3 euro za EGR? Trzeba było z 5 wziąć :)
Printable View
3 euro za EGR? Trzeba było z 5 wziąć :)
no była tylko jedna 147 z dieslem
Masz zaslepiony, wiec zawsze bedzie na multiecuscanie pokazywac OFF.Cytat:
Napisał jackblackxxx
Nie przestrasz sie kiedy "engine check" wroci, a na pewno wroci po kilkunastu kilometrach.
Szybkie pytanie: czy kolektor poliftowy (plastikowy) można zastąpić starszym P&P, czy trzeba coś przerabiać? Klapki będą wyrzucone, więc sterowanie może się różnić, a jak reszta?
Nie zamocujesz blaszki podpierającej górnej koło wlewu która jest przykręcana M6 na torx 30. Nie pasuje część mocowań odmy. Ale da się włożyć odmę i zamocować bo mam taki u siebie.
czy ktoś może zaślepiał kolektor takimi korkami ?
http://allegro.pl/zaslepki-kolektora...154187124.html
Spawanie u mnie kosztowało 50 pln więc nie wiem czy się oplaca.
Czy orientuje się ktoś czy te kolektory zostały poźniej poprawione? Kupiłem wlasnie Alfę w której w 2012 roku był wymieniany kolektor na nowy. Przejechała na nim 60 tys i w tej chwili jest idealny...ciekawe jak długo?
kolektor 100 kkm wytrzymujeCytat:
Napisał quba
No to spoko. Zrobię przytkanie EGR, czyszczenie kolektora i pobiję rekord :)
Te zaslepki pasuja do aluminiowych kolektorow Pierburga, Jak masz plastikowy Magneti Marelli raczej nie podejda. Tak wynika z ich opisu.Cytat:
Napisał Szaman_75
w opisie :Cytat:
Napisał dareknewry
http://allegro.pl/zaslepki-kolektora...154187124.html
jest że pasują do poliftowych ( czyli plastikowych ) przed liftowe miały mniejszą średnice.
Do poliftowych alfoskich plastikowych kolektorów na pewno nie pasują. Być może metalowe przedliftowe występowały w dwóch wersjach, o różnych średnicach otworów na klapy wirowe.Cytat:
Napisał Szaman_75
Racja nie pasują ..... pasują do aluminiowych - i te były 2 rodzaje 15mm i 18 mmCytat:
Napisał jahu
Pytanie pomocnicze - jeżeli ktoś wywalał klapy z plastikowego kolektora i nie spawał to czym zaślepić ? gwintować i śruby ? ( trochę nie mam czasu na spawanie muszę to ogarnąć w jedno popołudnie )
U mnie ośki nie miały luzu, po rozłączeniu napędu zostawiłem je na swoim miejscu i jest ok.
potwierdzam ,ja wyrwałem klapy i ośki i rozłączyłem mechanizm i zostawiłem tak jak fabryka zrobiła dodałem tylko trochę silikonu od misek olejowych i jest ok
Wyjmę wyczyszczę wywale klapy i ośki nagwintuje miejsca po ośkach i powkręcam śruby na klej - żeby więcej tam nie zaglądać.Cytat:
Napisał jackblackxxx
A tak apropo ma ktoś może plastikowy kolektor za rozsądne pieniądze ? ( było by za jednym podejściem ) kolektor może być z pourywanymi klapami - bedzie mniej roboty :-).
Mam samochod z 12.2006 i posiadam plastikowy kolektor. Rozumiem, ze był wymieniany? Tylko kiedy..:D
Pozdrawiam
To już lepiej kupić metalowy, porządnie zaślepić i włożyć zamiast rzeźbić w plastiku ;-)
W plastikowym kolektorze klapki znajdują sie nie w plastiku tylko w aluminiowej czesci. Duzo łatwiej zaslepic niż w przypadku całego kolektora z aluminium. Nie widzę sensu kupowania drugiego. Nagwintowanie i wkręcenie śrubek zajmie max 30 min wiec duzo czasu sie nie oszczędzi.
Jak wolisz. Plastikowy kolektor moim zdaniem zwiększa ryzyko nieszczelności itp itd - więcej połączeń plastik/metal. Dlatego ja bym wybrał aluminiowy :)
Wyłączyłem już programowo EGR - jak wiadomo według kompa wskazuje cały czas otwarcie na 4%.
Zaślepka z nierdzewki kupiona - zaślepiam tylko te część która wchodzi do k. ssącego.
Rozumiem że by wyczyścić kolektor przed zaślepieniem nie muszę go demontować - wystarczy zdjęcie EGR i przepustnicę.
Czy wystarczy szmata i benzyna ekstrakcyjna by to wyczyścić ?
Ja bym nie dotykał nagaru w kolektorze bez demontażu, rozpołowienia i kompleksowego czyszczenia. Gdy zaczniesz to ruszać pokruszy sie i wpadnie do wnętrza silnika.
nie wystarczy.Cytat:
Napisał takpoprostu
zadaj sobie troche trudu i przeczytaj temat od poczatku.
Tak jak mówisz kolego, sam nie byłem pewien gwintowania. Ale do tego klej i oring pod śrubke i na koniec silikon xd. Dużo lepsze od spawania bo nie ma możliwości pokrzywić kolektora.Cytat:
Napisał Szolders
A powiedz mi, zostawiałeś silniczek podpięty czy całość wyłączyłeś programowo.
Zostawiłem silnik który dalej sobie działa, zdemontowalem tylko zębatki sterujące klapkami
Czy da się sprawdzić czy kolektor łapie "lewe powietrze"?
Mój kolektor ma sprawne klapy (65 tys przebiegu, wymiana w 2013r) Nie jest brudny, ale w okolicach klap delikatnie okopcony.
Mój problem polega na tym, że silnik potrafi "zafalować" i moim zdaniem nie pracuje perfekcyjnie równo. Dodatkowo przy odpalaniu jeśli nie odczekam do końca dzwięku pompy odpali i zaraz zgaśnie lub zakołysze. Zachowuje się tak jakby miał "lewe" powietrze"
No to chyba nie jest sprawny kolektor, skoro w miejscu osi klap jest okopcony to znaczy że tam są przedmuchy.Cytat:
Napisał quba
Panowie, pytanie za 100 punktów. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie, czy klapy wirowe są wywalone który nie wiąże się z rozbieraniem całego kolektora? Pytam bo po weekendzie zabieram się za rozrząd i przy okazji wywalę klapy jeśli są (a nie chce robić sobie dodatkowej roboty jeśli ich tam nie ma). Jestem trzecim już właścicielem, poprzedni nie miał na ten temat pojęcia niestety... Kolektor oczywiście plastik, więc bywa problematyczny a szyny na wierzchu nie widać :D
No to raczej bez demontażu tego nie stwierdzisz w plastikowym kolektorze.
Może sprawdzić ale wymaga to użycie sondy video :)Cytat:
Napisał kowal78
Napisane z komóreczki!
Kolektor opłaca się zdemontować i wyczyścić, poprawia to kulturę pracy w dolnym zakresie obrotów. A jeśli nie masz pełnej zaślepki EGR to jest to wręcz obowiązkowe.Cytat:
Napisał Budzy
Problemy quby to może być właśnie brudny kolektor oraz drobne nieszczelności.
Jahu, dużo roboty jest z demontażem kolektora?
Niedawno wywalałem klapki w poliftowym kolektorze. Jest trochę prościej niż w całym aluminiowym. W razie czego służę fotką.
Kolektor plastikowy, klapki wywalone - otwory po osiach zaślepione śrubami, dół wydaje mi sie lepiej góra bez zmian. Poprawa dołu być może wynika z tego że przy okazji kolektor został wyczyszczony a Ege częściowo zaślepiony - fabryczna uszczelka z 4 otworami. Minusów operacji brak ( nie licząc wydadków), plusy - spokojny sen :-)))))
Szaman zaślep EGR całkowicie - wtedy dopiero zobaczysz różnicę :) Też miałem częściowo zaślepiony więc wiem co mówię.
Proxim@Ar - mniej jest roboty z demontażem i montażem, niż z czyszczeniem... Tak ogólnie to w pojedynkę jedno popołudnie na demontaż, jedno popołudnie na montaż, spokojnym tempem i zastanawiając się dwa razy czy to dobra śrubka.
Na wiosnę szykuję się na wirusa - wtedy EGR dostanie pełną zaślepkę ( i tak nowe mapy i tak, wiem .... jeszcze raz będę czyścił to g... ). co do wymiany zajeło nam to w piątek 4 h - mechanik wymieniał ja podawałem klucze :-). Czyszczenie kolektora 2 dni :-)))) ( kupiłem drugi na A-ro z urwaną klapką - szorowałem 2 dni, zaślepiłem, także w piątek była tylko podmiana).Cytat:
Napisał anAlfaBeta
Apropo " czy to dobra śrubka" - jednej od osłony rozrządu szukaliśmy ze 20 min - była i nie ma - troche głupio zostawić ją tak gdzieś w komorze silnika żeby się w coś wkręciła ( np w rozrząd) ale na szczęście się znalazła ( nie polecam zatem przeprowadzania tych prac o 2 w nocy :-))
A czy ktoś z Was próbował uszczelnić ośki klap (zastosować jakiś oring) lub słyszał o takiej operacji? Oczywiście chodzi mi o naprawę oryginalnych klap z tworzywa, a nie zastępowanie ich nie sprawdzonymi rozwiązaniami
Są dostępne kolektory regenerowane, nawet swego czasu na innych forach się nimi zachwycali. Ale jak się okazało że są jeszcze gorsze od oryginałów, a wywalenie klap nie pływa negatywnie na pracę silnika popyt na nie spadł.
Te regenerowane to lipa bo wytrzymują podobno mniej niż oryginał. Mój kolektor ma 65 tys przebiegu. Jest czysty i listwa cała, ale niepokoi mnie chwilowe "wahnięcie" silnika i jedna korekta sięgająca +2,5. Obstawiam właśnie nieszczelność na klapie 5, która jest jednocześnie klapą sterującą.
Dlaczego chcę wyczyścić i uszczelnić istniejące klapy? Bo jeszcze nie jeździłem żadną 2,4, która tak ładnie zbiera się z dołu na seryjnym oprogramowaniu, DPF i włączonym EGR jak moja. Chcę zachować oryginał w pełnej rozciągłości. :)
Mam w domu stare klapy (z innej 2,4) wiem jak to prosta konstrukcja jest. Potrzebuję tylko sprawdzony materiał na uszczelnienie ruchu obrotowego.
Oringi są przeznaczone do uszczelniania połączeń nieruchomych, takie połączenie jak tam czyli między stałym blokiem a obracającą się osią realizuje się uszczelniaczami czyli tak jak tam było, problemem jest prawdopodobnie zbyt mała powierzchnia styku uszczelniacza z osią lub niska jakość uszczelniacza. Moim zdaniem nie ma sensu się bawić w próby naprawiania tego uszczelnienia, biorąc pod uwagę ile korzyści niesie ze sobą usunięcie klap z jednoczesnym zaślepieniem EGR (100% szczelny kolektor, lepszy AFR, koniec oblepiania kolektora smołą).
Szaman - ja po czyszczeniu kolektora, zważywszy ile z tym jest roboty, z szacunku dla własnej pracy zaślepiłem EGR całkowicie kawałkiem kwasówki. Jeździłem potem dobry miesiąc czy więcej z błędem na desce, ale w niczym on nie przeszkadzał (tylko pikał przy włączeniu silnika). Potem został wyłączony w kompie "przy okazji". Reasumując, ja bym nie czekał aż się od nowa zasyfi kolektor, tylko od razu zaślepiał EGR.