Nie przejmuj się, bo ja też.Cytat:
Napisał Jerry1
Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Printable View
Nie przejmuj się, bo ja też.Cytat:
Napisał Jerry1
Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
Ale piszecie teraz o naszych Alfowych 284 czy o 284 z Fiata który ma trochę inny zacisk? :P Miałem oryginalne 284 w poprzedniej 2.0 i tam rzeczywiscie to nie hamowało.Cytat:
Napisał Lukasz A.
Wy macie kawał żelastwa na przodzie ;) ale do mojego lekkiego przodu w 1.8 mi w zupełności wystarcza, zwłaszcza w parze z Ferodo DS2500 na tyle żeby też mu dać szanse się wykazać :)
Już pierwsze przymiarki poczyniłem :) Jak to hamuje to powiem później bo jeszcze muszę zmordować demontaż przewodów żeby dać w oplocie i dać dystans 8mm zamiast ori 5mm żeby felga nie blokowała się o zacisk. Mimo tych niedogodności już sam widok tego zestawiku wywołał mi banana na ryju :D Po świętach cisnę tył, tam mam serię ale po pełnej regeneracji, ot podmiana żeby na 100% wszystko było jak należy. Fotki w temacie o Alfie.
Ja piszę o Alfowych. A w czym ten Fiatowy jest lepszy?Cytat:
Napisał endriu73
Stawiam że ma większy tłok.Cytat:
Napisał Lukasz A.
Miałem w poprzedniej 2.0 tarcze 284 i wydaje mi że ten fiatowski ma większy klocek. Generalnie sam zacisk przypomina ten z Alfy 156.Cytat:
Napisał Lukasz A.
Wiem jedno, moja była 2.0 z heblami 284 nie hamowała tak dobrze jak ta na tym zestawie.
Co do hebli to z nudów...
właśnie rozpracowałem jak zrobić z tyłu 260,5mm zamiast seryjnych 240mm :D
No to opowiadaj :DCytat:
Napisał kasztelan
Renault Laguna I ;) tarcza ma 265mm a nie 260,5mm jak napisałem wcześniej :), jest osadzona głębiej jedynie o 4mm więc wlezie bez problemu, rozstaw 4x100 więc możliwe że śruby przejdą nawet bez rozwiercania otworów, pozostaje jeszcze dorobić adapter zacisku, pierścień centrujący tarczę do piasty i w połączeniu z Brembo na przodzie przy hamowaniu zwijamy asfalt:cool:
Pomijam bezsensowność tego rozwiązania bo tył generalnie mało hamuje jeśli nie jeździ się notorycznie z pełnym bagażnikiem.
Przy okazji - kto wie jak zrobić tzw. "korektę licznika" tak żeby cyferki zostały proste? :D Dawno temu zdobyłem zegary z poliftowej 1.8 8V czyli misz-masz polifta z przedliftem, wersja która mi osobiście lepiej leży a jednocześnie pasuje parametrami do mojej ósemki ("czerwone pole" na 6300 zamiast 7000rpm). Problem w tym że obecne ori mają przebieg coś koło 126 ooo km a drugie 276 ooo km, chciałbym dopasować je do przebiegu budy zanim pojadę na przegląd żeby mnie potem milicja nie ścigała za kręcenie licznika starego rupcia:sarcastic: Uprzedzając pytania o poprzednie przeglądy i przebiegi - auto stoi już jakieś 5 lat bez PT więc cyferki nie zostały jeszcze oficjalnie zarejestrowane w systemie.
Nie da się przełożyć samych rolek licznika? Zegary są rozbieralne, przypuszczam że rolki są zamienne.