Panowie jak macie rozwiązaną sprawę z osłoną pod silnikiem ?
Były oryginalnie (podejrzewam, że tak) ? Czy pasują do każdego modelu 155 te same ?
Na Allegro są tylko te: http://allegro.pl/oslona-pod-silnik-...159038904.html
Printable View
Panowie jak macie rozwiązaną sprawę z osłoną pod silnikiem ?
Były oryginalnie (podejrzewam, że tak) ? Czy pasują do każdego modelu 155 te same ?
Na Allegro są tylko te: http://allegro.pl/oslona-pod-silnik-...159038904.html
Czy te osłony były oryginalnie? Nie spotkałem się jeszcze by jakakolwiek 155,którą widziałem ją miała.Zresztą po co zasłaniać żeberka na misce.Po coś one są:)
Daj sobie spokój z taką lipną osłoną. Po co Ci to?
Osłony miały tylko TSy 16v
No ok ... to chyba odpuszczę.
W 156 V6 już osłona jest więc po coś jednak je montują ... miska przecież może być odsłonięta i tak (jak w TS 16V).
Myślałem jednak, że były jakieś fabryczne ale skoro nie ...
Osłona pod silnik jak najbardziej tak.Miska wcale nie musi być odsłonięta.Miskę opływa powietrze wpadające przez wlot w zderzaku i to w zupełności wystarcza.
A ma ktos z was te oslony z allegro?
Ja jednak też zamówię chociaż taką z Allegro ale to po konserwacji podwozia.
Nareszcie wyjechała z garażu:Załącznik 93503
Chłopaki ma ktoś może pompę wspomagania na sprzedaż bo mnie juz zaczyna wkurzac to wycie :(
Sie okazało że napinacz paska od klimy...
mam takie pytanie czy orientujecie sie czy rozrusznik bedzie pasowal od 1.7 do 2.5 v6 czy niema szans a i przekladnia kierownicza czy to jest to samo co w 2.5
Dałem CI przecież rozrusznik z rok temu albo więcej, zmień szczotki i heja banana.
kupilem dawce i nie bede kupowal przekladni specjalnie zaloze to co mam
Mam obydwie zwrotnice jesli jestes zainetresowany
ale to 1.7 i dlatego pytam czy pasuja te rzeczy :)
Moi drodzy :), głupia sprawa, czy ktoś zna średnice uszczelek mosiężnych czy tam miedzianych co idą między przewód od wspomagania a pompę wspomagania?? Nie chce mi się rozkręcać i mierzyć, chciałbym pójść na łatwiznę :D i kupić a później rozkręcić.
Fajnie wygląda jedna niższa druga wyższa:D
Ten biały connect na pierwszej fotce też ma Alfaholików ramkę na przednim zderzaku:D
3.0 wygląda jakby z prawej strony miała łożysko wachacza do zmiany.
Ja tam chciałbym mieć dwie takie same a jednak różne :D
Andrzej,Twoje fury się prezentują za to moja takiego babola mi strzeliła,że aż chce mi się płakać.Otóż wracając z Holandii,zrobiłem nie całe 240 km pojawiła się za mną biała zadyma.Normalnie ściana dymu.Szybki zjazd na parking i luknięcie pod maskę.Nic nie widać.Odpalam,patrzę a z pod osłony paska rozrządu opiłki metalu jakby leciały.I załamka.Ściągam osłonę a tam paska prawie nie ma.Wytarty na górnej części.Frędzle wiszą.Całe szczęście,że nie strzelił.Podejrzewam zatarcie rolki.I tym sposobem Alfina uziemiona została w środku Niemiec.
No właśnie nie pamiętam.Mam nadzieję,że nic poważnego.Przypomnij no mnie o co tam chodziło:)
Całe szczęście że nie puścił całkiem..
Nie ma tragedii rolka to chyba nie taki problem, gorzej że to w dalekiej trasie się stało
W niedzielę grzebałem w swoich skarbach od V6 i znalazłem kompletny napinacz hydrauliczny uzywany ale wydaje sie byc sprawny, napinacz mechaniczny, baranki z kolektora i wiele innych pierdołek
A pasek ze soba zabrałeś???????
A takie coś
Załącznik 101585
Niestety pasek nie utrzymał synchronizacji i trzeba było czapki zrzucać.Przy okazji zmieniłem napinacz na mechaniczny.
Lawetę biorę:) Najlepsze jest to,że pasek i łożyska miałem ze sobą,ale nie byłem pewny czy to rolka.Zresztą cała ta sytuacja przesłoniła mi jasność myślenia,bo tak na dobrą sprawę zrobiłbym to na miejscu.
U jerrego nie ma połowy paska.U mnie ma normalną szerokość tylko góra jego wygląda jakby go śrubokrętem rysował.
Coś czuję,że trzeba będzie pomyśleć nad mechanicznym.
Pewnie tak jest jak piszesz, ja miałem na mysli taką małą plastikową wkładkę osłaniającą pasek rozrządu umiejsowioną nad czujnikiem położenia wału
Pewnie dlatego najmocniejsze nie mają w ogóle osłony. Kiedyś wydawało mi się to głupie ale jeśli trzeba dbać o silnik to ja bym ją wywalił.
Tak wygląda gruz paskowy i łożyskowy.W jednym łożysku pękł koszyk trzymający kulki a drugie się zatarło.Pasek przeciąłem by szybciej go wyjąć:) Lipą jest to,że mam duży luz osiowy na pompie olejowej a dokładniej na kole zębatym (jakieś 3 mm).Z tego co się dowiedziałem od Qby nie jest dobrze.Pasek założyłem i mimo poprawek widać jakby nie szedł równo w osi.Tańczy jakieś 2 mm na kołach głowic.Myślałem,że się ustawi a on ni hu hu.I teraz pytanie.Zostawiać czy na nowo wszystko robić?