Napisał
szerszeń
W JTD normalnie eksploatowana dwumasa wytrzymuje c.a. 250kkm, podobnie sprzęgło. Z awarią turbiny nie spotkałem się ani razu w eksploatowanym przez siebie aucie. QBA miał dwa takie przypadki w swojej historii serwisowej. Problem klap też nie jest już problemem.
Największy zonk z JTS to wieloznaczność błędów i brak właściwych rutyn serwisowych. Do tego mała popularność tego silnika w Alfie, co powoduje brak obeznanych z nim mechaników. No i na koniec ewidentny gniot konstrukcyjny związany z łańcuchem - w założeniu miał służyć dłużej niż pasek, a wygląda na to, że jest odwrotnie.