Same Speedline bym brał;) bo na aukcjach sucho w tym temacie
Printable View
Same Speedline bym brał;) bo na aukcjach sucho w tym temacie
Dowiem się co z tym autem. Dziś oglądałem 155 z Krzywdy, ogólnie auto na części, na plus właściciel który jeździ nim od 2006, obite z każdej strony ale tylne błotniki są dobre, silnik na benie kuleje, na LPG pracuje ładnie i równo, w zaworach też cisza, do tego ma sporo części z drugiej które dokłada do auta.
Wnętrze i fotele do uratowania, czy śmietnik? Elektryka działa?
Elektryka kierowcy działa, pasażera podobno szwankuje, raz działa raz nie.
Ogólnie zdjęcia nie oddają tego co zastałem - fotele do uratowania tylko i wyłącznie przez tapicera, tylna kanapa ujdzie ale z przodu podłokietnik przetarty aż do stelaża!
Cena niezbyt do negocjacji, można się zainteresować jak ktoś potrzebuje błotniki, silnik itp. czyli np do rozszabrowania przez kilka osób.
Właściciel mówi że jak nie pójdzie to pojedzie na złom.
Już na zdjęciach widać wielką dziurę w fotelu kierowcy, a tu jeszcze gorzej... :o
Dzięki za info.
łykną bym te podarte fotele
Dlaczego? Na podłokietniku trzeba wymienić nawet gąbkę, właśnie dlatego ją oglądałem, ta jedna dziura na fotelu mnie nie przerażała. Tak na prawdę to przednie trzeba obszyć, tylne jak kto lubi.
tapicer by to ogarnął , a pasowały by mi bo mam szare plastiki i ten kolor skór by był ok.
Wujek, mógłbyś być idealnym lokajem Janusza Palikota:).
Kogo chcesz tu moderować?
Pasjonatów 155? Ludzi dobrej woli?
Nie karmcie trolla
Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka