Printable View
Taka sytuacja u mnie od paru dni. Wskaźnik na 1 kresce. Czysciłem czujnik na kolektorze i filterek od sterowania turbiny. Nic nie dało. Dodam jeszcze że wskazówka tak stoi jak tylko włącze zaplon. Nawet jak silnik nie jest odpalony. Dziwne..Załącznik 208590
MAP sensor do wymiany. Gdzieś tu już podawałem parę razy poprawny numer (czujnik pozmianowy) jaki należy zakupić, może być używany jeśli jest sprawny. Mnie kosztował całe 20zł i problem raz na zawsze rozwiązany.
Kupiłem na allegro używany czujnik za 10zł + wysyłka z końcówka 845. Przyszedł. Wyczyściłem. Zamontowałem. Wskazówka stoi na 0. Tak się naprawia 159 za trzy dychy :)
Ot co, ja pojechałem na szrot, czujnik wymieniłem na miejscu, sprawdziłem że wskazówka jest na 0 i dopiero zapłaciłem :D I to za dwie dychy! :D
Pewnie więcej mnie kosztowały próby reanimacji starego czujnika - WD-40 i takie tam.
U mnie też wskazówka ciśnienia doładowania na zgaszonym silniku wskazywała 0,2 bar, a że jestem trochę pedantyczny i lubię porządek to musiałem to ogarnąć. Szybki research na Allegro i czujnik zamówiony. Wymontowany, uwaga, z samochodu LDV Maxus (musiałem sprawdzić czy coś takiego w ogóle istnieje..), za całe 20 zł (co ciekawe te z dopiskiem "Alfa 159" były ponad dwa razy droższe). Wersja z końcówką 845, więc teoretycznie nie powinno być z nim już problemów.
Teraz wskazówka posłusznie stoi na zerze, oby wszystkie naprawy przebiegały tak gładko.
Wiec tez kilka słów napiszę :)środa zamówiony czujnik z allegro z końcówka 845 od fiata punto:)za 13 zł +wysylka:)Napisane ze 100%sprawny..Za taką kasę myślę cóż jak będzie podobnie jak mój ze wskazówka się wychyla to najwyżej zwrócę. ..Dzisiaj kurier przyniósł alevwasiliew pudelku takim żeście zastanawiałem czy napewno to jest to bo po butach prawie :)ale nic wpakowałem i czujnik jest ale zawalony smola na maxa. ..pędzelek spiritusik i za czyszczenie trzeba było się brać :)potem przejście do garażu odkrecanie starego czujnika i wymiana na 845...odpalenie akfiny i ....:)wskazówka ani drgnie:)aż dziwnie teraz...człowiek się przyzwyczaił do odchylonej:)jeszcze sprawdzenie na kompie czy wszystko oki i można powiedzieć że operacja przeszczepu się udała :) sprzedawca jak by co ma kilka jeszcze czujnikow:)
Napisane na Commodore C64..;)
Panowie mam w ostatnim czasie niepokojące objawy w moim 1,9 jtdm 120 km. Ostatnio spalanie wzrosło mi o 1,5 litra a spalanie tymczasowe na trasie potrafi na 6 biegu przy 120 km pokazać 10 l/100 km. Jadąc ostatnio do pracy spalanie zaczęło wariowac tak samo jak wskaźnik turbo który najpierw trzymał się na samej gorze żeby za chwilę opasc do 0.. zatrzymałem się i otworzyłem maskę wtedy dodajac gazu słyszałem dziwny furkot. Zgasilem silnik iw całym aucie było czuć spalenizne po ponownym odpaleniu wszystkie objawy zniknęły. Coś podobnego wydarzyło mi się równo dwa tygodnie temu i również po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróciło do normy. Ta sytuacja zaniepokoila mnie dlatego zacząłem obserwować alfine. Wskazówka turbo bar po odpaleniu auta jest lekko w gorze tak w połowie pierwszej kreski. Było tak od kad pamiętam natomiast w czasie jazdy na trasie gdy mam gaz na 1/3 to wskazówka jest w połowie i wydaje mi się że wcześniej tak nie było. Gdy wciskam w podłogę wskazówka trzyma się przed 1,6 bara odbija lekko i wchodzi znowu na 1,6. Z tego co pamiętam było tak zawsze jednak chciałbym się dowiedzieć czy sa to wyniki w normie czy cis jest nie tak? Nie zauważyłem spadku mocy jedynie spalanie ostatnio d wzrosło dosc wyraznie ale może to być spowodowane termostatem który najprawdopodobniej mam do wymiany. Panowie czy wszystko jest w porządku a jeśli nie to co się dzieje? Myślę że opisałem w miarę szczegółowo czekam na jakiś odzew. Pozdrawiam!
- - - Updated - - -
Panowie mam w ostatnim czasie niepokojące objawy w moim 1,9 jtdm 120 km. Ostatnio spalanie wzrosło mi o 1,5 litra a spalanie tymczasowe na trasie potrafi na 6 biegu przy 120 km pokazać 10 l/100 km. Jadąc ostatnio do pracy spalanie zaczęło wariowac tak samo jak wskaźnik turbo który najpierw trzymał się na samej gorze żeby za chwilę opasc do 0.. zatrzymałem się i otworzyłem maskę wtedy dodajac gazu słyszałem dziwny furkot. Zgasilem silnik iw całym aucie było czuć spalenizne po ponownym odpaleniu wszystkie objawy zniknęły. Coś podobnego wydarzyło mi się równo dwa tygodnie temu i również po zgaszeniu i odpaleniu wszystko wróciło do normy. Ta sytuacja zaniepokoila mnie dlatego zacząłem obserwować alfine. Wskazówka turbo bar po odpaleniu auta jest lekko w gorze tak w połowie pierwszej kreski. Było tak od kad pamiętam natomiast w czasie jazdy na trasie gdy mam gaz na 1/3 to wskazówka jest w połowie i wydaje mi się że wcześniej tak nie było. Gdy wciskam w podłogę wskazówka trzyma się przed 1,6 bara odbija lekko i wchodzi znowu na 1,6. Z tego co pamiętam było tak zawsze jednak chciałbym się dowiedzieć czy sa to wyniki w normie czy cis jest nie tak? Nie zauważyłem spadku mocy jedynie spalanie ostatnio d wzrosło dosc wyraznie ale może to być spowodowane termostatem który najprawdopodobniej mam do wymiany. Panowie czy wszystko jest w porządku a jeśli nie to co się dzieje? Myślę że opisałem w miarę szczegółowo czekam na jakiś odzew. Pozdrawiam!
Kolego ile można o tym samym pisac:)wypalanie DPF!!!zapach spalenizny, spalanie wzrosło, wskazówka od turbo w nie naturalnej pozycji. Ile jeszcze dowodów na to trzeba. I największym błędem jest zgaszenie silnika w trakcie procesu. ..Zrób to jeszcze kilka razy a zaczniesz temat "Koledzy pomocy auto mi nie chce jechać i wyskakują bledy" Na forum jest mnustwo tematów o DPF jak jesteś młodym posiadaczem Alfy to powinieneś poczytać o bolaczkach i będziesz wiedział na przyszłość co i jak. Pozdrawiam....
Napisane na Commodore C64..;)
Kolego jestem zielony w tym temacie mógłbyś mi powiedzieć mniej więcej w skrócie na czym to polega i co zrobić w takiej sytuacji?Cytat:
Napisał dejon
Panowie, rok temu zamówiłem u chinoli na aliexpress mapsensor za 40zł nowy i działa bez problemu do dziś :)