Trochę pospawany, ale ogólnie bardzo ładny...
Ja to się ogólnie wstrzymuję z wydechem na razie. To co było się już wysypało, więc aktualny piastun mojej małej obiecał, że to ogarnie wykorzystując tyle ile się uda ze starego, dzięki czemu sprawa odracza się o sezon. Mam więc sezon, żeby wymyślić jakieś fajne rozwiązanie ;)
Supabache, dzięki za pamięć o mnie ;)