Hmm to moze kupic te bez dziur i zobaczyc co sie dzieje , dziury można zawsze zrobic ..?Cytat:
Napisał Maciek-156
Printable View
Hmm to moze kupic te bez dziur i zobaczyc co sie dzieje , dziury można zawsze zrobic ..?Cytat:
Napisał Maciek-156
Zawsze można..
a sie zapytam, bo wielu z nas zaslepiało egr - po co w ogóle zaslepiac egr jak silnik chodzi normalnie, bez błędów i nie kopci? Co niby daje zaślepienie egr? Plusy i minusy.
...i jeszcze raz...; uruchom stronę pierwszą tego postu!!Cytat:
Napisał majster
Panowie ja właśnie jestem po zaślepieniu egr, no i muszę powiedzieć ze jestem miło zaskoczony :) samochód naprawdę ładniej i płynniej jeździ :) było bardzo dużo syfu w kolektorze, czujnik też był bardzo zabrudzony. Ale po wyczyszczeniu wszystkiego i założeniu zaślepki naprawdę jest dużo lepiej :)
Zamieszczam swój wpis tutaj, bo myślę, że moje kłopoty dotyczą pracy zaworu EGR (tylko wstępna hipoteza). Alfa, co prawda 159 1,9 150KM, podczas lekkiego przyspieszania wpada w dziwne drgawki, dławienia, traci moc. Dzieje sie to jednak tylko podczas wypalania DPF (co ok. 800km). Mocniejsze wciśnięcie gazu, wyższe obroty, wszystko OK. Co może być tego przyczyną? Dodam, że przebieg auta znikomy (ok. 13 tys, ale po gwarancji) , zapełnienie DPF ok. 18%.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
A klapy wirowe pracują ci prawidłowo? - bo to jest najczęstrzą przyczyną kłopotów z tym silnikiem. Podczas wypalania filtra należy utrzymywać stałe obroty silnika, czyli ani nie przyspieszać ani nie zwalniać
Sądzę, że klapy są w porządku. W normalnej jeździe nie obserwuję problemów.
Turbina doskonale się wkręca, prawie na max, przyspieszenia w porządku. Dlatego chyba z nią nie jest źle. Te stałe obroty, które muszę utrzymywać, to powyżej 2400. Gdy spadna poniżej następuje drżenie, dławienie i brak mocy. Wcześniej (było chłodniej na dworzu-może to zbieg okoliczności) problemu tego nie było.
Koledzy, Bella ostatnio bierze mnie na próbę...
Zaczęło się od niewinnie.. Podjechałem kiedyś do bankomatu, gaszę auto idę po siano, wracam.. i auto nie odpala. Silnik kręci ale nie odpala. Po kilku minutach jednak zaskoczył. Pomyślałem - raz się może zdarzyć. Sytuacja się jednak powtórzyła. Po podpięciu pod kompa okazało się że to czujnik wału korbowego(P0335). Po wymianie auto odpala bezproblemowo zawsze i wszędzie.
To jednak nie koniec problemów. Pojawił się błędy P0404, P0236, P0236. Auto traci całkowicie moc przy 3000obr i przy próbie przebicia się przez tą dziurę wyskakuje kontrolka "check engine". Ogólnie mam też wrażenie że uciekło kilka koni. I tutaj proszę o poradę, bo myślę przyczyn może być wiele, a nie jestem orłem jeśli chodzi o mechanikę. EGR nie zaślepiony - nie czyszczony. Prawdopodobnie bedzie teraz okazja do zaślepienia;)
P0404 - błąd zaworu EGRCytat:
Napisał Voyster
P0236 - błąd czujnika ciśnienia doładowania
Prawdopodobnie 'check engine' gaśnie kiedy zdejmujesz nogę z gazu (:?:)
EGR zaślepić, czujnik wyczyścić lub wymienić.