Ja się zawsze śmieje jak gość na stacji pytał czemu do benzyny diesla wlewam i to nie zdarzyło się raz tylko kilka razy w poprzedniej 2.4jtd
Printable View
Ja się zawsze śmieje jak gość na stacji pytał czemu do benzyny diesla wlewam i to nie zdarzyło się raz tylko kilka razy w poprzedniej 2.4jtd
Jak pierwszą 166 kupiłem nie były one jeszcze specjalnie znane i na ulicach było tego jak na lekarstwo. Dwie obok siebie (tak wracaliśmy z kolegą z zakupu) to już był widok niesamowity. Jak się ludzie pytali ile dałem, to nie mogli uwierzyć że 19, bo niektórzy dawali Alfie 50-70tys :)
Po pierwsze za design, po drugie dlatego, że nie wyglądała na swój wiek, a po trzecie była wtedy egzotykiem :D
E tam moja bez ramek (* uznaje tylkczarne) a nie jest szrotem :D
Oczywiscie macie racje, 166 to rzadkie auto i ma to dla mnie wielkiw plus. Ja wlasnie szukam takich aut. 146, barchetta czy 166 popularne nie sa. Natomiast mialem jeszcze 2 popularne auta i to juz nie jest to. Dlatego ja mam problem ze 159, jezdzi ich od cholery, w sumie wiecej ich widze niz 156. Natomiast ostatnio w moich okolicach czesto jwzdzi brera na felgach od ti, to jest maszyna.
Kazdy zadbany egzemplarz wyglada na wiecej wart niz jest w rzeczywostosci
Dareme, z tych co wymieniłeś, to chyba 166 jest najbardziej popularna. Przynajmiej u nas w Szczecinie :D . Samych poliftów jest przynajmiej 6, widzianych często.
Na szczęście u mnie jest chyba tylko moja:D Był polift 2,5v6, ale pan zamienił na 159:D
Gdzie Ty jeździsz Melasss? :) Ja jak nie zobaczę Darka albo Ciebie to jeszcze czasami Taxi 166 się trafi, a tak to pustynia :) i to jest największy plus Belli...nie ma ich na każdych światłach po 4-6 sztuk :)
Endrjus, wymienić Ci? :D
Jeden polit stoi przy columbusie na piastow ten ti, jednego widuje czesto w ploni w drodze na pyrzyce, i jeszcze kiedys jeden chlopak byl na zlocie poliftem chyba szarym.
Jak mialem 146 to troche ich jezdzilo razem ze 145. Natomiast barchetty byly 3.