To jest temat o 156, a nie 159.
Printable View
Ja mam natomiast pytanie, dot. wahaczy VEMY. Stosował ktoś te droższe VEMY na dół? Są 2 wersje dolnych o numerach 6847 i 16847.
Jak to się ma do jakości?
Witam serdecznie
Zamontowane wahacze TRW dolne lewy i prawy Po 3000 km dostał delikatne luzy prawy na sworzniu.REKLAMACJA ale nie uznali bo rzekomo pękła guma i wypłukało smar ,dostał się piasek i uszkodził wahacz.Z moim mechanikiem robimy odwołanie ,ponieważ guma osłaniająca sworzeń w momencie wybijania może zostać uszkodzona i nie można traktować tego jak uszkodzenie mechaniczne tak jak to zrobił producent lub sklep.Teraz zamontowany DELPHI.Zobaczymy ile wytrzyma
Maniek L - a na pewno z dobrego źródła kupiłeś? Bo wiesz jak to teraz bywa... Co do Delphi - dolny pewnie trochę pojeździ, ale góra w wykonaniu tej firmy woła o pomstę do nieba :P
Jakosc zamiennikow to jakas porazka. Dolne vemy w 147 piszcza po dwóch miesiacach. Fasty tak samo tragedia... Jak ktos sam montuje to moze ryzykowac, tak jak ma to miejsce u mnie np
Walsh 156, podejrzewam, że masz jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika, który ew. się podpisze, walnie pieczątkę przy reklamacji. Zresztą, z reklamacją to zazwyczaj jest tak, że dużo zależy "kto" reklamuje... Takie czasy niestety.
A ktoś w końcu trafił na te rzekomo podrabiane Vemy? Jak to wygląda?
Gdzie można znaleźć dobry zestaw poliuretanow?
Nie mam znajomego mechanika :) wymieniam po prostu sam , więc dlatego mogę eksperymentować z takimi Fastami itp. Niestety kupując coś tańszego trzy razy względem oryginału cudów się nie spodziewałem z resztą tragedii z nimi nie ma, przynajmniej na razie :D (maja jakieś 10tys.) . Najgorszy to ten chamski skrzypot jak jest np. gorąco albo zimno ... bo tuleje są na chwile obecną ok