Są tam dysze nawiewów,wykręć wkręty,wyjmij te dysze i zobacz co jest w środku,jeśli wzdłuż progów i pod fotelami będzie ok to reszta podłogi też jest ok.Podłoga jak koroduje to zaczyna się jazda w tych miejscach które wymieniłem.A tak nawiasem mówiąc to jak będziesz miał te elementy wybebeszone to warto tam zapodać sporo fluidolu.
Głowa do góry,wieśwageny i audi też korodują.
p.s.wymień sobie zewnętrzne dolne uszczelki szyb bo to przez nie poleciała woda w drzwi.
pozdro
Akurat te parapety wyglądają dobrze jedynie tylne przy rogach trochę popuchły woda zapewne znalazła się tam z szyby jak mokrą opuszcza się, chyba , że to przez wd które mogło się tam dostać podczas pryskania w klamkę, ale wd powinno być raczej anty korozyjne, jutro posprawdzam pozostałe drzwi, auto musiało stać na słońcu bo całe te niby wygłuszenie popękało i w te pęknięcia zaciekała woda, auto po za tym jest czyste od rdzy nawet podłoga w newralgicznych miejscach jest wolna od rdzy.
Pamiętajcie jak będziecie rozbierać tapicerkę drzwi to przy okazji zbadajcie sprawę z tym wygłuszeniem bo mogą być cuda wianki pod nim nawet jak z wierzchu wygląda to dobrze. A tak było u mnie
Ja mogę tylko dopisać się do listy osób, którym rdzewiały progi na łączeniach, ranty błotników i dach przy łączeniu z szybą. Na szczęście byłem niedawno u kolegi GhostRider i progi oraz ranty mam już ładnie zabezpieczone. Mogę ze spokojnym sumieniem polecić jego usługi - sporo rzeczy zrobił "przy okazji", a dodatkowo samochód odebrałem umyty i błyszczący - klasa :)
Widziałem już nie jedną 156 i śmiało mogę stwierdzić, że szybciej (z wiadomych względów) gniją te długo jeżdżące po Polskich "drogach".
Kilka z nich nie widziało w życiu blacharza a mimo to rdza ma się nieźle ...
Niedawno sprowadzone w zasadzie nie mają tego problemu nawet mimo jakiś tam napraw blacharskich przeprowadzanych za granicą.
Chyba jednak możemy w Polsce podziękować naszym drogowcom i ich zamiłowaniu do soli ...
Cytat:
Widziałem już nie jedną 156 i śmiało mogę stwierdzić, że szybciej (z wiadomych względów) gniją te długo jeżdżące po Polskich "drogach".
Kilka z nich nie widziało w życiu blacharza a mimo to rdza ma się nieźle ...
Niedawno sprowadzone w zasadzie nie mają tego problemu nawet mimo jakiś tam napraw blacharskich przeprowadzanych za granicą.
Chyba jednak możemy w Polsce podziękować naszym drogowcom i ich zamiłowaniu do soli ...
Dokładnie tak, mam sprowadzoną i nie wiem co to rdza.