Napisał
Nazar
Górne wachacze siadają wczesniej jak ktoś nieumiejętnie je skręca przy zakładaniu podobnie jak tuleja dolnego wachacza ( ta która trzyma widełki amora ) . Dlatego przy czy to zakłądaniu amorów obniżających czy wogóle modzeniu przy zawieszce zaleca się skręcanie tych 2 rzeczy na opuszczonym aucie ,ewentualnie podlewarowac zwrotnice do odpowiedniego poziomu a potem skręcic na maxa . Dużo osób to zle robi i potem się dziwują ,że wachacz TRW wyleciał po 5-10tkm . Ja mam badziewne Fasty i NQapy i 2 lata -20tkm i zero luzów ( da się??:) )