-
A ja nie zgadzam się z Wami moi drodzy. Co do chłodnicy spalin to fakt, mogła być nieszczelna i wymiana pomogła. Ja jednak zauważam u siebie małe bąki po wciśnięciu do oporu pedału gazu choć u mnie chłodniczka spalin nie jest używana bo mam wycięty i zaślepiony egr. Autko (silnik) sprawne, po modzie u Cinka.
Bąki diesel zawsze będzie puszczał po wciśnięciu pedału do oporu bo jak ktoś już tutaj wspomniał moc i niuton sam z siebie się nie bierze.
-
gdyby chłodnica była nieszczelna to:
spaliny przedostawały by sie do ukladu chłodzenia,
lub wydostawały by sie na zewnatrz do komory silnika,
druga ewentualnosc zdiagnozuje slepy na jedno oko i głuchy na jedno ucho
pzd.
-
U mnie też bąka puści na postoju i podczas agresywnej jazdy przy nagłym wciśnięciu pedału do oporu później jest czysto. To normalne>. Jest podlane dużo ropy i boost za nim narośnie gdzieś to ropsko musi iść. Co innego gdyby auto cały czas waliło sadzą. Proponuję popatrzeć na wszystkie TDCI, TDI po chipie jak walą z kominów przy pełnym laczku.
-
Brak tzw. "bąka" to chyba tylko w autach z DPF.U mnie również jest odkurz jak pedał w podłodze się znajdzie,ale fakt ,że i paliwa jest mocno podlane.Ogólnie to jak się zauważa,każdy diesel puszcza bączki mniejsze lub większe.Z obserwacji to JTD moim zdaniem ,akurat puszcza najmniejsze.Kto nie chce kopcić ,niech kupuje benzynę.Trzeba się z tym pogodzić.
Z innej beczki: Cinek jak sprawa wtrysków do 1,9 16 ??
-
W C8 nie zakodujesz wtrysków z C39 przy pomocy diagnozy (examiner itd). Działac działają ale...
Obecnie testuję w moim wynalazku jtd -> mjtd -> c39 :) sposób na obejście powyższego
Pozdro
-
Panowie - u mnie w GT też bąka zobaczycie - w końcu jest po koksie u Cinka i z czegoś ten dodatkowy power się bierze. Fakt - wcześniej w Belgi ją tak podrasowano, że nie puszczała bąków, tylko waliła dymem jak Kamaz z węglem. Ale cinek ją trochę pogłaskał, zmienił soft itp i jest już dobrze.
Nie prawdą jest że dobry diesel nie kopci - bzdura. Po pierwsze najmniej kopcą te diesle, które mają orginalną moc, czyli nieruszany soft - ale i tak są sytuacje na drodze, gdzie dym widać jak nic - tylko kierowca go nie widzi, bo przecież oczy ma z przodu a nie w d... no nie? Ja też myślałem, że mój opelek Combo nic nie kopci, dopóki za nim nie pojechałem - oj, ździwiłem się, jak potrafił czasem z pod świateł czarnym pojechać z rury - a mówimy tu o mocy 70KM, a nie 180KM, jak w GT - więc cudów nie ma. Znam kolesi, co kłócili się, że ich diesel nic nie kopci - byli po prostu nie świadomi i tyle.
Przypominam, że mówimy o delikatnym bąku czy dymku, a nie o czarnej chmurze.
Tak naprawdę diesle nie kopcą w ogóle jak mają DPFa albo FAPa. Faktycznie zero dymu a rura jest czystsza jak w benzynie. Mam takie jedno auto i potwierdzam. Cokolwiek bym nie robił, dymy nie ma wcale.
Słuchajcie - ostatnio znajoma chciała pokazać mi, jak jej Merc chodzi - C220 CDI z 2004r - po prostu nie wierzyłem, co zobaczyłem - z rury poszedł nie dym, ale eksplozja dymu jak z Etnej i to przez cały czas kiedy gaz był w podłodze. Musiałem poczekać, jak bieg będzie zmieniać, żeby wykorzystać ten moment i ją wyprzedzić bez większego trudu i bez zadymy. Naprawdę szok, a gdy jej powiedziałem o dymie, to bardzo się ździwiła - przeżyłem kolejny szok. Ale zgoda - to mercedes... jemu wszystko wolno, bo to mercedes, on się nie psuje, nie rdzewieje, nie kopci - to Fiaty są takie awaryjne, rdzewieją na prospektach i kopcą... Ach te stereotypy...
Pozdrawiam wszystkich właścicieli grzechotników :)
-
Nie ma dymu to nie jedzie :D
-
tak jest, diesel musi dymic :)
-
Dołączam się do kolejnego zadowolonego klienta w CINSOFT. Wiedza na temat AR i softów stoi na najwyższym poziomie. Tak jak kultura osobista i ogromna cierpliwość do moich e-mail’i.:o Diagnoza trafna bez oglądania samochodu (zza klawiatury)-wielka sprawa.
Wszystkim polecam, a jak będę jeszcze coś potrzebował to na pewno wrócę do Marcina. :)
-
to zrób to co masz zrobić i dopisuj się do listy - bydziesz mioł tani :lol:
mosz pw na AC