Dawno takiego kawału nie słyszałem.Masz całe forum za dzieciaki które nie wiedzą na czym polega sprzedaż?
Printable View
A co to za problem dostać aprobatę producenta? Płacisz, i masz. Spełnić wymagania opla czy forda nie jest trudno - zwłaszcza, że oni sami oferują oleje pod swoimi brandami o nienajwyższej jakości - oleje dexos2 czy ford formula f - oba 5w30 mineralne..... Chodzi o to, o ile te wymagania się przewyższa. Olej jest traktowany przez producenta samochodu jak część zamienna. Jeśli olej będzie zapewniał 100% bezawaryjność, to w jaki sposób producent silnika zarobi na częściach?
A poza tym: Znajdź różnicę :)
Załącznik 81266
To jak dyskusja ze słupem telegraficznym.
Tak jak napisałem wcześniej, ale na pewno nie dotarło to do kolegi, nie wiesz nawet kim jestem i co robię na co dzień.
Sprzedaż to efekt uboczny mojej głównej działalności.
- - - Updated - - -
To nie ma sensu, Ci ludzie znają tylko produkty reklamowane w TV. ;)
A ja proponuje zamknac ten watek bo do niczego juz nie prowadzi.Tyle bylo juz w nim powiedziane,napisane ze po co wiecej pisac.Skoro nie ma znaczenia jaki olej lejemy( mozna tak wynioskowac z niektorych postow) to szkoda miejsca na ten temat.Przeciez wszystkie oleje sa takie same a roznia sie tylko cena i marketingiem.Stara prawda mowi ze to co jest dobre nie wymaga reklamy.Beton tez moze miec takie same klasy wytrzymalosci a byc przeznaczony do pracy w roznych warunkach tak wiec skonczcie gadac ze nie ma roznicy miedzy olejami a jak nie wierzycie to zrobcie sobie sami testy w domu.
Pierwsze to kogo masz na myśli pisząc "Ci ludzie"?Druga to dyskusja z Tobą to jak ze słupem telegraficznym.Poczytaj na forum z iloma autami sobie nie poradziłeś geniuszu.Szczycisz się certyfikatem sprzedawcy,bądź poważny.To że masz warsztat stawia Cię automatycznie w gronie nieomylnych ekspertów?Chwalisz to co sprzedajesz to zrozumiałe-taki przecież był cykl szkoleń by umieć zachwalać i obrzydzać konkurencje.Nie handluje Lotosem nie stosuje go nawetale wypisywanie bzdur mnie wk... Pewnie Ty wiesz lepiej jak dostać aprobaty producenta bo jesteś już pewnie udziałowcem(co najmniej)Milersa i Valvo.Ciekawe ile Lotos zapłacił za aprobaty MB,Porsche czy VW.
Absolutnie tak nie myślę. Wystarczy, że przekroczy poniższe wymagania. Każda norma określa MINIMUM, a nie określa MAKSIMUM.
Załącznik 81294
I właśnie cały ten temat jest o tym. :) Zalewasz Lotos - ok, ale są lepsze oleje, chociażby trzymające swoje parametry dłużej, które można zastosować.
Co do Pawła, to ja, potrzebując porady co do oleju zapytałem się go na PW, poświęcił swój czas i dał mi odpowiedź konkret podając argumenty za i przeciw. Nadmienię tylko, że nie jeżdżę na Millersie. Nie urządzajmy polowania na czarownice :)
100% zgadzam się z Twoimi słowami.Nie stosuje Lotosa ale twierdzenie że od niego silnik się zatrze to już paranoja.Od lat do Alf lałem olej o którym tu mało kto pamięta a kiedyś Alfa i Lancia stosowała tylko produkty AGIP.I nie jest to jak w przypadku Pabla reklama bo nie handluje niczym.AGIP SINT2000 to bardzo dobry olej do Alfy z TS-m,trzy Alfy na tym jeździły przez lata i dziesiątki tysięcy kilometrów bez problemowo.