Nic bardziej mylnego, w każdym nowym fabrycznie silniku moga wystepować różne klasy wykonania dot, tłoków panewek i wszystkiego co ma tolerancje pasowaniaCytat:
Napisał Maciek-156
Printable View
Nic bardziej mylnego, w każdym nowym fabrycznie silniku moga wystepować różne klasy wykonania dot, tłoków panewek i wszystkiego co ma tolerancje pasowaniaCytat:
Napisał Maciek-156
Fakty są takie, że:Cytat:
Napisał anAlfaBeta
1. 2.0 ma wadliwą uszczelkę, ten egzemplarz miał tą wadę
2. Jeżdżenie z wadliwą uszczelką powoduje w pierwszej kolejności problemy z panewkami (bo to one pierwsze dostają od braku smarowania)
3. W Oplach 2.0 na wadliwą uszczelkę zmienia się oprogramowanie, żeby nie pokazywało komunikatu o niskim ciśnieniu (sic!) – stąd dużo zatartych Opli. I stąd zaporowa cena używanych silników 2.0. Ale AR 159 to nie dotyczy, tzn. u nas wyświetla się komunikat niskiego ciśnienia i wtedy każdy rozsądny wymienia uszczelkę pompy oleju – od razu jak pojawi się problem smarowania.
4. Niskie ciśnienie oleju nie powoduje pękania tłoka.
Dochodzimy zatem do wniosku, że mamy do czynienia z problemem materiałowym... Ja nie widzę innej przyczyny. W silniku może dużo rzeczy nawalić z powodu zużycia/przebiegu, ale pękający tłok to nie jest codzienność. Dziwi wystąpienie dwóch takich samych awarii w krótkim odstępie czasu. Ale brak takich awarii w Bravo czy Oplach z tym silnikiem może jednak świadczyć o tym, że mamy do czynienia z jakimś pechem i przypadkiem.
Chip jedyne na co mógł mieć wpływ to na przyspieszenie egzekucji w wypadku wady materiałowej.
Mam cala historie potwierdzona w aso wszystkie naprawy gwarancyjne byly robione do 150tys ja go kupilem niecaly rok pozniej z przebiegiem ~170tys. byc moze ASO cos grzebalo, trudno domniemywac.Cytat:
Napisał omen
Na pierwszy montaż w konkretnym silniku idą tłoki w komplecie - wszystkie z jednej klasy. Różnica w średnicach zewnętrznych tłoków pomiędzy klasami to tylko 0.01mmCytat:
Napisał 75andrew155
panowie śledze ten wątek od samego początku ponieważ sam mam ten silnik 2.0 + chip rok 2011 przelot 155tys dochodzi. Bedę wymieniać olej za 3 tygodnie i uszczelkę także wymienię i zrobie fotki jak wygląda a dodam że komunikat u mnie nie występuje ale wole profilaktykę niż leczenie ;) A co przypadku kolegi to są bardzo wysilone jednostki napędowe tak mi powiedział tuner takie coś może się zdarzyć w każdym silniku ale są to raczej rzadkie przypadki, ale ogólnie nie występuje w tych silnikach. Moja opinia jest taka wymiana turbo bez zrobienia silnika i przeglądu plus nieszczęsna uszczelka + chip. U bociana znów coś było grzebane z silnikiem i temu prawdopodobnie miał taka awarie. Kamrado jakie koszty tej nieprzyjemnej imprezy ?
Tu uszczelka nie ma nic do tego cos wpadlo na tloka(mozliwe ze cos z turba) i zrobilo robote. A naprawa to w tej cenie znajdziesz zadbana 156 po FL ;(Cytat:
Napisał slawek1987
Dziwne ,że akurat tylko od tego jednego uderzenia tłok pękł tak równo,widać też kilka innych ale akurat tam nie pęka.U bociana pęknięcie bardzo podobne.
Osobiście nie wierzę ,że przyczyną pęknięcia tego tłoka jest kontakt z kawałkiem łopatki wirnika raczej g...y materiał z którego zrobiony jest tłok.A ta łopatka tylko ten proces przyspieszyła.
Weżcie sobie jakikolwiek tłok i spróbujcie go tak rozłupać np. cienkim przecinakiem .
Dokładnie szybciej zrobi dziurę w tłoku niż pęknie z precyzją chirurgiczną.
czekaj piotrix
szukam przecinaka
Wez je gdzies na zdjecia rtg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk