Ja jechałem bez navi. Szkoda,że peleton się rozpadł na bramkach. Następnym razem musimy zjechac na najblizszy parking i poczekac na reszte.
Ja jechałem bez navi. Szkoda,że peleton się rozpadł na bramkach. Następnym razem musimy zjechac na najblizszy parking i poczekac na reszte.
witaj w klubie buahahaha :D ja jakies 15km przed gliwicami nie wytrzymalem :D potem nie dogonilem, a erath powiedzial jak zadzwonilem ze przy znaku KFC zjezdzac. Ja zjechalem, a tu bramki puste, a ten dzwoni pyt czy juz stoje w korku do bramek hahaha :D I okazalo sie ze zaplacilem 1zl mniej niz oni HA! i bylem 15minut na miejscu szybciej HA! :P
A ja z kilkoma innymi osobami (przede mną i za mną) przegapiłem nawet ten właściwy zjazd przy samym węźle Sośnica mimo że miałem nawigację (geniusz!). Na szczęście 3 km dalej był następny :D
Złe te 9... Szkoda ze mondeo albo vectra nie jechała haha :D ale czekaj, ja jechalem na koncu to bym pierwszy byl odstrzelony. O nie nie :D
PabloXXL, całkiem miło wracało się na A4 :)
Serath nie badz taki dowciapny, łykłem Cię na a4 niczym FIATA ;D hehehe
Italiano_Vero miło było poznac ;D
Czosnek, mi również :) Ja nie grzałem, ja oczyszczałem silnik z nagaru :D A oglądanie rozpędzonej 159 w lusterku... czysta przyjemność