jak by ktoś ją chciał na części to ja bym wziął z niej skóry
Printable View
jak by ktoś ją chciał na części to ja bym wziął z niej skóry
Mnie sie wydaje ze to jest ten trup co był jakis czas temu własnie w Lublinie , po tej czarnej konsoli w białej tapicerze .
Koles tez własnie pisał o Busso ... tylko ze tamta coś chodziły słuchy że poszła na żylety .... może magik na złomie zrobił interes życia i opchnął to dalej .
Dzairu, to nie ta Lublina (a raczej Świdnika - ogłoszenie 3 marca b.r.), chyba że ktoś zmienił całe wnętrze, nakładki progów, wydech i masę gratów pod maską - w co nie wierzę.
Kurde , myslałem że to była ta :)
Człowiek tyle tego już widział ze sie wszystko zaczyna pierdzielić .
Masz rację Kuba ją miał jakieś 7 lat temu. Stała sobie i miał zrobić z niej lalkę, ale jak zobaczył jak jest zgnita poszła dalej i teraz wróciła w stanie kolekcjonerskim:)
- - - Updated - - -
W marcu w Swidniku ktoś miał V6 do sprzedania?
- - - Updated - - -
Kolega dzwonił do niego i poinformował go jaki to trup. Obraził się na niego właściciel i po transakcji.
Ale paplanina, auto za 2 tysiaki wiadomo że do powaznej roboty a nie do codziennej jazdy i wcale sie nie dziwie sprzedającemu że stroni od gawędziarzy
Wiadomo tzreba włozyc gdzieś z 5-6 tyś a auto bedzie warte ponad dyche z takim silnikiem i dobrze napisał o historycznej wartości Busso
chcesz kupić V6 w 155 to kup ode mnie za 5 tys i wiadomo trzeba zrobić blacharke i lakier a auto bedzie warte tej roboty
Przecież to jest ta 155 która już miała remont - jakieś 3 lata temu. Totalna odbudowa blacharki, srutututu, widać jak wyszło. Moim zdaniem odbudować można samochód który nie miał jeszcze odbudowy. Tu różne cuda wianki są poczynione. Fotelami w niej też bym się nie ekscytował -
2 lata temu kosztowała 2000zł w komisie na modlińskiej - wtedy byłem napalony na V6 i mimo tego że wiedziałem co to za samochód, to chciałem z niej silnik i reszte gratów do białej.
Tylko pytanie kto da ponad dyche za 155 z wątpliwą przeszłością.
Edit: Link do odbudowy ;) http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ja_155_v6.html
A to znam tego trupa :)
napalałem się , bo była jakies rok temu albo i dwa za 5-taka na handel
Andrzej1980 dał mi namiary do poprzednich właścicieli i pogadałem sobie o tym samochodzie , to ofen powiedzieli że tam nie ma nic z blacharki , blacharka była robiona na szybko na zakładkę i zaciaprane bitexem aby było ladnie na rok
Temat , jest do remontu , bo mechanike się ogarnie , silnik tez da rade . Ale trza już mieć chęci aby robić ją blacharsko , zwłaszcza żę ona była z 3 razy malowana .