Ja założyłem tarcze i klocki Bosch, nic specjalnego. Piszczenia brak (tylko jak jest mokro to przy cofaniu popiskują - automat więc noga na hamulcu cały czas). Pylenie raczej w normie, ani małe ani duże.
Printable View
Ja założyłem tarcze i klocki Bosch, nic specjalnego. Piszczenia brak (tylko jak jest mokro to przy cofaniu popiskują - automat więc noga na hamulcu cały czas). Pylenie raczej w normie, ani małe ani duże.
Również polecam klocki Galfer + tarcze Zimmerman, chociaż u mnie gładkie ale za to cichsze, tańsze i mniej pylą prawdopodobnie.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Witam,
mam dylemat związany z tarczami. Rok temu w marcu wymieniałem komplet tarcze + klocki przód i tył bo przy hamowaniu telepało mi kierownicą [niestety byłem nieopierzonym świeżakiem i nie zapisałem jakie tarcze i klocki dostałem :( - wiem głupota]. Od marca tego roku telepanie powróciło i chciałem bardziej doświadczonych forumowiczów zapytać jaki jest okres żywotności takich tarcz? Czy możliwe, że znów się pokrzywiły po roku? Wymianę załatwiałem u chłopaków z autka.pl więc ciężko mi uwierzyć, że założyli mi jakiś bubel, ale życzliwi szeptają, że rok to trochę mało żeby tarcze znów się pokrzywiły, a wszystko na to wskazuje. Jeżdżę 70% autostrada 30% miasto, od czasu wymiany zrobiłem ok 12 tys. Czy może być inna przyczyna trzęsącej się kierownicy przy hamowaniu? Telepanie występuje zazwyczaj przy większych prędkościach, ale na dohamowywaniu też się zdarza.
Mogła pokrzywić się piasta. Ale wina może leżeć po stronie tarcz - gorszej jakości. Lub stylu jazdy (przegrzewanie, niestudzenie tarcz po intensywnym hamowaniu itd.).
u mnie jest to samo, wcześniejsze tarcze wytrzymały 40 tyś zaczęły bić. Obecne Zimmermanny Sport biją po pół roku użytkowania. Co ciekawe są proste i dopiero po nagrzaniu, najczęściej 2-3 hamowania z autostradowej prędkości zaczynają bić. Jak ostygną to na chwilę jest ok. W jeździe typowo miejskiej to nie przeszkadza, ale w długich trasach to jakiś dramat. Przesiadam się na duże Brembo, może to rozwiąże mój problem.
Ja mam duże Brembo, i po pół roku nowe TRW bije równo :(
ooo świetnie, czyli never ending story. A najlepiej jeździć jak emeryt
Jasne, że znaczenie ma jakość materiałów. Ale w 80 % to styl jazdy. Panowie! Nie jeździcie w F1. Widzę kozaków: but i za chwilę hample. Albo hample non stop to i nie dziwię się, że tarcze zagotowane. Przednie wymieniam co ok. 120 tys. W każdym aucie.
ja nie jeżdżę jak w F1, może trochę dynamiczniej niż inni kierowcy, ale hamuje silnikiem i nie używam non stop hamulców, nie butuję od świateł do świateł. To nie jest takie proste, to są ciężkie auta, w poprzednich też w ogóle nie miałem z tym problemów. Wystarczy wypad na wakacje na południe Europy gdzie są wysokie temperatury i pare hamowań na autostradzie z dużej prędkości przed wyskakującym tirem albo jazda po górach żeby hamulce się zagotowały.
Zagotowanie i bicie to oddzielne sprawy, tego bicia sporo przyczyn może być, ale sądzę że częsta to zatrzymanie się na gorących tarczach , bez schłodzenia ich kilkoma-kilkunastoma minutami bez ich użycia, po właśnie jeździe wcześniejszej z błyskającymi stopami co chwilę, lekkim długim przyhamowywaniem zamiast konkretnymi krótkimi itd.
Jak są prawidłowo zamontowane i "dotarte" (w cudzysłowie bo to nie jest docieranie tylko transfer na gorąco materiału z klocka na tarczę) to nie powinny bić. Najprościej rzucić "productent xyz to badziewie" . W ciężkiej 166 3,2 z mega ciężkim przodem mam jakieś najtańsze Ferodo i żadnego bicia. Myślę że styl jazdy to pewnie z 80% przyczyn bicia (bo to nie zawsze bicie - zwichrowanie fizyczne tarczy które można zmierzyć).
Przypomnę kolejny raz bardzo dobry materiał o "docieraniu" i transferze materiału klocka na tarcze ( jasnym się staje po zrozumieniu tego , co się będzie dziać, gdy ten transfer będzie nierówny - właśnie np. po zatrzymaniu na bardzo gorących):
https://www.youtube.com/watch?v=pdPX6rzuINc
Dokładnie
Mogę tylko dodać, że jak Butch nie mam ciężkiej nogi. Hamuje silnikiem, nie trzymam się zaraz za tyłkiem tych przede mną przez co nie żyłuję hamulca, nie cisnę od świateł do świateł jakbym robił 1/4 mili. Staram się hamować pulsacyjnie jak mnie uczyli, a awaryjnie depłem może ze dwa razy przez te 12 tyś, dlatego biorąc pod uwagę mój styl jazdy ciężko mi przyjąć, że to moja wina. Spróbuję się dowiedzieć jakie mam tarcze i klocki i jak będę wymieniał pozwolę sobie zapytać o poradę w co warto zainwestować, żeby przy "spokojnej" jeździe nie wrócić do mechanika za rok.
Błędy montażu i wady produkcji też się zdarzają na pewno. Ale co jest w czyim przypadku przyczyną trudno zgadywać. Ja wiem po sobie drogowym i torowym użytku po prostu jakie znaczenie ma dotarcie i schłodzenie. No i drogowy styl gdzie nie da się np. schłodzić stając znienacka w korku na autostradzie - a taki jeden raz z "wysokiej autostradowej V" w ciężkim aucie do 0 i stop w miejscu w zasadzie może wystarczyć do miejscowego transferu i nierównomiernego schłodzenia i efektu bicia. Przerabiałem to.
Co do materiałów (kolcków i tarcz) - padało tu nieraz kilka typów pewniaków (Ferodo , Brembo, Galfer, Zimmerman przykładowo) , ważne na pewno jest źródło zaopatrzenia - wielokrotnie sprawdzony dostawca z oryginałami, jak np. hamulce.net czy lewian.pl.
Chciałem was jeszcze zapytać, czy z takim niewielkim telepaniem kierownicy przy hamowaniu można póki co jeszcze pojeździć czy grozi to poważniejszą usterką, że o naruszeniu bezpieczeństwa nie wspomnę bo narazie budżet mnie twardo trzyma i chciałbym tarcze wymieniać jakoś na przyszłą wiosnę dopiero. A jak pisałem wcześniej zaczęło się w marcu i póki co nie czuję żadnych zmian w prowadzeniu.
Jeśli nie masz budżetu to najtańsza opcja jest ich przetoczenie jeśli jeszcze jest z czego zebrac.Na pewno na jakiś czas się uspokoi.
Witam. Chciałbym kupić tarcze Mikody ale są 2 modele o średnicy 305mm 0370 i 0375. Czy ktoś może doradzić który mam wybrać ? Mój VIN to ZAR93900007245835. Pozdrawiam
Do usuniecia
Panowie gdzie mogę dostać Textary PRO na przód do AR159 2.4 JTDM? Na allegro i w sklepach internetowych coś słabo z textarami 330mm.
Motostacja Kraków
Na stronie mają tylko tarcze textar na tył. I dwa rodzaje klocków na przód ale wersji pro brak
https://www.ucando.pl/k/tarcze-hamul...position=FRONT
lub
https://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-...449907431.html
Ale sprawdź jeszcze numery...
Wcześniej pytałem o zestaw tarcz i klocków pod duże Brembo - ostatecznie wpadł cały zestaw oryginalny Ricambi Originali. W Autosklep24 mają dobre ceny na takie zestawy ;)
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka
Witam
Posiadam Alfe 159 sw 150km przed lift niestety hamulce jednotłoczkowe. Jaki zestaw tarcz + klocków będzie najbardziej wydajny ??
Myślałem nad:
TARCZA HAMULCOWA BREMBO 09.9363.2X
KLOCKI BREMBO P 23 103
Proszę ewentualnie o pomoc w doborze zestawu klocki + tarcze najlepszy pod jedno tłoczki
Pozdrawiam
Textar pro bardzo dobrze się sprawdza.
skąd wiecie ,ze tez musze wymienic klocki :), co powiecie o tej marce :" hella pagid"
Moim zdaniem taniocha i ryzyk fizyk, ale w dzisiejszym czasie na markowych gratach też można się przejechać. Wg mnie (ale nie sprawdzałem dokładnie) to może być marka, która nakleja swoje naklejki na czyichś produktach, pakowacz. Ale mogę się mylić.
Textar to bardzo dobry zamiennik. Wersja Pro jest pokryta powłoką antykorozyjną. Montowałem zestawy w dwóch 159 i było git w dobrej cenie.
Gładkie Brembo miałem w połączeniu z klockami Ferodo DS, więc siłą rzeczy było git, ale tarcze nie miały powłoki antykorozyjnej (to chyba te same co wkleiłeś) i po roku wizualnie wyglądały okropnie.
Textary mają jeszcze jeden plus - mało pylą.
TARCZA HAMULCOWA BREMBO 09.9363.2X
KLOCKI BREMBO P 23 103
Zestaw wychodzi 890zł
Tarcze Brembo Xtra mają wierconą powierzchnię cierną, Tarcza UV (Ograniczony wpływ na środowisko naturalne i doskonała odporność na korozję sprawiają, że tarcze lakierowane metodą UV wyznaczają nowe standardy w kwestii zabezpieczenia powierzchni. Unikalne, metalizowane wykończenie zapewnia także atrakcyjny wygląd.)
Tak opisał to producent :)
Szukam zestawu który będzie najlepiej hamował na jedno tłoczkach :/ może ktoś coś doradzić ??
Najlepiej? Dokup do tych Brembo klocki Ferodo DS. Lub tarcze Zimmermann Sport i klocki Galfer. To są sprawdzone przeze mnie zestawy.
A jeśli chcesz w rozsądnych pieniądzach to już sobie wybrałeś, ewentualnie Textar, do których mam zaufanie.
Ja założyłem jakiś czas temu tarcze Mikody które cenowo wypadają bardzo dobrze i w połączeniu z klockami TRW sprawują się bardzo dobrze, więc polecam.
Od brembo na naszym rynku to nawet tarcze hart lepsze. Za granicą te tarcze są świetne, a w Polsce święte bo klepane w Częstochowie :P
Co sądzicie o Rotinger Graphite Line? ktoś je zakładał do 159? faktycznie coś w tym może być że mają jakąś ulepszoną powłokę antykorozyjną, czy to raczej chwyt marketingowy? zastanawia mnie czy będą się wolniej zużywać niż takie ze "zwykłą" powłoką i lepiej prezentować wizualnie (mniejsza ilość rdzy)
Rotinger u mnie po trzech miesiącach były rude jak lis, musiałem to ogarniać lakierem żeby nie straszyło ludzi na ulicy,wygladało to co najmniej załośnie.Założyłem textar z powłoką i od stycznia błyszczą jak nowe.
Dzięki. Zakładałeś te Rotinger GL, zwykłe czy jeszcze jakieś inne?
Miałem Rotinger high performance. Hamowanie bardzo super,klocki wytrzymały 12tys, felgi wiecznie brudne,ruda po trzech miesiącach. Ogólnie myślę że coś kosztem czegoś,swoją rolę spełniają ale czy warto ? to już indywidualna sprawa.
Ciekawe czy jest jakaś istotna różnica pomiędzy hp a gl jeśli chodzi o skuteczność. Ktoś może zakładał u siebie któreś ebc? z tego co widzę są skrajne opinie na ich temat