-
Czy macie w swoich pięknych autach takie "klikanie" jakby przekaźników, w okolicach kolumny kierownicy (tak pod zegarami) występujące w momencie utraty przyczepności kół? Kiedyś słyszałem to chyba kilka razy ale jakoś mi umknęło, a ostatnie dni to jazda po śniegu i błocie pośniegowym, koła co chwilkę tracą przyczepność i jak zadziałają systemy antypoślizgowe to słychać takie klikanie. Raz jest to pojedyncze kliknięcie a w sytuacji, gdy koła raz mają przyczepność raz nie to jest to cała seria kliknięć.
-
Normalne. Przekaznik ABS jakis. Tez to mam.
-
tak
szkoda że Alfa nie sygnalizuje też kontrolką na zegarach momentu interwencji kontroli trakcji :( ABS sygnalizuje (bo nie ma efektu na pedale), więc tym bardziej nie rozumiem
-
Za chwilkę kończy się 3. rok jazdy Giulią i pierwszy śnieg zobaczyła. Pewne zagadnienia są nowe.
-
Też tak posiadam, chociaż teoretycznie nie zawsze kiedy bym myślał, że powinno
-
To jedyne auto jakim jezdzilem, ktore nie sygnalizuje dzilania ESP. Podobnie jak nie sygnalizuje wylaczenia SS :) Wydaje mi sie, ze zrobione to jest dlatego, zeby nie rozpraszac kierowcy podczas poslizgu? Mi tam brak tej kontrolki kompletnie nie przeszkadza. Przeciez czuc kiedy dziala. Nie rozumie za to braku wylaczenia (choc czesciowego jak w mercedesie) ESP. Jazda tym autem w zimie to lipa. Zero zabawy i nie da sie wyjechac z podjazdu bo od razu sie ESP wlacza. Mialem kilka mercow i w zimie problemow zero. Giulia jest lekka i bez wylaczenia ESP i czasem zamiotniecia tylkiem zeby wyjechac to dramat.
-
Zgadzam też tobÄ… niestety, kupujÄ…c auto wiedziaÅ‚em że nie jest to Mustang GT,ale brak możliwoÅ›ci jakiejkolwiek ingerencji w czuÅ‚ość systemów to dla mnie porażka. Nie spodziewaÅ‚em siÄ™ że bÄ™dzie tak sÅ‚abo. Auto ma być Å‚atwe do opanowania przez niedoÅ›wiadczonych kierowców,ale dajmy szansÄ™ pobawić siÄ™ na Å›niegu jak dziecku tym którzy wiedzÄ… jak í ½í¸‰
-
No niestety szkoda, też dzisiaj chciałem się nieco pobawić no i dupa. Coś tam zaczyna bokiem, zaraz czuć spadek mocy i mega muł i koniec balu
-
Powiedziałbym, że w pewnych sytuacjach auto jest niebezpieczne. Niestety, czasem jedynym wyjściem jest wciśnięcie gazu. A tu się nie da. Inna sytuacja: ucieka tył (trochę po dodaniu gazu, trochę w wyniku sił fizyki), ja zakładam kontrę a auto jeszcze mnie poprawia, zdejmuje gaz i dupa. Pod tym względem jest mało przewidywalne. Z drugiej strony aktywowałem tryb Race i jak wyłączyłem dzisiaj w drodze do pracy to auto było za mocne na wyślizganą nawierzchnię.
-
Czy mozliwe że w czasie śnieżycy radar się wyłącza i zaświecą się na desce kontrolka z dwoma samochodami i taką gwiazdka? Bo dziś w czasie jazdy mi się zapaliło coś takiego??