Zużycie paliwa

Byłem na jeździe próbnej Stelvio 2.0 280KM.
Nie jest łatwo zejść w mieście poniżej 12/100 o ile to w ogóle jest możliwe. Kilka depnięć po pedale gazu i jest 13 (nie mówimy o ostrych sprintach).
Na trasie (trochę autostrady plus boczne drogi) spalanie między 10 a 11 litrów.
Tyle mnie wyszło. Nie chce myśleć co by było gdybym korzystał mocniej z dobrodziejstw mocy.

Dla porównania podobne Porsche Macan (2.0) spala mniejsze ilości paliwa. Macan na drogach krajowych i prędkości do 90 km/h jest w stanie zejść do poziomu 7-7.5/100 przy naprawdę grzecznej jeździe.
Co ciekawe Stelvio jest znacznie lżejsze od Macana i ma jeden bieg więcej w skrzyni. W teorii powinno spalać mniej.
Przyznam, że spalanie Stelvio jest zbliżone do Macana w wersji „S” czyli silnika 3.0.

Cytat:

---

Napisał Salexy

Na trasie (trochę autostrady plus boczne drogi) spalanie między 10 a 11 litrów.

---

Cytat:

---

Napisał Salexy

Macan na drogach krajowych i prędkości do 90 km/h jest w stanie zejść do poziomu 7-7.5/100 przy naprawdę grzecznej jeździe.

---

To nieporównywalne warunki.

Cytat:

---

Napisał So What!

To nieporównywalne warunki.

---

Wiem. Przy takich samych warunkach Macan spala do 9.5-10l na setkę
Nie wiem czy w Alfie zejdzie się do poziomu 7.5 litra na setkę i prędkości do 90.
Nie testowałem ale obstawiam, że nie.
Dziele się tylko porównaniem 1:1 bo Macan jest w rodzinie i często nim jeżdżę.

Cytat:

---

Napisał Salexy

Nie wiem czy w Alfie zejdzie się do poziomu 7.5 litra na setkę i prędkości do 90

---

Być może? Jadąc dłuższy dystans, bez przyśpieszania ze stałą prędkością.
Moje doświadczenia po przejechaniu 21k km są takie, że spalanie jest na poziomie 13-15 l/100km. W mieście zawsze powyżej 15l, na trasie jadąc normalnie (nie jak pi..a) ponad 13l
I jest to właściwie jedyna rzecz, która mnie rozczarowała w Stelvio.

Wczoraj wracałem 470 km w kiepskich warunkach, po zatankowaniu jazda drogami krajowymi 70-90 km/h pokazywało 7.7, później trochę autostrady i esek ale bez szaleństw (120-130) i cała trasa wyszła 8.7. Nie ma tragedii ale jak tylko zaczyna się korzystać z mocy to spalanie idzie ostro w górę. Co zauważyłem, że po zmianie na zimowe ciągle średnia w tych samych warunkach wychodzi mi około 1l więcej. Pierwszy raz mam taki wzrost spalania po zmianie opon, mam nadzieję, że na letnich wróci do normy.

Jak się jedzie równo setką to można zejść do 6.7. to był mój rekord. Średnia ze 100km/h. Więc jak się jedzie z głową to 7.5 ze spokojem na krajówce

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Potwierdzam, opony zimowe,trasa 100km, teren pogorkowaty,tryb A do sprawdzenia minimalnego zużycia, pokazało 6.9l/100km, Giulia RWD. Miasto minimalnie 11, teraz średnio na N 12-12.5 krótkie trasy. Jazda raczej spokojna,ale ciągle skrzyżowania.

Cytat:

---

Napisał wip

I jest to właściwie jedyna rzecz, która mnie rozczarowała w Stelvio.

---

Dla mnie to jest też rzecz, która jako jedyna powoduje zapalenie się pytajnika w głowie.

Cytat:

---

Napisał jan dukat

Potwierdzam, opony zimowe,trasa 100km, teren pogorkowaty,tryb A do sprawdzenia minimalnego zużycia, pokazało 6.9l/100km, Giulia RWD. Miasto minimalnie 11, teraz średnio na N 12-12.5 krótkie trasy. Jazda raczej spokojna,ale ciągle skrzyżowania.

---

Giulia to inna bajka -więcej pali w jeździe drogami lokalnymi i mieście- sytuacja się odwraca po przekroczeniu około 110 km/h - Wówczas stelvio na każde 20 km/h spalanie wrasta około 1,5 litra. Sprawdzone jednocześnie 2 auta Stelvio i Giulia AWD 280 na tych samych trasach.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał Salexy

Dla mnie to jest też rzecz, która jako jedyna powoduje zapalenie się pytajnika w głowie.

---

moja rada kupić 200 konną - spala mniej w mieście bo ma inny przebieg momentu obrotowego i mocy. Rożnica jest ale przy prędkościach ponad 160 km/h

Cytat:

---

Napisał So What!

Te po liftingu maja przesunięty limit do 20l/100 km :D

---

Mam polifta i nigdy wiecej niz 15/100 nie pokazalo a czesto pokazywalo 15.0 np pierwsze kilometry na zimnym wiec chyba nie przesuniety albo nie we wszystkich wersjach ;)

Cytat:

---

Napisał So What!

Te po liftingu maja przesunięty limit do 20l/100 km :D

---

Po liftingu skala zużycia paliwa pozostała bez zmian i nadal kończy się na 15 l/100 km.

To o czym piszesz to zużycie liczone km/l i jak przestawisz sobie sposób przeliczania to skala będzie kończyła się na 30km/l.

Rejestrowałem wszystkie swoje tankowania(zawsze tankuję do pełna, w 90% gdy się rezerwa zapali) od wyjechania z salonu i po około 29tys km wygląda to tak:
Załącznik 276315
Jazda to miasto w 60-70%.

Do tego komputer w aucie zawsze zawyża mi spalanie od 0,5l do 0,8l na 100km.

Cytat:

---

Napisał Dareek

moja rada kupić 200 konną - spala mniej w mieście bo ma inny przebieg momentu obrotowego i mocy. Rożnica jest ale przy prędkościach ponad 160 km/h

---

Dziękuję za radę. Nie chcę kupować czegoś słabszego i z gorszymi parametrami w stosunku do tego co posiadam dzisiaj. Jeśli się zmienia to co najmniej na takie samo ale nie gorsze (chyba, że miałbym pistolet przy głowie). Poza tym nie sądzę, że spalanie będzie aż tak bardzo znacząco niższe.

inaczej- przy 200 konnej jesteś w stanie spalić mniej przy ekonomicznej jeżdzie. natomiast nie mam szklanej kuli żeby wiedzieć czym jeździłeś do tej pory. ja z 50 tkm mam 11,8 z tego 75% to A4.

Cytat:

---

Napisał Dareek

inaczej- przy 200 konnej jesteś w stanie spalić mniej przy ekonomicznej jeżdzie. natomiast nie mam szklanej kuli żeby wiedzieć czym jeździłeś do tej pory. ja z 50 tkm mam 11,8 z tego 75% to A4.

---

Zdecydowanie tak, bałem sie 200KM ale jest zdecydowanie na plus, nie choruje na czwarty cylinder a dynamika absolutnie wystarczająca - wprost doskonała w relacji do mocy dużo lepsza niz u konkurencji. Komputer zawyża fakt o ok 0,4 litra - teraz za 30kkm mam odczyt 9,8 jeżdże normalnie miasto wieś autostrada. In spe - żenmyślę ta wersja będzie bardziej poszukiwana.

Dzisiaj Słupsk - Berlin, do Koszalina zwykła jednopasmówka, dalej S6 i autostrada, 421 km spod domu do drugiego domu, średnia V 101 km/h (śnieg do Koszalina, temp. od -1 w Słupsku, od Koszalina rosła do 12 w Berlinie). Zużycie 8,7/100. W poniedziałek wracam, zawsze w druga stronę wychodzi mniej.

Cytat:

---

Napisał mat09

Do tego komputer w aucie zawsze zawyża mi spalanie od 0,5l do 0,8l na 100km.

---

U mnie różnica między komputerem, a dystrybutorem to od 0 do 0,3L na 100km.

Załącznik 277476
Zużycie 6,2l/100km. Giulia, silnik 200KM, droga krajowa, 4 osoby + bagaż. Dziękuję grupie Speed, która na samym początku tej trasy wymierzyła mi kolejne punkty za prędkość, dzięki czemu zmieniłem styl jazdy - i zużycie paliwa spadło mi o co najmniej 50%. Jechałem potem przepisowo, ale nawet kilka razy wyprzedziłem samochody osobowe! ;)

Gratuluję!
A jaka średnią prędkość wysoka!

Cytat:

---

Napisał 07105415

Gratuluję!
A jaka średnią prędkość wysoka!

---

Dzięki! Vśr była wyższa jakieś 4 mandaty temu... ;)

Załącznik 277994
Giulia 200KM, melancholijna jazda drogą powiatową...

Zawsze jak mam ochotę przyoszczędzić paliwa i włączę ten tryb A to szybko wybijam sobie z głowy ten pomysł. Obroty bliskie jalowych, czuć że silnikowi nie do końca to pasuje

Cytat:

---

Napisał Co-driver

Załącznik 277994
Giulia 200KM, melancholijna jazda drogą powiatową...

---

Super wynik, ale każda musiała być bardzo melancholijn...������

Czy to prawda ze 200KM pali mniej niż 280 ?

Zrobiłem już około 8 tys km.
Mam generalnie dość stałą trasę, którą przemierzam regularnie w ciągu weekendu. Robię około 550 km z tego pół po drodze krajowej, drugie pół dwupasmówka, częściowo autostrada.
Miasta bardzo mało. Średnio na dystansie 8 tys km mam 9,6l/100km.
Jadąc w trybie A, z przełączaniem na N lub D tylko na czas wyprzedania mam 8,6-8,7l/100km. Podczas stałej jazdy na N i wrzucanie D podczas wyprzedania mam 9,6l.
W moim spalaniu jest testowanie przyspieszenia, jest autostrada z 2 z przodu. Są odcinki gdzie spalanie dochodziło średnio do 15l i imho dobrze, że więcej nie pokazuje, tak dla spokoju serca ;)
Kupując auto liczyłem się ze spalaniem rzędu 8,5-9,5l i tak wychodzi.
Przy bardziej dynamicznej jeździe mam 10-10,5 co też jest nieźle, a fun z jazdy niezastąpiony :)

Cytat:

---

Napisał seba_css

Zrobiłem już około 8 tys km.
Mam generalnie dość stałą trasę, którą przemierzam regularnie w ciągu weekendu. Robię około 550 km z tego pół po drodze krajowej, drugie pół dwupasmówka, częściowo autostrada.
Miasta bardzo mało. Średnio na dystansie 8 tys km mam 9,6l/100km.
Jadąc w trybie A, z przełączaniem na N lub D tylko na czas wyprzedania mam 8,6-8,7l/100km. Podczas stałej jazdy na N i wrzucanie D podczas wyprzedania mam 9,6l.
W moim spalaniu jest testowanie przyspieszenia, jest autostrada z 2 z przodu. Są odcinki gdzie spalanie dochodziło średnio do 15l i imho dobrze, że więcej nie pokazuje, tak dla spokoju serca ;)
Kupując auto liczyłem się ze spalaniem rzędu 8,5-9,5l i tak wychodzi.
Przy bardziej dynamicznej jeździe mam 10-10,5 co też jest nieźle, a fun z jazdy niezastąpiony :)

---

Czyli przy mojej 200 KM i napęd na tył myśle ze trzeba przyjąć jeden litr mniej od 280 q4

Dzień dobry, forum!
Nie przeczytałem, co prawda, dokładnie całego wątku, ale przejrzałem go i przeszukałem i nie zauważyłem, aby ktoś narzekał na wskazania chwilowego zużycia paliwa (konkretnie wykres słupkowy w trybie N dla ostatnich 10 minut i średnia z tych ostatnich 10 minut w postaci linii przerywanej). U mnie, jak sądzę, to chwilowe spalanie jest dość mocno zaniżone. Np. jazda 100-120km/h po zatłoczonej ekspresówce i spalanie z ostatnich 10 minut na poziomie ok. 5l/100km, a czasem nawet mniej (przy wskazaniu średnim ok. 10l). W mieście też takie wskazania się zdarzają. Przy pustej równej drodze i tempomacie na 150 wskazania są już bardziej sensowne (średnia na Trip B po resecie w trakcie jazdy 11.6, a z chwilowego po 10 minutach od resetu wychodzi ok. litr mniej). Wychodzi na to, że im jazda bardziej jednostajna i spokojna, tym spalanie chwilowe wyższe i bardziej rzeczywiste, a gdy więcej górek, zwalniania i przyspieszania, tym niższe. Podejrzewam, że to zaniżanie może wynikać z "zerowego" spalania przy zwalnianiu, jeździe z górki czy nawet zatrzymaniu się z uruchomionym silnikiem. Do wskazań średniego spalania zastrzeżeń nie mam. Wygląda sensownie i potwierdza się przy wyliczeniach po tankowaniu. Czy tylko u mnie to tak wygląda, czy może ten typ tak ma? Generalnie z takich wskazań chwilowego spalania niczego sensownego nie da się wyczytać poza tym, że przy przyspieszaniu jest >15. Oprogramowanie ETM_MV_090.000.061 zaktualizowane po zakupie auta miesiąc temu (auto z 2018). Jak było wcześniej, nie wiem.

Niestety nie tylko u Ciebie tak jest. Ten widok jest zupełnie bezużyteczny, a szkoda bo byłby bardzo przydatny. Dodam, że po lifcie nic się nie zmieniło i dalej przekłamuje wartości spalania.

mnie natomiast zastanawia dlaczego w wiekszosci przypadkow przy odpuszczonym calkowicie pedale gazu spalanie nie wynosi 0 tylko najczesciej pokazuje 5l/100km, czasem rzeczywiscie pokazuje 0 ale dosc rzadko, glownie dzieje sie to niedlugo po starcie, jeszcze na zimnym silniku. Czy ktos wie dlaczego tak jest ? domyslam sie ze ma to zwiazek z dzialaniem skrzyni 8HP ale dlaczego az 5l/100 przy calkowicie odpuszczonym gazie to nie wiem, przez to mam wrazenie hamowanie silnikiem jest tez dosc slabe w naszych autach. W wielu przypadkach chcialoby sie nie uzyc hamulca tylko dohamowac biegami, redukujac ale zeby wystarczajaco wyhamowac trzeba by zrzucac do bardzo wysokich obrotow, to juz lepiej dotknac hamulca.

Ciekawi mnie czy jest mozliwosc zmiany softu w skrzyni tak zeby zarowno spalanie przy odpuszczonym pedale gazu bylo mniejsze jak rowniez samochod lepiej hamowal silnikiem. Dodatkowo nie wiem jak was ale mnie denerwuje troche fakt ze jak dojezdzamy np. do swiatel skrzynia zrzuca do 2-ki a potem tez do 1-ki, gdzie przy tak krotkiej 2-ce jak w 8HP, z ktorej mozna swobodnie ruszac mogloby juz tej 1-ki nie wrzucac przed zatrzymaniem, bo jest to odczuwalne jako dodatkowe przyhamowanie

Cytat:

---

Napisał method

mnie natomiast zastanawia dlaczego w wiekszosci przypadkow przy odpuszczonym calkowicie pedale gazu spalanie nie wynosi 0 tylko najczesciej pokazuje 5l/100km, czasem rzeczywiscie pokazuje 0 ale dosc rzadko, glownie dzieje sie to niedlugo po starcie, jeszcze na zimnym silniku. Czy ktos wie dlaczego tak jest ?

---

Takiego zachowania nie było w autach przed erą WLTP i GPF. Aczkolwiek u mnie widać bliżej 2.5 L niż 5...

Dobrego dzionka:)
W zeszłym tygodniu wróciłem z Chorwacji , dojazd tam i z powrotem trochę kręcenia się na miejscu w sumie blisko 3700 km, jazda w trybie n , średnie spalanie 8,3 , więc chyba nie jest żle :)

Tegoroczny wakacyjny wyjazd do Włoch i w dwa tygodnie objechane Włochy od północy do południa (od wyjazdu z domu do przyjazdu zrobiłem 5756 km) = średnie spalanie 9,3 l/100.
Jazda po autostradach i w miastach w trybie N i D.
Trasa: z Polski do: Innsbruck potem Przełęcz Stelvio (tu spalanie było poza skalą) - Mediolan - Rzym - Tropea - Alberobello - Bolonia - Wiedeń - powrót do Polski.
Uważam, że jak na wakacyjne obciążenie (4 osoby+ bagaż), spalanie bardzo przyzwoite ;) do tego zapas mocy i radość z jazdy.
Poza tym, mimo jednorazowo robionych długich odcinków, pierwszy 1400 km, potem odcinki po około 700 km ciągłej jazdy - nie stwierdziłem problemów z ładowaniem akumulatora, o czym pisali niektórzy forumowicze.

Cytat:

---

Napisał Jasik

Dobrego dzionka:)
W zeszłym tygodniu wróciłem z Chorwacji , dojazd tam i z powrotem trochę kręcenia się na miejscu w sumie blisko 3700 km, jazda w trybie n , średnie spalanie 8,3 , więc chyba nie jest żle :)

---

Również przy podobnej trasie miałem 8,3 , ale ale jak chesz zobaczyć wysokie spalanie zabierz ją na tor.

Gratuluję wyniku. Mógłbyś być testerem w fabryce przed testami wltp :D

Gratulacje [MENTION=83701]Stacho[/MENTION], a jaki masz overall?

Cytat:

---

Napisał Co-driver

Gratulacje [MENTION=83701]Stacho[/MENTION], a jaki masz overall?

---

całkowita średnia to: 10,2 l/100 z przewagą jazdy po "bułki" bo w dalsze trasy jeżdżę sporadycznie.

Cytat:

---

Napisał McStadt

Taka oto sytuacja: ostatnio udało mi się wlać 64,14l benzyny do 64l zbiornika w mojej AR Stelvio 2.0 PB 280KM przy zasięgu 39km zgodnie ze wskazaniem komputera pokładowego. Moje średnie spalanie to 13,5l/100km, więc teoretycznie w zbiorniku było około 3l paliwa. Zazwyczaj w takich sytuacjach dystrybutor wskazuje 57-58 litrów tankując po korek. Czy to w ogóle możliwe? Złożyłem reklamację na stacji paliw, oczekuję na jej rozpatrzenie.

---

Za każdym tankowaniem mam podobne przemyślenia jednak zawsze tankuję pod sam korek. Wiesz ile mi maksymalnie weszło do zbiornika ? - 70,19l paliwa ;D właśnie na SHELL, bo najczęściej na ich stacjach staram się poić wozidło. W mojej ocenie pojemność zbiornika z instrukcji 63 litry z rezerwą jest liczona do jakiegoś określonego poziomu (nie wiem jakiego). Jak wlewam pod korek zalewam odpowietrzenie i jakieś węże doprowadzające stąd obstawiam, że taka różnica. PS. 65l to prawie przy każdym tankowaniu najmniej mi wchodzi niezależnie od sieci stacji paliw.

Pisałem już kiedyś o "mniejszych litrach" na niektórych stacjach. Można mówić, że te nominalne 63 litry w Waszych autach to do jakiegoś poziomu ale w moim przypadku do zbiornika 58 l weszło kilka razy ponad 60 (raz 64, na Shellu W-wa Włochy). Tyle tylko, że zawsze jak jadę w trasę to tankuję pod korek i zwykle wchodzi 50 kilka w zależności na jakiej rezerwie podjadę na stację (zwykle tankuję przy ok. 1/2 zbiornika ale czasem jakoś tak dojeżdżam do rezerwy). Tak więc teoria o jakiejś nominalnej pojemności upada.

Średnio pali 12,5 l/100 km, jazda mieszana z większą częścią poza miastem, raczej normalna, od czasu do czasu z odrzutowym przyśpieszaniem i 200+, bez tego ostatniego możliwe zejście do poniżej 10 l/100 km.

No to całkiem nieźle, u mnie zaczyna się zbliżać do 9...