Temat nie aktualny bo felgi które mnie interesują mają jednak 7,5 cala :)
Printable View
Etykieta wskazuje poziom hałasu na wysokości 1,2m nad ziemią i w odległości 7,5 m od samochodu jadącego z wyłączonym silnikiem. Wiadomo, że różne pasma dźwięków mają różną przenikalność przez przeszkody i w różnych autach te dźwięki mogą być inaczej słyszalne.
Te etykiety nie podają wielu ważnych parametrów jak hamowanie na suchym, prowadzenie, czy podatność na aquaplaning, więc trzeba się posiłkować dodatkowymi testami. Jednak parametr hamowania na mokrym daje dużo do myślenia i odzwierciedla częstą sytuację drogową, gdy ktoś przed nami gwałtownie hamuje. Badaniu poddaje się hamowanie na mokrym z prędkości 80km/h do 20km/h. Różnica między klasą A a F to 18m drogi hamowania! Między jedną klasą to 3-4m. Ja jakoś specjalnie nie szaleję po drogach za to już kilka razy musiałem hamować ostro na mokrym i raz się nie udało (na szczęście skończyło się na drobnych zadrapaniach), więc to dla mnie dość istotny parametr
Panowie, jeździ ktoś na oponach SPORTIVA PERFORMANCE ? Moje Continental Sportcontact 3 mimo wysokiego bieżnika mają pęknięcie przez całą długość opony więc strach jeździć. Co do tych opon które chce kupić to jest to marka Continentala i produkowane są w Francji, a cena bardzo przystępna. Chyba, że ktoś ma 1 szt continental sportcontact 3 215/45/17 6mm ?
To który z nas testuje ;D?
Witam, mam szybkie pytanie, które opony wybrać - Vredestein Ultrac Vorti czy Goodyear Eagle F1 Asymmetric
Caly czas sie zastanawiam. Docelowo to sa opony do mito. 70zl /szt wiecej sa calkiem fajne falkeny. Najchetniej bym kupil pirelli pzero gt jak mam w 159, ale przy 205/45/17 to prawie 2000zl.
- - - Updated - - -
Caly czas sie zastanawiam. Docelowo to sa opony do mito. 70zl /szt wiecej sa calkiem fajne falkeny. Najchetniej bym kupil pirelli pzero gt jak mam w 159, ale przy 205/45/17 to prawie 2000zl.
Kupiłem Fuldy Sport Control. Założyłem je 2 tygodnie temu i przejechałem zaledwie 2 tysiące. Na pewno jedne z najcichszych opon na rynku. Żadnych sytuacji awaryjnych na nich nie miałem ale też jeździłem raczej spokojnie.
Panowie opony 19 cali,continental?kumho?falken? jezdze spokojnie:)
falken:D
dlaczego?
bo: relacja jakość cena bardzo dobra! Roczne ubezpieczenie od uszkodzeń! bardzo dobre właściwości jezdne na mokrym i minimalne zużycie! produkcja made in Japan
pisze to użytkownik: 2 kompletów ZE914 przez ok 40 i 25 tkm, FK453 przez 10 tkm
A słyszeliście o oponach Membat? jakie są wasze opinie ?
nowy model falkena jeśli dobrze pamiętam fk510 super wypadł w testach ale nie wiem czy będzie dostępna w Twoim rozmiarze na 19 - polecam poszukać bo to nowość i nie wszędzie może być dostępna
Słuchajcie mam dylemat posiadam felgi 18 , i opony 235/45. Producent zaleca do tego rozmiaru nośność 98 W . Doskwiera mi jednak trochę szerokość opony na polskich koleinach. I kiedyś na 225 było zdecydowanie lepiej pod tym względem. W rozmiarze 225/45/18 indeks nośności wynosi 95 . Jak taka różnica w tym parametrze może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo i trwałość opon ? I drugie pytanie: Stosując węższy rozmiar opon od zalecanych przez producenta można mieć kłopoty odnośnie świadczenia z AC ?
Odnosnie mniejszej niz wymagana nosnosci - walkowane jest to stale. Nikt Ci 100% nie powie czy np ubezpieczyciel w razie np wypadku spowodowanego wystrzalem opony do tego sie nie przyczepi - pewnie najczesciej nie zorientuja sie, ale jesli tak to ich przedstawiciel moze szukac dziury w calym i probowac sie migac - przeciez oni na wyplatach traca pieniadze, wiec potencjalnie maja ludzi ktorzy probuja minimalizowac koszt dzialalnosci. moze tez byc tak ze opona uszkodzi sie podczas zdarzenia, ale nie bedziesz w stanie udowodnic ze nie byla przyczyna np utraty panowania nad autem (ze wczesniej byla OK), i tez mozesz szarpac sie z nimi.
Odonsnie wezszej opony, niestety przytym samy profilu zmniejszy Ci sie wysokosc opony o 45% z 1cm roznicy szerokosci (4.5mm), tak wiec bardziej bedziesz czul dziury i dawal w kosc zawieszeniu. pewnie niektorzy tak jezdza, ale nie jest to najlepsze rozwiazanie na nasze dziurawe drogi.
ja od paru dni jezdze wlasnie na 235/45R18 i faktycznie, tam gdzie sa koleiny ciagnie kierownica, licze jednak ze sie przyzwyczaje - kiedys mialem takie same uczucie jak kupielm pierwsze 159 z kolami 215/55R16, a dzis na 225/50R17 nie zauwazam efektu.
Dzięki epsonix doczytałem między innymi Twoje wcześniejsze posty i zapomniałem edytować tego. Jak jest tak jak piszesz to chyba jednak wole koleiny.Mam 235/40/19 i frajde sprawiały mi tylko przez jeden sezon. Bo później według mnie jazda na nich była uciążliwa. Jeździć 60km/h na ograniczeniu do 90 było dla mnie frustrujące. Wiadomo wygląd i prowadzenie po nowej drodze rewelacja. Tylko gdzie te nowe drogi? Co masz u siebie w rozmiarze 235/45/18? I jak pierwsze wrażenie na tych gumach? Generalnie poszukuje czegoś co jest porównywalne z contisportcontact 3 pod względem prowadzenia. Najlepiej opony poniżej 70db. Myślałem o Toyo Proxes C1S - ale brak rozmiaru , falken ze914- brak rozmiaru , Nexen N Fera SU1 - 72db według mnie głośne , Dunlop SP Sportmaxx rt - podskoczyły od wczoraj o 70zł na sztuce - 660zł duuużo. Hankook Ventus v12 evo2 K120 - Chyba jedyne co pasują parametrami i cenowo nie jest źle. Już sam nie wiem, chciałbym dać poniżej 600zł sztuka. Bo płacić za opony 3000zł dla mnie to przesada.
A RainSporty 3? Za głośne?
Ja przy mniejszym rozmiarze (trzymam się cały czas 16), gdzie jest więcej gumy, odrzuciłem Rainsporty 3 – wielu użytkowników sygnalizuje, że są „miękkie”, przez co auto nieco pływa. Wybór padł na Dunlopy Sport Bluresponse. Swoją drogą, ceny 215/55/16 są absurdalne w zestawieniu z 205/55/16, jeśli Alfa dotrwa do kolejnego sezonu letnich gum, to poważnie zastanowię się nad większym rozmiarem.
Lepszych drog na szczescie coraz wiecej, ale niestety sa i pewnie jeszcze latami bedziemy sie bujac tez po zaniedbanych, łatanych i z koleinami - dlatego na nasze warunki IMO extremalnie niskie profile opony raczej sie nie nadaja.
U siebie mam teraz Kumho ecsta SPT - kupilem po prostu z felgami, 8mm bieznika, opony z 2014r. Gdybym kupowal nowe opony to pewnie wzialbym ktoras z topowych marek, ale akurat dalem sie namowic, Na razie ciezko cos wiecej o nich powiedziec, bo jezdze od paru dni, ale wydaja sie calkiem OK (tzn nie zauwazylem nic co by mnie razilo w nich).
Krótka piłka Panowie: Dunlop SP SPORT MAXX RT 235/45 R18 czy Hankook VENTUS V12 EVO2 K120 235/45 R18
http://www.motostrada.pl/opona/sport...edium=referral ktoś zna, ktoś ma ? ;) Widać cena mocno budżetowa, ciekawe jak z zachowaniem na drodze.
Ja osobiście był wolał dołożyć trochę więcej i kupić choćby Dębice, Nexen czy jeszcze trochę droższe Falken.
Opon nie wymieniamy co rok, a bezpieczeństwo najważniejsze:)
jak ma być tanio to wolałbym chyba kupić kormorana niż chiński badziew. Przy większym budżecie polecam Dunlopy 225/50R17 SP SPORT MAXX RT 98Y XL MFS B-A-68dB - w całkiem rozsądnej cenie 475 zł / szt. są na wojnaopon.pl. Na razie sprawują się OK i są naprawdę ciche w porównaniu z Pirelli.
Miałem założone Dunlopy Sport Maxx RT w aucie służbowym. Guma trzymała super i na mokrym, i na suchym. Niestety bieżnik ginął w oczach. Po jednym, pełnym sezonie musiałem je wymienić. Jeśli cenisz bezpieczeństwo i akceptujesz wysokie koszty to jest to opona godna polecenia. Z resztą wygrała testy ADAC. Ja ściągałem ją zaraz po premierze z Niemiec, ponieważ nie wszystkie rozmiary były dostępne na rynku polskim.
Teraz już Maxx RT2, faktycznie pierwsze wersje były bardziej sportowe, aż za bardzo i później zmieniali mieszanki na twardsze.
fx25Xperia™
Jeżdże na barum bravuris 3HM w rozmiarze 225/40R18 92Y XL z rantem od prawie miesiąca. Przejechane koło 2tys km i wrażania bardzo pozytywne.
Miałem już kiedyś starszy model letnich barumów w innym aucie i obecnie mam zimowe barumy w inny aucie i nie narzekam.
Na alfie w tym rozmiarze mogę je porównać do wcześniejszych pirelli p zero rosso, które są duuuużo droższe i wg etykiet EU niby dużo lepsze.
Na suchym dużej różnicy nie widzę. Jeżdże raczej umiarkowanie, czasem depnę w podłogę.
Na mokrym mam wrażenie, że Barumy są lepsze od pirelli ?!?! ESP jeszcze mi się nie włączyło, a na pierelli było to bardzo często.
Co do komfortu to barumy zdecydowanie lepsze, mniej szarpie kierownicą.
Barumy trochę głośne, ale o dziwo jak zaczną lekko szumieć tak przy 50-60km/h to tak samo szumią nawet przy 150km/h, a że szyby bez ramek szumią przy wyższych porędkościach, więc bardziej dokuczają szyby niż szum opony.
Generalnie polecam. Stosunek cena/jakość jest rewelacyjny
A ja mam takie pytanie, czy ktoś z Was korzystał z takich naprawdę bardzo budżetowych opon, powiedzmy tak do 300 zł za sztukę (225/50R17)? Możecie coś polecić? Czy może lepiej kupić używane markowe z bieżnikiem 5 mm?
miałem 225/40R18 DoubleStar DS810
Tragedia. Nie była stara, wysoki bieżnik, prosta, niby wszystko ok a mimo to tragedia.
Miałem je tylko na tylnej osi, a czułem ,że na mokrym np. na rondzie tyłem zarzuca. Nie polecam
Lepiej kupić markowe używki, ale nie za stare i przed kupnem sprawdzić na wyważarce czy nie są odkształcone
Nexen N fera SU1 – są dostępne nowe za 310-320 zł (przejrzyj ceneo, ja kupowałem na inopony i bardzo pozytywne wrażenia).
Żadna inna opona w tej cenie nie ma podejścia do tego Nexena.
Co do używanych – niech ktoś mi znajdzie używany komplet opon, z wysokim bieżnikiem (5mm to opona na sezon w zasadzie...), w sensownym wieku i nie naprawianych. Ja szukałem czegoś takiego i większość rynku to naprawiane opony albo bardzo stare egzemplarze. Czasem zdarza się, że ktoś sprzedał/rozbił auto i zostały mu świeże opony w piwnicy, ale trafić na taki komplet w sezonie jest bardzo trudno.
U mnie skończyło się na dwóch nowych Michelinach, chyba kolejne dwa w ciągu 2-3 miesięcy będę musiał dokupić.
Nie patrz na grubość bieżnika, tylko wiek! mam zimówki pirelki 10cio letnie z bieżnikiem a jak - 6 czy 7 mm cacko nie ? -a guzik trzyma.
Wyżej masz doświadczenia kolegi z Vredesteinami tańczącymi po koleinach itd.
Zapomnijmy o używkach w temacie opon! chyba że na dojazd do sklepu osiedlowego itp.
W tej cenie z grubsza lub z niewielkim haczykiem masz polecane tu z budżetowych ale przyzwoitych w miarę - barum , nexen , sava UHP o dziwo ok 400zł w tym rozmiarze widzę.. (a chciałem tą Intensę UHP polecić bo mam i bardzo ok w tym budżecie jest, tansza była kilka lat temu, chyba została doceniona czy co ? :) )
Ale z opisów i testów to ten Nexen Nfera powinien być zbliżony do niej.
Co byś nie znalazł wrzuć na tyrerewiev.co.uk i będziesz miał zebrane testy tej opony z różnych źródeł.
A co do odpowiedzi - lepiej zmienić koła na mniejsze z tańszym rozmiarem opon jeślibyś miał używki kupować i później drżeć przy każdej dłuższej jeździe autostradowej ;) (159 tak cieżka jak wiadoma limuzyna nie jest, no aleeee... )
W sprawie opon śmiało mogę polecić usługi użytkownika IamICEman. Modele, o które ja go pytałem miał taniej niż np. na oponeo. Pewnie poleci coś z dobrym stosunkiem ceny do jakości.
Ja od końca marca jeżdżę na Dębicach Presto UHP 225/50/R17 (Made in Germany!) i jak na razie mimo małego przebiegu jestem bardzo zadowolony. Opony są ciche, dobrze trzymają w zakrętach (na pewno nie gorzej niż poprzednie Michelin Primacy HP). Jedyny mały minusik to taki, że mają chyba większe opory toczenia niż moje poprzednie Micheliny. Spalanie wzrosło o około 0,5l/100km. Cena 355zł/szt. myślę, że rewelacyjna.