Printable View
Zalałem rano i przejechałem jakieś 250 kilometrów. Jak na razie żadnych negatywnych efektów nie stwierdziłem. Silnik ładnie chodzi, nie ma różnicy między tym, a LM 5122. Może nawet na AR6850 jest ciut gładszy gang. Zbiera się ładnie, ale znowu - nie ma różnicy między paliwem z AR, a smarowidłem od LM więc mój silnik widać cetan boostera olewa :)
Zobaczymy jak będzie po wyjechaniu całego zbiornika.
Dzięki. Lotos Dynamic?
Na razie free. Testy na krajowym ON ;-)Cytat:
Napisał Pływak
Jeśli będzie w PL to najwcześniej połowa stycznia.
Tak, Lotos Dynamic. Już 1 Z-4 bo pięknie przejrzysty :)
Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka
Był zbiornik ON, nie ma zbiornika ON. Jakbym miał Vkę to by mi nerek zabrakło żeby móc zalać ;)
Co do AR6850 to tak: nie wiem na ile wyniki "badań" przekłamał LM5176. Teoretycznie jego wpływ ma się utrzymać przez 2000 km, a AR6850 zalałem zaraz po zbiorniku z dodatkiem Liqui Moly więc może nie być to co napiszę niżej 100% wiarygodne. Styl jazdy się nie zmienił, jak mam ochotę to but w podłogę, jak mam ochotę to Janusze mogły by się ode mnie uczyć dziadowania :) Ale:
1) silnik chodzi miękko, nie klekocze, nie rzęzi i generalnie czuć, że wtryski i okolica są smarowane. Tutaj jest tak samo dobrze, jeżeli nie lepiej jak z LM5122
2) spalanie ciut wzrosło. Na ile dokładnie to sprawdzę po pracy, ale przejechałem co najmniej 50 km mniej. Normalnie od rezerwy do rezerwy (liczonej pierwsze zapalenie lampki + 10km) przejeżdżałem 750 km średnio. Teraz od głębokiej rezerwy (zapalenie lampki + 50 km) do pierwszego zapalenia lampki przejechałem 700 km
3) spadła moc, odczuwalnie. Paskuda zbiera się ciut gorzej, czuć to pod butem. Także na utrzymanie prędkości potrzeba ciut więcej obrotów [dla Pływaka, bo dopisek że pkt. 2/3 mogą zależeć od czegoś innego niż dodatek nie wystarczył :P]: możliwe, że pada coś w skrzyni, albo sprzęgło (zdarzyło mi się je przysmażyć) czy półośki. ALE efekt wystąpił po zalaniu AR, więc opisuję. 140 na 6 biegu to było do tej pory jakieś 2450-2500 obrotów, teraz trzeba 2650-2700. To samo po mieście - do tej pory na 3 biegu jechałem 50 km/godz na niecałych 2000 obrotach (jakieś 1950), teraz trzeba trzymać okolice 2100. Jeżdżę "na obrotomierz", wiem jaką będę miał prędkość na jakich obrotach/biegu więc dosyć szybko to zauważyłem. Warto podkreślić, że spadek mocy (obroty i generalnie gorsze zbieranie się) nie pojawił się od razu, ale po wyjechaniu 1/4 zbiornika, mniej więcej.
Wiadomo, na punkt 2 i 3 może zależeć od jakości paliwa (tankowałem na sprawdzonej stacji), powietrza, humoru Alfy i nie wiadomo czego tam jeszcze. Ale wyszło jak wyszło. Będę dzisiaj zalewał paliwko z LM5122, po przejechaniu zbiornika (teraz to mi trochę dłużej chyba zajmie) mogę się odnieść do tego jak to będzie wyglądać z LM.
Ciekawy sposób obliczania spalania masz :lol: a jeszcze lepszy fragment z tą mocą... rozumiem, że AR zmienił Ci przełożenie skrzyni? :lol:
Spalanie dokładnie sprawdzę pod dystrybutorem, prowadzę "dzienniczek" więc będzie wiadomo :P Może mi się skrzynia sypie, może mi się koła od/dopompowały. Ale widzę co mam na obrotomierzu, więc piszę co i jak :P
Nie żebym bronił AR ale spadek mocy nie ma wpływu na przełożenie skrzyni bo to jest stałe wiec nie pisz bzdur, ze po zalaniu AR nagle zmieniło się przełożenie i przy tej samej prędkości masz 200obr. więcej bo to technicznie niemożliwe... liczyłem na jakieś rzeczowe opinie ale widzę, ze sam będę musiał sprawdzić jak pojawi się na rynku.
Rany, sprzęgło mam nowe, półośki mogą szaleć, skrzynia też co by mnie nie zdziwiło bo w Paskudzie wszystko się sypie. Dziwne tylko, że po zalaniu tego cuda.
Spalanie sprawdzę wieczorem jak zaleję i wklepię dane do motostatu.
No nie dodatek zmieniający przełożenie skrzyni biegów...