Napisał
Topss
Witam, byłem oglądać dzisiaj autko. Faktycznie po przyjeździe biała Alfa odrazu rzucała się w oczy. Niestety czym bliżej tym czar pryskał, a po rozmowie z Panem sprzedawcą auto okazało się katastrofą. Miły Pan wyjaśnił iż Auto było powypadkowe, niestety nie wie jak wyglądało przed naprawą ponieważ to tylko znajomy stawia auta na handel pod salonem Fiata i sama sprzedaż z salonem nie ma nic wspólnego. Auto jest sprowadzone z Francji, brak książki serwisowej, stan wewnątrz pojazdu wskazuje na większy przebieg niż w rzeczywistości, Praktycznie wszystkie elementy karoserii bez oryginalnego lakieru, chyba nawet felgi lakierowane!!!! Pan sprzedawca mówi że jedynie tylna klapa ma oryginalny lakier ( szkoda tylko że jest z innego auta ponieważ ma zupełnie inny odcień lakieru niż reszta. Ksenonów w oryginale nie było, zostały dołożony w bliżej nieokreślonej przeszłości niewiadomo przez kogo, ale po jakości montażu przewodów elektrycznych napewno nie przez fachowca. Po odpaleniu i w czasie jazdy w aucie czuć spaliny, dodatkowo całe auto wpada w rezonans podczas jazdy, jest głośniej wewnątrz niż na zewnątrz. ( w sumie pierwszy raz jechałem Q4, ale hałas na tylnej kanapie jest nie do zniesienia). Podsumowując autko nie wygląda źle, każdy zwracałby na nie uwagę na drodze, ale jest zbyt wiele znaków zapytania dotyczących przeszłości i stanu technicznego aby stać się jego właścicielem. szkoda...