Miałem coś takiego napisać, tylko zamiast Pandy wstawić ogólnie Fiata i pisać o Giuliettcie, ale by się zaraz pół forum zleciało żeby mnie zrugać :P
Printable View
Miałem coś takiego napisać, tylko zamiast Pandy wstawić ogólnie Fiata i pisać o Giuliettcie, ale by się zaraz pół forum zleciało żeby mnie zrugać :P
Racja, tutaj nie można złego słowa powiedzieć na FCA bo zaraz kamieniami rzucają :-D
Ale ja się nie boję. Chroni mnie władca pierścieni:-D :-D
Wracajac do zegarkow... Mozna by sie pokusic o kontakt z Polskim producentem zegarkow G.Gerlach ktory juz twozyl limitowany zegarek dla klubu Porsche w Polsce... http://gerlach.org.pl/43,.html i raczej jest otwarty na produkcje limitowanych serii: http://gerlach.org.pl/wspolpraca_z_gerlach.html
Przy czym to nie zegarki za 800zl...
Osobiscie zastanawiam sie nad zakupem ORP orzel.
Jersey ceny Seiko 5 oscylują ok 1000zł katalog wiec na wyprzedażach można dostać dobre ceny. Sam kiedyś kupiłem Seiko premier za mniej niż 50% ceny katalogowej wiec 800 zł nie jest kwota za ktora nie da sie kupić automatu. Timexy sa jeszcze tańsze... Chyba nie myślisz o szwajcarskim mechanizmie za 1200 ?
Można kupić Junkersa z mechanizmem ETA za 800-900 PLN więc i Szwajcara się da. Chociaż ETA jest składana na częściach z Chin więc to też taki "Szwajcar". Chodziło mi o wartość dodaną przez małą serię. Co innego tłuczony w dziesiątkach tysięcy taki Junkers czy jakieś Seiko, a co innego seria 100 zegarków i to robiona pod konkretny projekt.
michuw81 - i to jest dobry pomysł. Ciekawe czy zebrałoby się wystarczająco dużo luda, żeby zorganizować mini-serię (10-15?) dla klubu. Fajnie byłoby mieć taki zegarek.
Jersey, masz racje ;) mała seria bedzie droższa, mnie chodzi tez o poziom rabatowania i marzy, bo myślę ze na Premierze przecenionym o 50% tez trochę zarobili...
Jakby co to pisze sie na kolejny zegarek - ale najpierw musi być wzór!
To co, Panie Szefie od Gadżetów - jakaś rozpisko-ankieta żeby zobaczyć czy znajdzie się chociaż 10 chętnych na zegarek za 1200-1300 PLN (bo pewnie tyle by kosztował)?
Pomyślę nad tematem wkrótce ale jako że jestem leserem w temacie to napiszcie mi konkretnie czego oczekiwalibyście od takiego zegarka (mechanizm, koperta, znakowanie, grawer itd.) żebym mógł wysłać do tego producenta zapytanie o orientacyjną wycenę. Wtedy też przygotuję ankietę.Cytat:
Napisał jersey
Najpierw ja... a Jersey niech wypowie sie mechanizmie...
Zegarek mechaniczny automatyczny, datownika nie potrzebuje, wole "stoper" (chronometr na to chyba mówią), stopsekunda, tachymetr ( zegarek dla kierowcy powinien to mieć)
Z tylu szkiełko z widokiem na mechanizm, a wypasem byłoby tzw otwarte serce czyli widoczny balans - pewnie mocno podniosło by cenę...
Moze kwadratowa koperta? Koronka tradycyjnie z boku.
Wg mnie (może koledzy poprawią) i bardzo ogólnie:
- werk z ręcznym naciągiem (nakręcany) ew. samonapinający (automatyczny). Wolałbym ręczny, ale automaty są tańsze o ile dobrze kojarzę. Jeżeli możliwe coś z Rosji (Mołnia, Wostok, Poljot) albo Japonii (Seiko, Citizen, Miyota). Ale chiński czy tani szwajcarski też będzie ok - wiadomo, cena.
Jeżeli miałbym wybierać mechanizm: ETA 2864-2 (chińsko-szwajcarski, dokładny, z trwałością różnie), Unitas 6497/8 (trwały, dokładny, bardzo głośno cyka, korzysta z niego bodajże Adriatyk), Mołnia 3603 (trwała, chwalona, zabezpieczenie przeciwwstrząsowe), Poljot 3105, Miyota 8N24... dało by się pewnie trochę tego wybrać. Nie wiem czy wybór konkretnego ma sens bez pogadaniem z Gerlachem bo może oferują zegarki tylko na konkretnych werkach?
- mechanizm z pełnowymiarowym (dużym) sekundnikiem i rezerwą naciągu (w wypadku automatu). Raczej bez datownika? Tachymetr do niczego mi nie jest potrzebny, raczej nie korzystam. Wolałbym różnicę w cenie dołożyć do lepszego mechanizmu czy wykończenia tarczy. Ale do dogadania rzecz jasna.
- koperta - stal szlachetna.
- szkło szafirowe wypukłe, z warstwą antyrefleksyjną. Wg mnie nie ma sensu brać mineralnego. Jeżeli ma zegarek swoje kosztować to lepiej żeby miał twarde i odporne na zarysowania szkło. Będzie drożej, ale to i tak spory wydatek (a może i inwestycja jeżeli werk będzie dobry) więc lepiej żeby służył lata
- cyfry i wskazówki pokryte warstwą luminescencyjną
- znakowanie tarczy - chyba tylko logo Alfaholików, bez żadnych innych dodatków. Szczegóły tarczy (kolor, cyfry etc) to już chyba do dogadania i kwestia projektu.
- grawer - tak samo. Na deklu logo Alfaholików, może sylwetka Alfy SZ? I tyle. I bez numerów seryjnych to nie będzie bitwy o to kto jaki dostanie. Szklany dekiel byłby bomba, ale cena by poszybowała. Podobnie otwarte serce.
- pasek raczej skórzany
- ogólny wygląd - raczej klasyczny niż sportowy