bywa sportowy - jak w środku siedzi chop we dresiku
adres
a dres to mam , adidasa :-)
bywa sportowy - jak w środku siedzi chop we dresiku
adres
a dres to mam , adidasa :-)
Za mojej mlodosci to byl jeszcze kresz :p
Czy jakos tak
Może Bociek się pomylił bo za jego czasów młodości to nie było Adidasów tylko tzw. ortaliony ,a obuwie dominujące na rynku to Sofix . Ja mam do dziś na pamiątke dresik Adidasa z Pewexu:D za dolce
Za moich czasow to z pewexu to stac mnie bylo na lizaka ciupa ciups i gume donald
lego to jo znoł z opowiadań ino za młodu :-(
Ja też pewnie znałbym z opowiadań, ale miałem takie szczęście że poznałem u kumpla, któremu rodzina ze Szwecji przysyłała :D Pamiętam jak się jarałem ludzikiem którego od niego dostałem :D Później udało mi się zakupić za dolce (a właściwie chyba nawet za 1.5 $) malutką paczkę z drugim ludzikiem ;)